Dynamiczny i burzowy poniedziałek. Wtorek rześki, od środy coraz cieplej aż do upału. Opadów mało.

Prognoza pogody i optycznie w niebo 20.06.2022r. – 26.06.2022r.

(1) TRZECI KBW 2022

Tygodniową prognozę pogody i komentarz rozpoczynam od trzeciego Klimatycznego Bilansu Wodnego opublikowanego przez IUNG-PIB w Puławach, który obejmuje okres od 11 kwietnia do 10 czerwca 2022 r. Średnia wartość Klimatycznego Bilansu Wodnego (KBW), na podstawie którego dokonywana jest ocena stanu zagrożenia suszą była ujemna, wynosiła -95 mm. W obecnym sześciodekadowym okresie wartość KBW uległa zmniejszeniu o 19 mm w stosunku do poprzedniego okresu (1 IV-31 V).

Deficyt wody dla roślin uprawnych nadal występował w całym kraju. Największe niedobory wody notowano na terenie Ziemi Lubuskiej od –160 do –179 mm. Duży deficyt wody notowano na Pojezierzu Wielkopolskim, Słowińskim, Pomorskim, na Polesiu Lubelskim, Kujawach oraz na Nizinie Wielkopolskiej od -130 do -159 mm. Na dużym obszarze Polski wschodniej, południowej i południowo-wschodniej niedobory wody były mniejsze od 0 do -119 mm. W wyniku występujących warunków wilgotnościowych w trzecim okresie raportowania, stwierdzamy wystąpienie suszy rolniczej na terytorium Polski.

♦ Źródło i więcej na ten temat: https://susza.iung.pulawy.pl/

(2) PŁONĄ LASY

Upalna pogoda w połączeniu z przewlekłą, kilkumiesięczną już suszą w wielu regionach kraju, dodatkowo dopingowana od wczoraj silnymi podmuchami wiatru stworzyła bardzo niebezpieczne warunki pożarowe w lasach. Tylko dzisiaj w Wielkopolsce 22 zastępy straży pożarnej przy pomocy trzech samolotów gaśniczych walczą z dwoma pożarami lasów w okolicach Wielenia (powiat czarnkowsko-trzcianecki). Po 15:00 kolejny pożar wybuchł w tym samym powiecie w miejscowości Brzeźno, niedaleko Wielenia.

Pożary wybuchały dziś w najróżniejszych regionach Polski od samego rana. O godzinie 9:00 dolnośląscy strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze w miejscowości Modła na Dolnym Śląsku, który objął nawet dwa i pół hektara młodnika. Na szczęście mimo trudnych warunków atmosferycznych sytuację udało się dość szybko opanować. Bardzo groźny pożar wybuchł wczoraj w lasach między Biernatowem i Lesznem Górnym, gdzie ogień strawił 4 ha młodego lasu.

(3) PONIEDZIAŁKOWE BURZE

Początek tygodnia przyniósł gwałtowne zjawiska atmosferyczne, tj. burze z ulewami, opadami gradu i silnym wiatrem. Ponownie wystąpiły olbrzymie dysproporcje w sumach opadów. W miejscach, nad którymi przechodziły rdzenie opadowe burz notowano “oberwania chmury” i podtopienia, natomiast większość terenów wciąż nie otrzymało porządnego deszczu od wielu tygodni.

Jak poinformował rzecznik Państwowej Straży Pożarnej, bryg. Karol Kierzkowski, w poniedziałek od godz. 00:00 do 24:00 na terenie całego kraju interweniowano w sumie 495 razy. Działania strażaków polegały przede wszystkim na wypompowywaniu wody z zalanych dróg, posesji i piwnic, a także usuwaniu powalonych przez silny wiatr drzew. Najwięcej zdarzeń było na terenie woj. mazowieckiego – 116, lubelskiego – 89, łódzkiego – 56, podkarpackiego – 48 oraz kujawsko-pomorskiego – 43.

Druga porcja burz przeszła w czwartek, głównie w dzielnicach południowych. Burze ponownie odznaczały się dość dużym natężeniem, ale nie takim, jaki notowano w poniedziałek. Wciąż były to zjawiska punktowe i przeszły najczęściej po trasie, które były nawiedzone przez poprzednie układy burzowe. Wyjątki też się zdarzały. Jednak najbardziej wysuszone regiony kraju, przeważnie nie otrzymały żadnych znaczących opadów.

