Słoneczna pogoda na przemian z pochmurną, opadów bardzo mało, niektóre poranki mroźne. Prognoza pogody i optycznie w niebo 30.12.2019r. – 05.01.2020r.

Ostatni tydzień w 2019 roku przyniósł w pogodzie ochłodzenie i solidne opady deszczu i śniegu na południu oraz częściowo na wschodzie kraju. Na niżu padało przelotnie i niewiele, a śnieg, który pojawił się w symbolicznych ilościach, nie zdołał utworzyć jakiejkolwiek pokrywy z uwagi na dodatnie temperatury. Śnieżna zima, póki co – ograniczyła się wyłącznie do terenów podgórskich i górskich.

Gospodarze Meteomodelu opublikowali wczoraj artykuł, w którym napisali: “Mamy już 28 grudnia, do końca roku pozostało (włącznie z dzisiejszym) zaledwie 4 dni. Mimo ochłodzenia, nie wpłyną już one znacząco na ostateczną średnią roczną anomalię temperatury. Wg ostatnich prognoz, grudzień zakończy się anomalią temperatury między +3.32 a +3.53K, co będzie skutkować anomalią roczną od 1.99 do +2.01K. Mediana prognozy to +1.99K.

Ze statystycznego punktu widzenia nie ma kompletnie żadnego znaczenia, czy ostatecznym wynikiem będzie 1.99K, czy 2.01K – przekroczenie wartości 2.0K ma tylko znaczenie „wizerunkowe”. Tak, czy siak przekroczenie o 2.0K wartości średniej z aktualnego 30-letniego okresu referencyjnego jest przypadkiem dość znaczącym. W latach 1980-1989 (a więc w czasie obowiązywania okresu referencyjnego 1951-1980) największa anomalia roczna względem tego okresu wynosiła +1.71K (1989).

W latach 1990-1999 (okres referencyjny 1961-1990) było to 1.47K (1990). W latach 2000-2009 był to rok 2000 (1.60K). Anomalia roku 2019 będzie w istocie najwyższą anomalią względem aktualnego okresu referencyjnego (aktualizowanego co 10 lat) od początku prowadzenia pomiarów instrumentalnych”.

Źródło: https://blog.meteomodel.pl/2019-ostatnie-prognozy/

Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://www.pogodynka.pl/hydro/suma/

Zatrważające jest to, jak szybko bite są kolejne rekordy ciepła. Wydawało się, że rok 2018 wyznaczył pewną granicę, która dość długo nie zostanie przekroczona, a tu już następny rok okazuje się rekordowy. Tymczasem, kilkudniowe ochłodzenie nie jest wstępem do mroźnego oblicza zimy. Przed nami kolejne ocieplenie, jednie nocami będzie mroźno, ale nie codziennie i nie wszędzie.

Poniedziałek, 30 grudnia 2019

Na początku nowego tygodnia, ciepły front atmosferyczny, który nasunie się tej nocy nad północną część kraju, w ciągu dnia będzie się przemieszczać na południe. Tym samym napłynie do nas łagodniejsza masa powietrza znad Atlantyku. Temperatury wyniosą od -1 stopnia C na Roztoczu i 0-2 stopni C na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, w Górach Świętokrzyskich i w Małopolsce do 3-4 stopni C na Podlasiu, Warmii i Mazurach, w centrum i na Opolszczyźnie.

Najcieplej, do 5-7 stopni C będzie na zachodzie oraz nad morzem. Niewielkie i przelotne opady deszczu, przejściowo marznącego powodującego gołoledź, mogą wystąpić na wschodzie. Poza tym będzie pochmurno, ale bez opadów. Natomiast najwięcej pogodnego nieba prognozuje się na zachodzie Polski. Wiatr słaby i umiarkowany z zachodu, poza północnymi dzielnicami, gdzie może wiać całkiem mocno.

