Aktualności
- 16 gru, 2020
Temperatura, opady i usłonecznienie w listopadzie 2020 roku.
Temperatura, opady i usłonecznienie w listopadzie 2020 roku.
Po dynamicznym w pogodzie oraz bardzo wilgotnym, ale ciepłym październiku, przyszedł znacznie bardziej suchy listopad, jednak pod względem termicznym okazał się bardzo ciepły, jeszcze z ponad 5 stopniami średniej temperatury miesięcznej w większości kraju.
Na stronach IMGW opublikowano dzisiaj meteorologiczne podsumowanie listopada (temperatury, opady, usłonecznienie), zatem warto przyjrzeć się bliżej, jak wyglądał przedostatni miesiąc w roku na tle średniej wieloletniej, czyli okresu referencyjnego 1981-2010.
TEMPERATURY
Według gospodarzy portalu Meteomodel.pl listopad 2020 był kolejnym miesiącem z dość sporym odchyleniem temperatury względem średniej z lat 1981-2010 – to, wg wstępnej analizy, wyniosło +2.36°C.
Najwyższe odchylenie od normy, ponad +3°C, notowano w północnej części kraju. W Resku średnia temperatura listopada osiągnęła +6.8°C i była rekordowo wysoka dla okresu 1951-2020. Najniższe odchylenia od normy, mniejsze od +1°C, notowano na południowo-wschodnich krańcach naszego kraju.
Na początku listopada było najcieplej. W Szczecinie temperatury zbliżyły się 2 XI do 20 stopni. Większe mrozy zaczęły się pojawiać dopiero w III dekadzie listopada, choć jeszcze nie przekraczały -10 stopni i wystąpiły tylko w niektórych regionach kraju.
“Bardzo ciepły listopad zagwarantował nam już, że rok 2020 zakończy się wysokim dodatnim odchyleniem temperatury od normy z lat 1981-2010, najpewniej przekraczającym 1.0°C.
Wg statystycznej prognozy, wykorzystującej dane dobowe i prognozy modelu DWD-ICON do 8 grudnia, mediana prognozy statystycznej dla roku 2020 wynosi +1.61°C, co plasowało by ten rok na drugim miejscu wśród najcieplejszych lat w okresie 1781-2020″.
OPADY
Listopad okazał się na przeważającym obszarze kraju suchy lub bardzo suchy. Miejscami suma miesięczna opadu nie przekroczyła 5 mm – wg danych z depesz synoptycznych w Szczecinku suma miesięczna opadu wyniosła zaledwie 1.2 mm.
Co ciekawe, według opracowanej mapy z anomalią sum opadów wynika, że w całej Polsce nie było regionu, w którym listopad dałby co najmniej miesięczną normę opadów. Największy ich niedobór odnotowano w Polsce zachodniej oraz częściowo dzielnicach centralnych.
Z uwagi na bardzo wilgotny październik, listopadowy niedobór opadów był praktycznie niezauważalny. W terenie można było spotkać liczne rozlewiska i kałuże po październikowych ulewach. Niskie parowanie deszczówki to zasługa krótkich dni, małej operacji słonecznej i niższych temperatur.
USŁONECZNIENIE
Mała ilość opadów nie przełożyła się w listopadzie na zwiększone usłonecznienie, ponieważ tylko na krańcach południowych można ten listopad uznać za słoneczny – w Zakopanem suma usłonecznienia miesięcznego znacznie przekroczyła normę i osiągnęła 118 godzin.
Bardzo niskie sumy usłonecznienia notowano na północnym wschodzie Polski – w Białymstoku zaledwie 23 godziny, w Suwałkach o godzinę więcej. Czyli reguła mało opadów = dużo błękitnego nieba to żadna reguła. ;))
