facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 31 sty, 2021
- 4 komentarze
Termiczny podział kraju na zimną północ i ciepłe, odwilżowe południe. Przed weekendem spływ zimnego powietrza nad cały kraj (nocami we wschodnich regionach -20 stopni C, lokalnie jeszcze mniej). Prognoza pogody i optycznie w niebo 01.02.2021r. – 07.02.2021r.

Termiczny podział kraju na zimną północ i ciepłe, odwilżowe południe. Przed weekendem spływ zimnego powietrza nad cały kraj (nocami we wschodnich regionach -20 stopni C, lokalnie jeszcze mniej).

Prognoza pogody i optycznie w niebo 01.02.2021r. – 07.02.2021r.

Za nami pierwszy miesiąc Nowego Roku. Na jego analizę przyjdzie czas po opublikowaniu oficjalnych danych przez IMGW, ale już można napisać, że styczeń 2021 wreszcie przyniósł trochę zimy w całym kraju, przy czym im bliżej wschodnich dzielnic, tym dłużej mroziło i grubiej zaśnieżyło oraz oczywiście w górach.

Pogoda w mijającym tygodniu pokazała swoją nieprzewidywalność w jej prognozowaniu, nawet w bardzo krótkim terminie. Już tydzień temu pisałem o “niezdecydowaniu” się aury na weekend, tj. czy przeważy opcja zimna czy cieplejsza? Wbrew przewadze odsłon cieplejszych, ostatecznie zwyciężyła opcja zimniejsza, poprzedzona większymi opadami śniegu.

W niedzielę pojawiły się duże rozpogodzenia i tym samym, w wielu miejscach kraju mogliśmy się cieszyć lekko mroźną, słoneczną i śnieżną odmianą zimy, podobnie, jak to miało miejsce 2 tygodnie temu (tylko wtedy było znacznie zimniej).

O tym ciekawym wątku “nieprzewidywalności” w prognozowaniu pogody, więcej można przeczytać na Meteomodelu ( https://blog.meteomodel.pl/jaka-bedzie-pogoda-jutro-przed-poludniem-we-wroclawiu/ ) – nawet dobę wcześniej trudno było przewidzieć, jaka pogoda będzie we Wrocławiu.

Tymczasem luty rozpocznie się sporą zmiennością w pogodzie. Początek tygodnia będzie bardzo zimny. Już we wtorek, od zachodu wtargnie odwilż, ale głównie do południowej części kraju. Od środy zaznaczy się spory kontrast termiczny – na północy nawet w dzień będzie trzymał lekki mróz, a na południu termometry wskażą aż 10-12 stopni C. Sytuacja zacznie się zmieniać tuż przed weekendem, kiedy zimno pokona ciepło i tym samym, mroźna, ale słoneczna i sucha aura zagości już w całym kraju.

♦ Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://hydro.imgw.pl/#precipitationMap

Poniedziałek, 1 lutego 2021

Pierwszy dzień nowego miesiąca przywita nas niskimi temperaturami. Na południu, wschodzie oraz w centrum temperatura spadnie nad ranem poniżej -15 stopni C. W ciągu dnia będzie niewiele cieplej, ponieważ pozostaniemy w mroźnym arktycznym powietrzu, a wpływ na pogodę w kraju będzie miał słaby wyż znad Białorusi, dlatego praktycznie wszędzie będzie przeważać pogodne niebo.

Jedynie na Pomorzu, Warmii i Mazurach, Podlasiu oraz miejscami na południowym wschodzie pojawi się nieco więcej więcej chmur, początkowo w rejonie Zatoki Gdańskiej i na Żuławach mogą wystąpić jeszcze przelotne, słabe opady śniegu.

Temperatury wyniosą od -7/-5 stopni C na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, w Górach Świętokrzyskich i w Małopolsce do -4/-2 stopni C na Warmii i Mazurach, Podlasiu, Kujawach, w centrum i na południowym zachodzie. Najcieplej, do -1/0 stopni C będzie w Wielkopolsce, na Ziemi Lubuskiej oraz Pomorzu Zachodnim. Wiatr na wschodzie słaby, poza tym umiarkowany, ze wschodu i z południa, na Podkarpaciu i Roztoczu północno-wschodni.

