facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 04 cze, 2021
- brak komentarzy
Perły dendroflory Wzgórz Twardogórskich. Tuzy cyklu 2019. Część 1/2.

Perły dendroflory Wzgórz Twardogórskich.

Tuzy cyklu 2019. Część 1/2.

Po rocznej przerwie spowodowanej covidowymi perturbacjami i odwołaniem kilku wycieczek powracam na blogu z cyklem pereł dendroflory Wzgórz Twardogórskich i – co jest nowością – ich okolic. Będzie to już piąty cykl, w którym zaprezentuję i opiszę najbardziej wyróżniające się drzewa, które rosną na tych terenach.

Zanim opublikuję wpis wprowadzający do cyklu 2021 i opiszę pierwsze drzewo, tradycyjnie przypominam sylwetki dendro-bohaterów ostatniego cyklu, czyli tego z 2019 roku. Ponieważ opisałem w nim dość dużo drzew, artykuł o tuzach 2019 podzieliłem na dwie części. Dzisiaj część 1.

(1) “PEŁZAJĄCA” BRZOZA BRODAWKOWATA Z BUKOWINY SYCOWSKIEJ

(obwód pierśnicowy pnia niemierzalny) 

“Pełzająca” brzoza brodawkowata z Bukowiny Sycowskiej to kolejny, żywy i niezwykły dowód na to, że drzewa potrafią zaskoczyć oraz zachwycić pokrojem i sylwetką, wcale nie będąc grubymi i starymi. To mistrzyni wśród gatunku “Betula Pendula” w kategorii “wyginam śmiało pień”. Wyjątkowy pokrój, malowniczy pień, częściowo pokryty mchami i wielka niewiadoma przyrody, co do przyczyn takiego, osobliwego sposobu ukształtowania się drzewa, czyni z niej znakomitą i godną uwagi ciekawostkę przyrodniczą.

(2) Dąb szypułkowy “Benedykt” z Bukowiny Sycowskiej

(obwód pierśnicowy pnia 439 cm)

Mówi się o nim tyle, że się mówi. Lokalny, “dendrologiczny celebryta”. Bardzo lokalny, ponieważ mówi o nim niewiele osób, które go znają. Ale najważniejsze, że mówi się o nim dobrze. Skoro mówi o kimś dobrze, życzliwie, chwali go to wypada zawołać “Benedykt”! ;)) To ukryty w lewostronnej części Bukowiny Sycowskiej dąb szypułkowy o pomnikowym obwodzie pierśnicowym wynoszącym 439 cm. Okazałe, wysokie leśne drzewo, które w pełni zasługuje na status perły dendroflory.

(3) BUK ZWYCZAJNY „OJCIEC BUKOWIŃSKIEGO LASU” Z BUKOWINY SYCOWSKIEJ

(obwód pierśnicowy pnia: 430 cm)

Historia polodowcowa. Magiczne źródełko bijące w sercu lasów w niewielkim wąwozie. U jego podnóża, znajduje się stary, zapomniany i lasem zarastający zbiornik z wodą. Nad tym wszystkim góruje potężny buk zwyczajny – “Ojciec bukowińskiego lasu” o obwodzie pierśnicowym 430 cm, a przy ziemi aż 754 cm. Strzeże tajemnicy tego miejsca. Przyroda umościła mu wyjątkowe stanowisko – w najwyższym punkcie wąwozu. Wraz z bukowymi braćmi tworzy tu enklawę spokoju, chłodu i leśnego piękna.

(4) BUK ZWYCZAJNY „LEŚNY STWOREK” Z BUKOWINY SYCOWSKIEJ

(obwód pierśnicowy pnia: 323 cm) 

W zacisznym miejscu, w głębi bukowińskich lasów na równym podłożu rośnie “Leśny Stworek”. Ciekawie ukształtowany buk zwyczajny o obwodzie pierśnicowym wynoszącym 323 cm. Drzewo bardzo nielicznym ludziom znane, a jeszcze mniej licznym na żywo pokazane. “Leśny Stworek” to drzewo przez las ukształtowane.

W nim żyje i w nim zginie, ale pamięć o nim nie przeminie. Póki jeszcze żywy i cieszy swoją obecnością, niech pomyślny wiatr hula mu w koronie. Choć niezbyt wielki w bukowym gatunku, niejeden buk pozazdrościłby mu wizerunku. ;))

(5) BUK ZWYCZAJNY Z “PODKOWĄ” Z BUKOWINY SYCOWSKIEJ

(obwód pierśnicowy pnia: 327 cm)

Buk zwyczajny z “podkową” o obwodzie pierśnicowym wynoszącym 327 cm to niby niezbyt wyróżniające się drzewo, poza tym, że według obowiązujących przepisów, ma on wymiar pomnikowy. Skąpy w napływy korzeniowe odziomek i zwykły, prosty pień, bez efektownych zgrubień czy narośli. A jednak, natura ubarwiła przeciętnego buka w niezwykle intrygujący konar na wysokości kilku metrów nad ziemią, który długo “kazał” mi zastanawiać się, o co w tym wszystkim chodzi. Przebywając pod nim, najbardziej przypomina mi podkowę, a jako, że jest to symbol szczęścia, słusznym wyborem było określić go jako buk z “podkową”. Drzewo potrzebuje szczęścia i tego mu życzę z całych sił.

