facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 16 gru, 2018
- 2 komentarze
Termiczne przedzimie na zachodzie. Zima na wschodzie, północy i częściowo na południu. Prognoza pogody i optycznie w niebo 17.12.2018r. – 23.12.2018r.

W mijającym tygodniu mieliśmy – zgodnie z prognozami – powiew zimy, przede wszystkim na południu, częściowo w centrum i na wschodzie kraju. W wielu miejscach leży śnieg i trzyma niewielki mróz. Zupełnie inny typ pogody panował na zachodzie, gdzie przeważały dodatnie temperatury, a śniegu spadło mało lub w ogóle.

Można zadać sobie pytanie, kiedy doczekamy się śnieżnych i mroźnych Świąt w całej Polsce? Odpowiedź już jest i brzmi ona: na pewno nie w tym roku. W nadchodzącym tygodniu, przedzimie zetrze się z zimą, ale ostatecznie wygrają ciepłe masy powietrza, które przyniosą nam podczas Świąt zdecydowane ocieplenie.

Zanim to nastąpi, wschód Polski będzie zimowy, z lekkim mrozem w dzień i opadami śniegu, a zachód kraju pozostanie na pograniczu przedzimia. Warto jeszcze wspomnieć o pierwszych symptomach tzw. SSW (Nagłego Ocieplenia Stratosferycznego), które może przyczynić się do mroźnego stycznia i lutego. Na razie jest za wcześnie, żeby “wszczynać” alarm, ale warto to śledzić.

– Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://pogodynka.pl/hydro/suma/

Poniedziałek, 17 grudnia 2018
W nowym tygodniu, najwięcej słonecznych chwil, przez prawie cały dzień, powinno być na Górnym Śląsku, w Małopolsce, Podkarpaciu oraz na Lubelszczyźnie, częściowo południu Mazowsza, a przed południem również w centrum. W tych regionach powinno być pogodnie z małym i umiarkowanym zachmurzeniem. Nad resztą kraju przeważać ma zachmurzenie, a przed południem, na zachodzie, możliwe są opady śniegu.

Temperatura maksymalna na przeważającym obszarze kraju poniżej zera – od -3/-1 stopnia C na Warmii i Mazurach, Podlasiu, w Małopolsce, Podkarpaciu i Pomorzu, około zera w centrum do 3-4 stopni C na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie i Ziemi Lubuskiej. Wiatr przeważnie słaby, tylko lokalnie na Mazowszu, w centrum oraz na Dolnym Śląsku bardziej odczuwalny, z południa i zachodu.

Wtorek, 18 grudnia 2018
We wtorek prognozuje się dużo mgieł ponieważ z zachodu napłynie nieco cieplejsze i wilgotne powietrze polarnomorskie, które w zderzeniu z wychłodzonym podłożeniem może prowadzić właśnie do rozwoju silnych mgieł. Mróz w ciągu dnia utrzyma się w rejonie Zatoki Gdańskiej, na Warmii i Mazurach, Podlasiu, Mazowszu, Lubelszczyźnie i Podkarpaciu, ale nie będzie duży, w przedziale -4/-2 stopni C; w centrum około 0-1 stopień C, a na Pomorzu Zachodnim, w Wielkopolsce, Ziemi Lubuskiej czy Dolnym Śląsku cieplej – od 3 do 5 stopni C. Wiatr na wschodzie i południu słaby, poza tym umiarkowany, z południa.

Środa, 19 grudnia 2018
W środę więcej chmur głównie na Pomorzu i zachodzie. Nad resztą kraju prognozuje się silniejszy wiatr z południowego-wschodu, który powinien rozprawić się z niskim zachmurzeniem podinwersyjnym, dzięki czemu jest szansa na więcej pogodnych chwil. Nadal mroźno na północnym wschodzie – około -5 stopni C. Od -4 do -2 stopni C będzie na Lubelszczyźnie, Mazowszu, w Górach Świętokrzyskich i w rejonie Zatoki Gdańskiej, a ponownie najcieplej, od 1 do 3 stopni C na Pomorzu Zachodnim, w Wielkopolsce, Ziemi Lubuskiej, Dolnym Śląsku oraz Opolszczyźnie. Nigdzie nie powinno padać.