Wtorek, 2 lutego 2021

We wtorek o poranku kilkanaście stopni mrozu odnotuje się jeszcze na Podlasiu, Warmii i Mazurach, Mazowszu, w Górach Świętokrzyskich i w Małopolsce. Natomiast na krańcach południowo-zachodnich pojawi się odwilż i to już w godzinach porannych.

Temperatury w dzień wzrosną i odnotuje się od -5 stopni C na Suwalszczyźnie, w przedziale -4/-2 stopni C w rejonie Zatoki Gdańskiej, Warmii, Podlasiu i północy Mazowsza, około 2 stopni C w centrum, a najcieplej, w przedziale 3/5 stopni C pokażą słupki rtęci na Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce, na Śląsku i w Małopolsce.

Rano będzie przeważać jeszcze słoneczna pogoda, ale w ciągu dnia zachmurzenie zacznie wzrastać, a pod wieczór na Pomorzu Zachodnim rozpoczną się opady śniegu, natomiast na Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku głównie deszczu. Wiatr słaby i umiarkowany, głównie z zachodu.

Środa, 3 lutego 2021

W środę zaznaczy się nad Polską dość duży kontrast termiczny z powodu obecności dwóch mas powietrza – zimnej arktycznej zalegającej na Pomorzu, Warmii i Mazurach i Podlasiu, gdzie w ciągu dnia odnotuje się od -4 do -2 stopni C i ciepłej na południu. Na Śląsku, w Małopolsce i na Podkarpaciu prognozuje się od 6 do 9 stopni C.

Po nocnych opadach śniegu (miejscami intensywnych), które przejdą przez północną Wielkopolskę i Mazowsze, Kujawy oraz Podlasie, a niewykluczone, że też przez Warmię oraz opadach deszczu na południu i w centrum, gdzie będzie cieplej, w ciągu dnia opady będą systematycznie zanikać.

Jednak wieczorem znad Niemiec dotrze kolejna strefa opadów, przy czym na Pomorzu Zachodnim będą to głównie opady śniegu, a na Ziemi Lubuskiej, Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce, gdzie będzie cieplej, głównie deszczu. Wiatr przeważnie z kierunków zachodnich, słaby i umiarkowany, na północy chwilami silniejszy.

Czwartek, 4 lutego 2021

W czwartek utrzyma się podział na zimną północ i ciepłe południe. Różnica wystąpi też w zachmurzeniu. W północnej części kraju będzie przeważać słoneczna i sucha pogoda, a temperatury wyniosą w przedziale -4/-6 stopni C na Podlasiu, Warmii oraz Suwalszczyźnie i -3/0 stopni C na Kujawach, Pomorzu (z wyjątkiem wybrzeża) oraz północy Mazowsza.

Im dalej na południe, tym cieplej, jednocześnie z większym zachmurzeniem i opadami. Na Śląsku i w Małopolsce prognozuje się nawet 10-12 stopni C. Natomiast w pasie dzielnic centralnych, w godzinach późno wieczornych, a na południu w nocy z czwartku na piątek, opady deszczu zaczną przechodzić w śnieg, ale będą one przelotne i niewielkie. Wiatr słaby i umiarkowany, zmienny.

Piątek, 5 lutego 2021

Przed weekendem prognozowane są istotne zmiany w pogodzie. Masywny i rozległy wyż rozciągający się od Arktyki przez Morze Norweskie, aż po Morze Północne, przy współpracy z niżem rosyjskim zacznie kierować do Polski zimne powietrze pochodzenia arktycznego, co będzie zwiastunem gwałtownego spadku temperatury.

W województwach wschodnich – od Podlasia przez wschodnie Mazowsze po Lubelszczyznę w ciągu dnia odnotuje się w przedziale -8/-6 stopni C, w głębi kraju od -4 do -2 stopni C, tylko na zachodzie będzie jeszcze około 0 stopni C. Poza mrozem, wyż przyniesie nam przewagę słonecznej pogody oraz słaby i umiarkowany wiatr z północy, który chwilami będzie zwiększać odczucie zimna.

Weekend, 6-7 lutego 2021

Pierwszy weekend lutego zapowiada się mroźny w całej Polsce. Największe spadki temperatury wystąpią w północno-wschodniej części kraju, gdzie nawet w ciągu dnia termometry wskażą maksymalnie w przedziale -13/-10 stopni C, natomiast noce przyniosą spadki temperatur poniżej -20 stopni C.