(6) “RDZEWIEJĄCY” BUK ZWYCZAJNY Z BUKOWINY SYCOWSKIEJ

(obwód pierśnicowy pnia: 325,50 cm)

“Rdzewiejący” buk zwyczajny o obwodzie pierśnicowym wynoszącym 325,50 cm to po prostu duże, leśne drzewo, które spełnia podstawowy parametr pomnikowy, czyli ponad 300-stu centymetrowy obwód pnia. Wyróżnia się “rdzewiejącym” pniem, na skutek działalności różnych czynników środowiskowych, siedliskowych i przebiegu pogody. Obserwacja tych procesów pozwala stwierdzić, co drzewu dolega, pod warunkiem, że potrafi się “przeczytać” drzewo pod kątem działalności nekroz, grzybów i owadów, itp.

Tree hunter nie musi tego wszystkiego zdiagnozować, ale warto czasami pokazać “wady” drzewa dla przypomnienia, że drzewami rządzą dwa żywioły – życie i śmierć. Las to dobro i piękno, ale też zażarta walka o przetrwanie. To naturalne, czyli ani dobre, ani złe.

(7) BUK ZWYCZAJNY “SZERSZEŃ” Z BUKOWINY SYCOWSKIEJ

(obwód pierśnicowy pnia: 331 cm)

Początek lat 90-tych. Nawet nie śniło mi się, że tak “wciągnę” się w poszukiwanie i odkrywanie drzew, że będę o nich pisać, fotografować je i kręcić “natchnione” lasem filmy. Pomimo tego, było kilka drzew, które wydawały mi się wtedy bardzo charakterystyczne. Baczniej zwracałem na nie uwagę i lubiłem się włóczyć w ich pobliżu.

Jednym z nich był właśnie buk zwyczajny “Szerszeń”, w pobliżu którego było kiedyś grzybowe eldorado. Zbierałem tam prawdziwki, koźlarze, kurki, podgrzybki, piaskowce, a nawet ceglasie. Czasy się zmieniły, przeszły trzebieże lasów, życie grzybowe znacznie tu zubożało. “Szerszeń” przez lata miał w sobie lokatorów w postaci leśnej rodziny os w rozmiarze XXL. Obecnie nawet szerszenie opuściły ciekawego buka.

(8) BUK ZWYCZAJNY “SAMOTNIK” MIĘDZY BUKOWINĄ SYCOWSKĄ A GOLĄ WIELKĄ  

(obwód pierśnicowy pnia: 380 cm)

Kiedyś żywo zielony, rosnący gdzieś w gęstym i ciemnym lesie. Później pozostawiony wśród młodego pokolenia drzewek, w skład którego wchodzą przede wszystkim sosny, buki, modrzewie, świerki i brzozy. Wystawiony na bardzo silne działanie Słońca i walczący z suszami, w końcu usechł i poddał się. W zimie odkryłem, że po drzewie pozostał już tylko pień.

(9) “PRZYDROŻNY” BUK ZWYCZAJNY MIĘDZY BUKOWINĄ SYCOWSKĄ A GOLĄ WIELKĄ

(obwód pierśnicowy pnia: 312 cm)

Zaledwie 312 cm obwodu pierśnicowego pnia. Ktoś powie – to przecież bardzo mało. Mamy tysiące buków w podobnych rozmiarach. Co z tego, że pomnikowy wymiar? Czyż nie wpadam w stan “prze-pomnikowienia”, mierząc i opisując każde drzewo, spełniające to podstawowe kryterium z rozporządzenia? Nie do końca tak jest. “Przydrożny” buk zwyczajny to nie tylko “cienki” pień. To przede wszystkim bardzo dobry stan zdrowia, ukazujący się pod postacią wspaniałego ugałęzienia, bardzo obfitego ulistnienia i typowej, zachwycającej, nieco “rozczapierzonej”, bukowej korony.

Drzewo to bez wątpienia wyróżnia się mocno na tle innych buków w bukowińskich lasach, stanowiąc pewnego rodzaju punkt odniesienia dla tych, którzy szukają dorodnego, dojrzałego buka w czasie jego najlepszej kondycji i urody, a nie tylko okazów najgrubszych/najstarszych. Od czasu do czasu takie drzewa także warto pokazać i opisać.

