Wybiła połowa maja, a wraz z nią zimna Zośka. I faktycznie jest bardzo zimna. Wieje dość silny, porywisty  i zimny wiatr, a temperatury w wielu miejscach kraju ledwie dochodzą do 10 stopni ciepła. Sytuacja baryczna nad Europą wskazuje, że z taką zimną aurą pozostaniemy co najmniej do połowy przyszłego tygodnia. Później zacznie się trochę ocieplać, ale o pogodzie, która rozpieszczała nas w ciągu pierwszych dni mijającego tygodnia, możemy na razie zapomnieć.

W nadchodzącym tygodniu będzie też padać i – co jest kiepską wiadomością – najwięcej tam, gdzie jest najbardziej mokro, a najmniej tam, gdzie już dokucza wiosenna posucha. Na pewno wystąpią też lokalne przymrozki, szczególnie w kotlinach podgórskich. Oto szczegóły.

Poniedziałek, 16 maja 2016
Początek tygodnia zapowiada się zimny. Pozostaniemy w zasięgu niżu znad Bałtyku, a z północnego-zachodu, płynąć będzie arktyczne  powietrze. Z uwagi na sporą różnicę temperatury w troposferze i korzystne warunki, będzie formować się dużo chmur kłębiastych, przynoszących przelotne opady deszczu oraz burze, a miejscami również gradu. Zimno – zaledwie 10-12 stopni na Pomorzu Gdańskim i na Warmii, do 14-16 stopni na zachodzie oraz w centrum. Wiatr umiarkowany, okresami dość silny, północno-zachodni i zachodni. 

Wtorek, 17 maja 2016
Wtorek przyniesie najmniej opadów w najbardziej suchym obecnie rejonie, czyli na Pomorzu Zachodnim, Ziemi Lubuskiej i w Wielkopolsce. Na pozostałym obszarze, a zwłaszcza na południu, wschodzie i w rejonie Zatoki Gdańskiej, spodziewane są burze z opadami deszczu i drobnego gradu. Nadal zimno, jak na drugą połowę maja, przeważnie 13-15 stopni, ale miejscami na Pomorzu będzie jeszcze chłodniej. Do tego umiarkowany, zachodni wiatr sprawi, że odczucie chłodu będzie spotęgowane.

Środa, 18 maja 2016
Ponownie najmniej opadów na zachodzie kraju, czyli tam, gdzie jest najbardziej sucho. Na pozostałym obszarze kraju, wystąpią przelotne opady deszczu i burze. Największa kumulacja zjawisk burzowych będzie miała miejsce w Małopolsce, na Podkarpaciu i na Lubelszczyźnie, czyli tam, gdzie jest najbardziej wilgotno. Dużo burz powinno być też na wschodzie i południu Mazowsza. Zachód kraju z uwagi na najwięcej słonecznych chwil może liczyć na temperaturę rzędu 17 stopni ciepła. Reszta kraju w chmurach i deszczu – maksymalnie 13-15 stopni C.

Czwartek, 19 maja 2016
W czwartek nad ranem na wschodzie i południu ma być tylko 5 stopni, a lokalnie w rejonach podgórskich jeszcze chłodniej. W ciągu dnia będzie od 16-17 stopni na Podlasiu, Mazowszu i Podkarpaciu, ok. 18 stopni w centrum do 19-21 stopni na Pomorzu Zachodnim, Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce oraz na Dolnym Śląsku. Obecnie, modele numeryczne widzą na czwartek przelotne opady deszczu na wschodzie i krańcach zachodnich.

Piątek, 20 maja 2016
W piątek spodziewany jest nad Polską niż z frontami atmosferycznymi, które przyniosą opady deszczu i burze. Najcieplej ma być od Podlasia po Podkarpacie – 18-21 stopni, a na zachodzie i wybrzeżu chłodniej, od 15 do 18 stopni.

Weekend, 21-22 maja 2016
Pod koniec tygodnia widać większe ocieplenie, przede wszystkim na południu kraju, nawet do 25-26 stopni. Pogoda zapowiada się w kratkę, czyli trochę słońca, chmur i opadów deszczu. Pozostała część kraju w umiarkowanych temperaturach ok. 16-20 stopni.

OPTYCZNIE W NIEBO 16.05.2016r. – 22.05.2016r.

18.05.2016r. – godz. 18:27, koniunkcja Spica – Księżyc w odległości – 4°56‚

21.05.2016r. – godz. 21:14, faza Księżyca – pełnia,

22.05.2016r. – godz. 11:17, Mars w opozycji‚

22.05.2016r. – godz. 22:21, koniunkcja Księżyc – Saturn w odległości – 3°11.