Na zachodzie i południu także prognozuje się całodobowy mróz, z tym, że będzie on lżejszy. W dzień odnotuje się przeważnie od -4 do -1 stopnia C, ale noce przyniosą dwucyfrowe wartości ujemne na termometrach, w przedziale -13/-10 stopni C.

OPTYCZNIE W NIEBO 01.02.2021r. – 07.02.2021r.

04.02.2021r. – godz. 18:37 – faza Księżyca – ostatnia kwadra;

06.02.2021r. – godz. 08:07 – koniunkcja – Wenus i Saturn w odległości 0°23`.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

  • wojek //01 lut 2021

    Witam Towarzysza Pawła:)
    A cóż to za wieści Hiobowe? Zima? Towarzyszu zaprawdę powiadam Wam, że za moich czasów to były zimy. Dzisiaj ledwie 20 stopni mrozu i trochę śniegu i zaraz płacz. O tempora, o mores!
    A i jeszcze jedno przepustkę do Parku Południowego macie oczywiście aktualną:) Wiecie zaczął się Nowy Rok i takie tam:)
    Ps.
    Sam połaziłem sporo w sobotę i niedzielę zrobiłem trochę zdjęć. Takiej zimy to we Wrocku nie było z 10 lat chyba?

    • Paweł Lenart //01 lut 2021

      Cześć Wojtek. 😉

      Ależ Towarzyszu – moje wieści w żaden sposób nie są Hiobowe, w przeciwieństwie do wielu artykułów na badziewnych portalach. Tam to dopiero straszą i prześcigają się w wymyślaniu coraz to bardziej głupich tytułów. 😉
      -20 stopni C to jeszcze nic strasznego, ale coraz rzadszego.

      Ja także ostatnio pospacerowałem po Parku Południowym. W tym roku będę chciał napisać kilka artykułów o najokazalszych drzewach, które w nim rosną. Ciekawe, czy wiesz, gdzie rośnie najgrubszy dąb PP, który jako jedyny przekroczył 500 cm obwodu pnia? 😉

      Kilka równie śnieżnych epizodów było po drodze, w krótszym okresie niż 10 lat, m.in. w 2013, 2017 i 2018 roku. Nawet w 2019 roku było parę chwil ze śniegiem. 😉 Mam zdjęcia, a więc nie sieję propagandy. 😉

      Pozdrawiam.

  • wojek //02 lut 2021

    Cześć Paweł:)
    Skoro stawiacie pytanie Towarzyszu to powinniście okreslić ile mam czasu do namysłu, czy pierwsza odpowiedź się liczy, czy kolejność odpowiedzi jest dowolna i takie tam:) Podejrzewam, że chodzi Wam o okaz dębu, który rośnie sobie przy skwerze Towarzysza Georga Bendera. Co do mądrych inaczej wpisów po portalach. Hmm. Pozwól, że tylko przytoczę tytuły. “Śmiercionośny wirus z Nipah”, “Grozi nam pandemia zabójczego grzyba z Hiszpanii”, ” Chińczyk zmarł na dżumę – grozi nam pandemia”, Wróżka jakaś tam: Jej przepowiednie są zatrważające:) Nie wiem Leśny Bracie cóż to za przepowiednie nie zniżam się do czytania takich bzdur. No nie wspomnę już o naszych rodzimych ciemno i jasno widzach:)
    Dobra Towarzyszu a czy wiecie gdzie w Parku Południowym rośnie dereń:) Masz trzy próby, czas już się liczy, kolejność odpowiedzi dowolna:)
    Serdecznie pozdrawiam:)

    • Paweł Lenart //11 lut 2021

      Partia daje Wam nieograniczoną ilość czasu, ale już stwierdza, że Wasi ludzie działają bez zarzutu i prawidłowo zidentyfikowali lokalizację najgrubszego dębu. Gratuluję. 😉 Co do derenia, znam jedno stanowisko w centralnej części parku, obok stanowiska derenia świdwy. Nie wiem, czy o tego Wam chodzi?
      Co do przepowiedni, mam nadzieję, że w tym roku grozi nam wielki wysyp zdrowych boletusów. 😉
      Pozdrawiam! 😉