facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 26 paź, 2019
- 2 komentarze
W nocy przejdziemy na czas zimowy.

W nocy przejdziemy na czas zimowy, przesuwając wskazówki zegarów z godziny 03:00 na 02:00. Ja zaczynam “zimować” kilka godzin wcześniej, przed pójściem spać. Z rana budzę się na nowym czasie i dzięki temu nie odczuwam różnicy wynikającej z tej zmiany. Widzę ją wieczorem, kiedy o godzinę szybciej robi się ciemno.

Tymczasem rok 2020 miał być ostatnim, kiedy kraje członkowskie Unii Europejskiej stosowałyby rozróżnienie na czas zimowy i letni. Okazuje się jednak, że droga do ujednolicenia czasu – czego od wielu lat domaga się opinia publiczna – jest bardzo daleka, zwłaszcza ze względu na fakt, że większość krajów członkowskich Unii Europejskiej jest temu przeciwna.

Rzecznik Komisji Europejskiej, Enrico Brivio wyraził to w następujący sposób: „Komisja przedstawiła propozycje w tej sprawie na podstawie szerokich konsultacji prowadzonych na życzenie państw członkowskich. Następnie stanowisko KE zostało poparte przez Parlament Europejski (w marcu 2019 zatwierdzono przepisy dotyczące zniesienia zmiany czasu w państwach unijnych od roku 2021) i od tego momentu piłka jest po stronie państw członkowskich”. Oprócz tego dodał, że: „Trwają dyskusje pomiędzy państwami członkowskimi. Chcą one przeprowadzić również wewnętrzne konsultacje oraz referenda. Musimy zobaczyć, jaki będzie ich rezultat i czy Rada dojdzie do porozumienia”.

 

Projekt ws. zniesienia rozróżniania czasu na letni i zimy w Europie przedstawiono w 2018 r. po przeprowadzonych konsultacjach społecznych. W Internecie przeprowadzono ankietę, w której wzięło udział 4,6 mln obywateli państw członkowskich. Zdecydowana większość wskazywała na negatywne efekty związane z przestawianiem zegarków dwa razy w ciągu roku – w ostatni weekend marca i ostatni weekend października.

 

Temat zniesienia zmiany czasu został zamrożony, a UE tłumaczy, że spotkała się z licznym sprzeciwem państw członkowskich. W tej chwili projekt jest rozpatrywany na poziomie grup robotniczych, dlatego istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że wskazówki zegarów będziemy przestawiać dłużej, niż mówiono o tym jeszcze rok temu albo projekt zostanie odrzucony w całości.

Unijny dyplomata powiedział, że „Państwa członkowskie mają obawy, jak miałoby to wyglądać. Chodzi przede wszystkim o różnice czasowe, ponieważ jedne kraje chcą pozostać przy czasie zimowym, a inne przy czasie letnim. W tej chwili jest jeszcze za wcześnie, by podjąć jakiekolwiek stanowisko. Jedynie garstka stolic poparła ten pomysł”.

Propozycja Komisji Europejskiej miałaby zapewnić, że wszelkie zmiany byłyby dokonywane w sposób skoordynowany między sąsiadującymi krajami, tak aby czuwać nad odpowiednim funkcjonowaniem rynku wewnętrznego i uniknąć fragmentacji. Stolice przekonywały jednak, że przeprowadzenie takiej operacji w ciągu kilku miesięcy jest skomplikowane z punktu widzenia niektórych sektorów gospodarki. Mimo upływu czasu wiele się w tej sprawie nie zmieniło.

Sam zastanawiam się, jakby to było, gdybyśmy zostali przy jednym czasie. Podczas trwania czasu letniego, mamy długi dzień, za to w zimie, ciemnica trwałaby niemal do godziny 09:00 z rana, przy pochmurnej pogodzie nawet o 40 minut dłużej. Jednak pozostawiając przez cały rok czas zimowy, latem wschód Słońca następowałby po godzinie 03:00, czyli bardzo wcześnie. Raz za ciemno, raz za jasno. Może niech pozostanie po staremu? ;))

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

  • wojek //27 paź 2019

    Witaj Paweł:)
    Z tą zmianą czasu to jest komedia. A nim Parlament Eurepejski coś uchwali to duuuuuuuużo wody w naszej Odrze upłynie:) A tak po prawdzie nie wiem czym w ogóle zajmuje się ta instytucja. Daruj Paweł tą odrobinę polityki ale w Hiszpanii i Francji ostre protesty to samo w Holandii i Niemczech nielegalni migranci przypływają sobie jak chcą a parlamet radzi…. o praworządności i edukacji seksualnej w Polsce. No comments.
    Pozdrawiam serdecznie

    • Paweł Lenart //08 lis 2019

      Ja uważam, że tej wody mało upłynie, ponieważ mamy coraz bardziej suche lata… Politykę daruję, wszak Pierwszemu Sekretarzowi wolno. 😉 Pozdrawiam. ;))