(10) REZERWAT “GOLA” NA GOLI WIELKIEJ

Rezerwat “Gola” na Goli Wielkiej o powierzchni 12,05 ha to dla jednych “bałagan” i nieprzystępność, dla innych miejsce wyjątkowe i kultowe. Namiastka pra-boru, który setki lat temu rozciągał się szeroko po dolnośląskich nizinach. Obecnie pozostał w szczątkowych ilościach, w dodatku mocno zmieniony przez działalność człowieka. Pod względem fitosocjologicznym w rezerwacie wyróżniono trzy zespoły roślinne: 1) QUERCO ROBORIS PINETUM – zespół kontynentalnego boru mieszanego; 2) LEUCOBRYO PINETUM – zespół suboceanicznego boru świeżego; 3) QUERCO PICCETUM – zespół boru mieszanego wilgotnego, a sam rezerwat utworzono w celu zachowania ze względów naukowych i dydaktycznych fragmentu lasu mieszanego z udziałem jodły, występującej tu na granicy swego zasięgu.

Jodła jest niekwestionowaną królową rezerwatu, ale możemy w nim zobaczyć również okazałe sosny i świerki. Niektóre drzewa dorastają tu do 34-35 metrów wysokości. W rezerwacie znajdziemy też ciekawe buki i dęby, ale nie wyróżniają się one grubością i wysokością na tle pozostałego drzewostanu Wzgórz Twardogórskich. Podobnie jest z pozostałymi gatunkami drzew. Wiek najstarszych jodeł, sosen i świerków w rezerwacie przekracza obecnie 200 lat.

(11) NAJGRUBSZA JODŁA POSPOLITA Z REZERWATU “GOLA”

(obwód pierśnicowy pnia: 301 cm)

Najgrubsza, a może też najwyższa jodła pospolita z rezerwatu Gola ma 301 cm obwodu pierśnicowego pnia i ponad 40 metrów wysokości. Nie jest to rekordowy wynik w kraju dla tego gatunku (mamy znacznie grubsze i wyższe jodły), ale w bukowińskich i okolicznych lasach, “Królowa rezerwatu” wyróżnia się zdecydowanie. Przypuszczalnie może to być też jedno z najstarszych drzew rezerwatu, które przekracza 200 lat życia. I tak, rosnącą w ciszy i spokoju, wśród powalonych innych drzew, grzybów, paproci i młodszych drzewek jodłę, wypatrzyłem, zmierzyłem i zrobiłem z niej dendrologiczną “celebrytkę” rezerwatu. ;))

(12) BUK ZWYCZAJNY “ZAKOCHANY” W SOŚNIE ZWYCZAJNEJ Z REZERWATU “GOLA”

(obwód pierśnicowy pni obu drzew: 379 cm)

Miłość. Co oznacza u ludzi to uczucie napędzane hormonami, wspomagane zmysłami wzroku, słuchu i zapachu? O miłości ludzie śpiewają, piszą wiersze, kręcą filmy. Dla miłości ranią, czasami nawet zabijają lub wpadają w obłęd. To świadczy o sile tego uczucia i nieokiełznaniu samego siebie. Miłość to przede wszystkim też praca nad sobą, nad drugą połówką i na odwrót. Ale miłość to też walka. Ze swoimi słabościami i pokusami. Czasami z konkurencją. A jak wygląda miłość dwóch drzew odrębnych gatunków? W najgłębszych zakamarkach rezerwatu “Gola” skrywa się wielkie “uczucie” buka zwyczajnego do sosny zwyczajnej. Ich “miłość” jest jednak nadzwyczajna. 

Chociaż wzniosła, urocza, naturalna i czysta, zawiera w sobie walkę o przestrzeń do życia i wszelkie składniki, które potrzebne są drzewom do życia. Na pozór tworzą wspaniałą parę “kochanków”, godnych uwiecznienia na fotografii, filmie lub obrazie malarza. Czy wśród ludzi tak często nie bywa? Jednak kto zna naturę drzew, ten wie, że taki związek jest niebezpieczny. Że drzewa, kierując się prawami swojej drzewnej natury, będą się mierzyć ze sobą i wykrzesywać wszelkie siły witalne, aby wygrać miłosną potyczkę.

(13) DWA MODRZEWIE EUROPEJSKIE “MASZTOWI BRACIA” Z GOLI WIELKIEJ

(obwody pierśnicowe pni drzew: 238 cm i 262 cm)

Dwa modrzewie europejskie rosnące przy drodze leśnej numer 52 na Goli Wielkiej to osobniki wyróżniające się na tle pozostałych drzew tego gatunku w okolicznych lasach Wzgórz Twardogórskich. W końcu Gola Wielka to i modrzewie wielkie. ;)) Drzewa mają odpowiednio 238 i 262 cm obwodu pierśnicowego pnia, a ich wysokość oscyluje w pobliżu 30-stu metrów. Nie są to rekordziści gatunku i rozpatrując każdy parametr (wiek, grubość, wysokość), sporo im brakuje do czołowych, modrzewiowych tuzów w kraju. Jednak w świetle mojej aktualnej wiedzy na podstawie oględzin okolicznych lasów, “Masztowi bracia” wyróżniają się dość znacznie i dlatego warto było przyjrzeć się im bliżej.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.