Czwartek, 20 grudnia 2018
W czwartek nadal przewaga zimowej pogody na wschodzie oraz na Warmii i Mazurach, gdzie prognozuje się od -6 do -4 stopni C. Poranki bardzo zimne ze spadkami temperatur nawet poniżej -10 stopni C. Na pozostałym obszarze od 0 do 3 stopni C i przeważnie śnieg, tylko na zachodzie, gdzie wciąż najcieplej, śnieg z deszczem oraz deszcz.

Piątek, 21 grudnia 2018
W piątek zimowa aura z intensywnymi opadami śniegu utrzyma się w rejonie Zatoki Gdańskiej, na Warmii i Mazurach, Podlasiu, Mazowszu, Lubelszczyźnie oraz Podkarpaciu. Tam będzie też najzimniej – od -4 do -2 stopni C. Im dalej w głąb kraju, tym wyższe wartości na termometrach – w Polsce środkowej około 0-2 stopni C, a na Ziemi Lubuskiej, południu woj. wielkopolskiego, Dolnym Śląsku oraz Opolszczyźnie powinno pojawić się więcej Słońca, z temperaturami do 3-5 stopni C.

Weekend, 22-23 grudnia 2018
Pod koniec tygodnia zaczniemy dostawać się pod wpływ cieplejszych mas powietrza. W sobotę na północy i wschodzie kraju prognozuje się jeszcze całodobowy mróz z przelotnymi opadami śniegu. Tam na termometrach w dzień zobaczymy od -4 do -2 stopni C. W centrum Polski już około zera, a na południowym-zachodzie w przedziale od 2 do 5 stopni C. W niedzielę jeszcze lekki mróz – do -1 stopnia C na Suwalszczyźnie, natomiast na Śląsku i Ziemi Lubuskiej znacznie cieplej, od 7 do 8 stopni C i tam pojawią się opady deszczu. To będzie wstęp do ciepłych Świąt.

OPTYCZNIE W NIEBO 17.12.2018r. – 23.12.2018r.

21.12.2018r. – godz. 18:37 – Merkury i Jowisz odległości – 0°50`;

21.12.2018r. – godz. 23:23 – początek astronomicznej zimy;

22.12.2018r. – godz. 18:48 – faza Księżyca – pełnia;

22.12.2018r. – maksimum meteorów z roju Ursydów (ZHR:10).

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

  • wojek //16 gru 2018

    Witaj Paweł:)
    Ech gdzież się podziały piękne, białe, mroźne Święta Bożego Narodzenia te ze Wschodu. Jak obiecałem opiszę je na pewno i prześlę Ci a jak będziesz chciał to umieścisz to opowadanko na blogu
    Serdecznie pozdrawiam:)
    Darz Grzyb Przyjacielu:)

    • Paweł Lenart //17 gru 2018

      Wojtek – zadaję sobie to samo pytanie. Od 5 lat we Wrocławiu i w okolicach porządnie nie zasypało śniegiem. Ostatni raz duże ilości śniegu były w marcu 2013 roku. Wtedy to z kolei marzec był fatalny i przegiął z zimową aurą. Oczywiście po drodze coś tam było, ale raczej nie to, o co mi chodzi. Mi marzy się okres 2-3 tygodni pogody słonecznej, wyżowej i mroźnej, ale bez przegięć, przed którą spadłoby 15-20 cm śniegu. Wtedy to ze 2-3 razy pojechałbym do lasu na zimową sesję fotograficzną. Ale mogę sobie marzyć… Na razie czeka nas kontynuacja pogodowej zgnilizny i kolejne, ciepłe Święta. Na śnieg trzeba pojechać do Kotliny Kłodzkiej, albo do Tazoka na Śląsk. 😉
      Co do Twoich wspomnień/felietonu z zimowego wschodu – kupuję w ciemno. 😉
      Serdecznie pozdrawiam. 😉