Jednym z najbardziej wysuszonych regionów jest Ziemia Lubuska, której wybrane fragmenty zwiedziłem w czwartek. Wygląda to bardzo kiepsko, natomiast lasy sosnowe są tam tak suche, że przypominają mi suszę z jaką mieliśmy do czynienia w sierpniu 2015 roku lub podczas lata 2018.

♦ Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://www.imgw.pl/index.php/

(4) TEMPERATURY

Poniedziałkowe i czwartkowe burze szybko poszły w zapomnienie, ponieważ na horyzoncie pogodowym pojawiła się bardzo krótka, ale intensywna fala upałów. Południe Europy “gotuje się” od wielu dni, gdzie temperatury w głębokim cieniu dochodzą do 45 stopni C. Upały ruszyły na północ i już od soboty “wlały” się do zachodniej Polski.

Zanim napłynęły upalne masy powietrza, poniedziałkowy front burzowy ściągnął z północy chłodniejsze powietrze z przyjemnymi wartościami na termometrach w ciągu dnia i rześkimi porankami.

Druga połowa tygodnia stanowiła preludium przed gorącym weekendem. Temperatury zaczęły rosnąć, najwyższe wartości na termometrach zanotowano w dzielnicach zachodnich, centralnych i południowych.

W sobotę upał zaczął mocno napierać od zachodu. Wiele modeli numerycznych prognozowało, że temperatury maksymalne mogą otrzeć się o czerwcowe rekordy, a nawet go pobić. W sobotę najcieplej było na krańcu Ziemi Lubuskiej, gdzie odnotowano 35,1 stopnia C, a więc rekord nie został pobity (i bardzo dobrze, ponieważ najcieplej było tam, gdzie jest najbardziej sucho).

Jednak największy potencjał na rekord wystąpił dzisiaj. Również nie został pobity. Jak podali gospodarze Meteoprognozy.pl: “Na stacjach IMGW nie przekroczono dziś 38°C. Natomiast przekroczenie i jednocześnie wyrównanie rekordu absolutnego czerwca dla Polski zanotowano na stacji w Kostrzyniu nad Odrą. “

Źródło i mapy: METEOPROGNOZA.PL

Przed nami gwałtowne załamanie pogody, które już rozpoczęło się na północy kraju. Czeka nas dynamiczny poniedziałek, w niektórych regionach z groźnymi burzami. Wtorek przyniesie orzeźwienie i uspokojenie pogody. Będzie to chwila oddechu przed następnym ociepleniem, które rozpocznie się w środę i osiągnie upalną kulminację podczas weekendu.

Poniedziałek, 20 czerwca 2022

Podobnie jak to miało miejsce w mijającym tygodniu, najbardziej dynamiczna pogoda zapowiada się na w poniedziałek, ponieważ już od samego rana będą występować opady deszczu, miejscami dość intensywne na Pomorzu. Natomiast na Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce, na Kujawach, a także (w godzinach południowych) na Warmii i Mazurach wystąpią również burze.

Na pozostałym obszarze będzie pogodnie i sucho, ale w miarę upływu dnia od zachodu zacznie wzrastać zachmurzenie i wystąpią burze, które mogą być bardzo gwałtowne z intensywnymi opadami deszczu, gradu oraz silnymi podmuchami wiatru, który może powodować zniszczenia. Niektóre modele wskazują nawet na możliwość wystąpienia trąb powietrznych. Do końca dnia pogodnie i sucho będzie jedynie w południowo-wschodnich regionach naszego kraju. Należy mieć na uwadze, że burze nie wszędzie mogą wystąpić i część terenów, wciąż pozostanie skrajnie sucha.

W poniedziałek nad Polską wystąpi bardzo duży kontrast termiczny. Na Pomorzu, gdzie przeważać będzie pochmurna i deszczowa pogoda odnotuje się maksymalnie 13-15 stopni C. Natomiast na południu, Lubelszczyźnie oraz w centrum kraju będzie bardzo gorąco – nawet na poziomie 31-33 stopni C, a lokalnie w Małopolsce, na południu Mazowsza i Opolszczyźnie do 34-35 stopni C. Wiatr umiarkowany, w czasie burz porywisty, w województwach północnych i zachodnich północno-zachodni i północny, nad resztą kraju południowy i południowo-zachodni.

