Już w piątek rozpocznie się ostatni miesiąc w roku. Grudzień to czas podsumowań i planów na przyszłość. Rok 2017 jest dla mnie szczególny z kilku powodów. Jednym z nich jest 30-lecie leśnej pasji. Zawiązałem też kilka nowych, wartościowych znajomości i poznałem – dzięki znajomym w osobach Sylwii i Andrzeja, grzybową moc Kotliny Kłodzkiej. W tym sezonie działo się bardzo dużo i dlatego postanowiłem nieco inaczej podejść do podsumowania całego Tour De Las & Grzyb 2017.

Podsumowanie w gminie Międzybórz zrobię w trzech, a nie – jak do tej pory – w dwóch częściach. Pierwsza część obejmie miesiące maj i czerwiec, druga lipiec i sierpień, a trzecia wrzesień, październik i listopad. Zamieszczę tam wiele ciekawostek, informacji, własnych spostrzeżeń i oczywiście szczegółowo omówię sytuację grzybową i warunki dla rozwoju grzybów, które były bardzo różne w skali całego sezonu.

Pozostaje jeszcze zaczarowana Kotlina Kłodzka i grzybobrania z Sylwią i Andrzejem. Z grzybowo-leśnego punktu widzenia i wyjątkowości tych wycieczek, zrobię o nich odrębne podsumowanie, jako część specjalną. To najlepszy prezent na 30-lecie mojego szaleństwa leśnego, jaki mogłem sobie wymarzyć. ;)) Czyli łącznie będą aż cztery części podsumowania (trzy dotyczące gminy Międzybórz i jedna z Kotliny Kłodzkiej, w której umieszczę również dwie wycieczki do Borów Dolnośląskich). 

Natomiast na samym początku nowego miesiąca, zamieszczę pierwszą z dwóch części moich “zdobyczy” pociągowych 2017. Będzie to przekrój najciekawszych zdjęć z całego sezonu, zrobionych z pociągu, obok pociągu, w pociągu, na, przy, pod i obok torów kolejowych. 97% tych zdjęć nie publikowałem jeszcze na blogu, tym bardziej zapraszam do ich obejrzenia. Nade wszystko, w każdej części podsumowania sezonu grzybowego, załączę dużą ilość zdjęć aby pokazać piękno przyrody jako nieskończone źródło inspiracji i dostojeństwa. ;))