Patrząc na zasypane śniegiem południe lub wschód kraju z perspektywy Wrocławia, często zastanawiam się, czy zdjęcia z tamtych regionów pochodzą z Polski? Nieźle to też wygląda w tabeli warunków śniegowych, gdzie na bieżąco można sprawdzać, gdzie i ile leży śniegu. Wrocław i znaczna część zachodniej części kraju to śniegowa bieda z nędzą: https://www.pogodynka.pl/polska/snieg/
Przebieg pogody w ostatnim czasie mamy bardzo dynamiczny. W najbliższym tygodniu, możemy spodziewać się kontynuacji tej dynamiki. Pojawia się jednak “okienko” zmian, które – wprawdzie jest odsuwane nieco w czasie, ale wydaje się być coraz bardziej prawdopodobne. Zanim rzeczywiście przyjdzie sroga zima w całym kraju, musimy przebrnąć przez aktywną pogodą cyrkulacji zachodniej.
Warto też zauważyć, że – nie licząc poniedziałku i wtorku, 50% meteorologicznej zimy już za nami. Oprócz tego, przybyło nam też 30 minut dnia. To pierwsze, bardzo jeszcze delikatne i często przeoczane, ale cieszące symptomy zmian ku lepszemu, chociaż największe zimno tej zimy, raczej jeszcze przed nami.
– Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://pogodynka.pl/hydro/suma/
W nadchodzącym tygodniu “koalicja” zimowa wschodu z “opozycją” odwilżową zachodu, nadal będą ostro walczyć o wpływy w naszym kraju. Szala zwycięstwa będzie najpierw po stronie zimy, a po dwóch dobach, po stronie odwilży. Nie zabraknie opadów, wiatru i wahań ciśnienia. Prawdopodobnie pod koniec tygodnia, rozpocznie się większy i głębszy marsz zimy.
Poniedziałek, 14 stycznia 2019
Na początku nowego tygodnia czeka nas ciekawa sytuacja, jeżeli chodzi o temperaturę ponieważ będzie się ona systematycznie obniżać w ciągu dnia. O poranku zobaczymy najwyższe wartości na termometrach i na przeważającym obszarze kraju, prognozuje się od 1 do 3 stopni C, tylko na Pojezierzu Pomorskim, gdzie wtargnie zimne powietrze, odnotuje się -1/-2 stopnie C. Odczucie zimna zwiększy silny, północno-zachodni wiatr, który w porywach osiągnie 75 km/godz. W całym kraju wystąpią opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu, a w związku z rozwojem konwekcji, punktowo opady mogą być intensywne i to w towarzystwie styczniowych grzmotów.
Wtorek, 15 stycznia 2019
Wtorek rozpocznie się intensywnymi opadami śniegu i większymi rozpogodzeniami w zachodniej połowie kraju. Termometry wszędzie wskażą ujemne wartości. W ciągu dnia, konwekcja pojawi się na Warmii i Mazurach, Podlasiu, Mazowszu, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i lokalnie na południu, przynosząc silniejszy śnieg. Na pozostałym obszarze więcej Słońca, ale pod koniec dnia na Pomorzu, w Wielkopolsce, Ziemi Lubuskiej oraz na Dolnym Śląsku, prognozuje się wzrost zachmurzenia. Będzie to związane z nasuwającym się niżem, który w tych regionach, przyniesie intensywne opady śniegu przechodzące w deszcz.
W pierwszej połowie nocy, opady te rozprzestrzenią nad dzielnice południowe i centralne, a po północy dotrą na wschód. W ciągu dnia na termometrach odnotuje się od -2/0 stopni C na Warmii i Mazurach, Podlasiu, Mazowszu, Lubelszczyźnie, Górnym Śląsku, w Małopolsce, Podkarpaciu oraz w centrum do 1-3 stopni C na zachodzie i wybrzeżu. Wiatr wciąż umiarkowany, okresami dość silny, północno-zachodni, na zachodzie przejściowo słabnący i skręcający na południowo-zachodni.
Środa, 16 stycznia 2019
Po nocnych śnieżycach, w środę czeka nas dosyć silna odwilż. Opady deszczu wystąpią na Pomorzu, w Wielkopolsce, Kujawach, w centrum, w Małopolsce i Podkarpaciu. Lokalnie może padać intensywnie. Na północnym wschodzie, zacznie padać wieczorem, z tym, że będą to opady śniegu. Tam też temperatura nie powinna wzrosnąć powyżej zera, poza tym od 2-3 stopni C w Małopolsce, Podkarpaciu, Lubelszczyźnie, wschodzie i północy Mazowsza oraz na Warmii, 5-6 stopni C w głębi kraju do 8-9 stopni C na zachodzie. Wiatr zachodni, okresami silniejszy.
Czwartek, 17 stycznia 2019
W czwartek powinno pojawić się więcej słonecznych chwil, przede wszystkim na południu oraz w centrum, ponieważ w naszym kierunku rozbuduje się klin wyżowy. Frontowe chmury z deszczem przechodzącym w deszcz ze śniegiem utrzymają się za to na Pomorzu, Warmii i Mazurach oraz na Podlasiu. Tam będzie też najchłodniej, przeważnie 3-4 stopnie C, poza tym ciepło, jak na połowę styczni – od 5 do 8 stopni C.
Piątek, 18 stycznia 2019
Przed weekendem na przeważającym obszarze kraju zobaczymy na termometrach od 0 do 3 stopni C. W większości kraju mogą też wystąpić przelotne opady śniegu, przy czym na północy naszego kraju mogą to być opady dość intensywne, które utworzą pokrywę śnieżną. Odczucie zimna będzie mocniejsze z powodu silniejszych porywów wiatru z zachodu.
Weekend, 19-20 stycznia 2019
W weekend zima zdecydowanie wkroczy do dzielnic południowych, wschodnich i centralnych. Tam przez całą dobę będzie trzymać mróz, chociaż w ciągu dnia nie będzie on srogi, tak w przedziale od -3 do -1 stopnia C. Około zera lub nieco powyżej prognozuje się na zachodzie i Pomorzu. Padać powinno zdecydowanie mniej i jest szansa na więcej pogodnego nieba. To ma być początek nadchodzącej dominacji zimy w całym kraju. Ale czy będzie? Tradycyjnie czas pokaże.
OPTYCZNIE W NIEBO 14.01.2019r. – 20.01.2019r.
14.01.2019r. – godz. 07:44 – faza Księżyca – pierwsza kwadra.