Wtorek, 21 czerwca 2022

We wtorek, czyli w pierwszym dniu astronomicznego lata pogodna znacznie się stabilizować, ale – w porównaniu do ostatnich dni, czeka nas spore ochłodzenie. Po przejściu frontu atmosferycznego w całym kraju zrobi się bardzo rześko jak na początek lata. Dodatkowo we wschodniej części Polski oraz na Pomorzu Gdańskim, Kujawach, Warmii i Mazurach będą występować przelotne opady deszczu.

Temperatura wyniesie od 13-15 stopni C na Podlasiu i 16-18 stopni C na Pomorzu, Mazowszu, Lubelszczyźnie oraz Roztoczu, do 19-20 stopni C na Kujawach, w centrum, w Małopolsce i na Podkarpaciu. Najcieplej będzie na zachodzie – na poziomie 22-24 stopni C, ze wskazaniem, że najwyższe wartości odnotuje się na Ziemi Lubuskiej. Wiatr umiarkowany, chwilami silniejszy, głównie z kierunków północno-zachodnich, który zwiększy odczucie chłodu.

Środa, 22 czerwca 2022

W środę szybko zacznie się ocieplać, ponieważ Polska dostanie się pod wpływ pogodnego i suchego wyżu. Dodatkowo ponownie zaczną napływać cieplejsze masy powietrza, dzięki czemu na termometrach odnotuje się 18-20 stopni C na wybrzeżu, w głębi Pomorza, na Warmii i Mazurach, Podlasiu oraz północy Mazowsza 22-23 stopnie C, w głębi kraju 24-26 stopni C, a najcieplej zrobi się na Opolszczyźnie, Dolnym Śląsku, Ziemi Lubuskiej oraz w Wielkopolsce – na poziomie 27-28 stopni C. Na południowym zachodzie wiatr będzie słaby, zmienny, na pozostałym obszarze kraju umiarkowany, zachodni i północny.

Czwartek, 23 czerwca 2022

W czwartek czeka nas kontynuacja suchej, słonecznej pogody. Zrobi się jeszcze cieplej – na wybrzeżu, za sprawą wiatru od morza, wciąż nie odnotuje się więcej niż 18-20 stopni C, na Pojezierzu Pomorskim, Warmii i Mazurach, północy Mazowsza i Podlasiu prognozuje się 22-24 stopnie C, a na przeważającym obszarze kraju słupki rtęci wzrosną do poziomu 26-28 stopni C. Jednak najcieplej będzie na Ziemi Lubuskiej, Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie i południu Wielkopolski – w przedziale 29-30 stopni C. Wiatr słaby i umiarkowany, głównie z kierunków zachodnich i południowych.

Piątek, 24 czerwca 2022

W piątek Polska zacznie dostawać się pod wpływ gorących, zwrotnikowych mas powietrza. Poza Warmią i Mazurami oraz Podlasiem, gdzie prognozuje się maksymalnie 26-28 stopni C, będzie gorąco lub upalnie – na Pomorzu, w centrum, na Górnym Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie odnotuje się 29-31 stopni C, a najcieplej będzie w województwach zachodnich – od 34 do nawet 36 stopni C.

Przeważać będzie słoneczna pogoda, jednak po południu na zachodzie i Pomorzu zaczną rozwijać się chmury kłębiaste, które przyniosą przelotne opady deszczu i burze. Zjawiska lokalnie będą gwałtowne, z silnym wiatrem i gradem, ale będą też takie obszary, na których może padać niewiele lub w ogóle.

Weekend, 25-26 czerwca 2022

Koniec tygodnia ponownie zapowiada się gorący i upalny, zwłaszcza sobota, gdzie miejscami temperatury wzrosną do 36-37 stopni C. Jednak pogodę w Polsce stopniowo ma zacząć kształtować niż, którego fronty mogą przynieść gwałtowne burze z ulewami, opadami gradu i bardzo silnymi podmuchami wiatru. Na ten moment nie można dokładnie wskazać, w których regionach zjawiska będą najbardziej intensywne. Burzowa sobota będzie zapowiedzią niedzielnego ochłodzenia i uspokojenia się pogody.

OPTYCZNIE W NIEBO 20.06.2022r. – 26.06.2022r.