Wtorek, 31 grudnia 2019

Na koniec 2019 roku dostaniemy się pod wpływ niżu znad północno-zachodniej Rosji, ale dość szybko, od zachodu będzie się przejaśniać, na skutek rozbudowującego się wyżu z centrum nad Morzem Północnym. Z północnego-zachodu na południowy-wschód przejdzie chłodny front atmosferyczny z niewielkimi opadami deszczu i deszczu ze śniegiem, a w górach śniegu, przy czym, przed południem, padać będzie głównie od środkowo-wschodniej części Polski przez centrum po Śląsk, a po południu w Małopolsce i na Podkarpaciu.

Przelotne opady mogą pojawić się też na północnym wschodzie kraju. Po przejściu frontu szybko będzie się przejaśniać i rozpogadzać, ale w całym kraju prognozuje się silniejszy wiatr – w porywach do 60-65 km/godz., a nad morzem nawet do 80 km/godz., z zachodu i północnego-zachodu. Temperatury maksymalne wyniosą od 3-4 stopni C na Podkarpaciu i Roztoczu do 5-7 stopni C w głębi kraju. Najcieplej będzie na Pomorzu i zachodzie, w przedziale 8-9 stopni C.

Środa, 1 stycznia 2020

Nowy Rok przywita nas ujemnymi wartościami na termometrach, poza wybrzeżem. Nie będzie to duży mróz, zaledwie do -2/0 stopni C. W dzień odnotuje się od 1-2 stopni C na Podlasiu, Mazowszu, w centrum, na Górnym Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu, w woj. świętokrzyskim i na Lubelszczyźnie do 3-5 stopni C na Dolnym Śląsku, w Wielkopolsce, Kujawach, Warmii oraz do 6-7 stopni C na Pomorzu. W dzień, słoneczna pogoda ma przeważać na zachodzie i Pomorzu, nad resztą kraju więcej chmur, ale bez opadów. Wiatr wciąż umiarkowany, ale już słabszy niż dzień wcześniej, z kierunków zachodnich.

Czwartek, 2 stycznia 2020

Drugi poranek Nowego Roku będzie już bardziej mroźny, ponieważ Polska dostanie się pod wpływ potężnego wyżu znad Węgier, który przyniesie dużo suchego powietrza, stąd spora różnica temperatur między porankami a popołudniami. Nad ranem na zachodzie, południu oraz w centrum kraju będzie od -5 do -3 stopni C, natomiast w ciągu dnia prognozuje się od 0-2 stopni C na wschodzie, 3-5 stopni C w głębi kraju do nawet 10 stopni C na południowym zachodzie. Wszędzie pogodnie i bez deszczu, nieco większe zachmurzenie prognozowane jest w pasie od Podlasia po Podkarpacie.

Piątek, 3 stycznia 2020

W piątek nad ranem ponownie mroźno. Na wschodzie, południu oraz w centrum kraju prognozuje się temperatury w przedziale -6/-4 stopni C, a w rejonach podgórskich -8/-9 stopni C. W dzień, wartości na termometrach przejdą na plus i wyniosą od 0-1 stopni C na północnym wschodzie do 5-7 stopni C na zachodzie i południu, choć nie jest wykluczone, że w regionach podgórskich może być o kilka stopni cieplej.

Dzień zapowiada się słonecznie, jedynie na zachodzie oraz na północy zacznie się trochę chmurzyć w związku ze zbliżającym się frontem atmosferycznym, związanym z bardzo głębokim niżem, który będzie przemieszczać się znad Morza Norweskiego do Arktyki. Front ten przyniesie wzrost zachmurzenia i słabe opady deszczu lub mżawki.

Weekend, 4-5 stycznia 2020

Pierwszy weekend Nowego Roku nie przyniesie istotnych zmian w pogodzie. Opadów będzie bardzo mało (w wielu regionach w ogóle), a te, co wystąpią będą skąpe i prognozowane są głównie na sobotę. Temperatury także pozostaną na podobnym poziomie. W sobotę odnotuje się przeważnie od 3 do 5 stopni C, na wybrzeżu 6-7 stopni C, ale silniejszy wiatr północno-zachodni zwiększy odczucie chłodu. W niedzielę od 0 st. C na południu do 4-5 stopni C na północy i już wszędzie bez opadów.

OPTYCZNIE W NIEBO 30.12.2019r. – 05.01.2020r.

01.01.2020r. – godz. 01:15 – koniunkcja Księżyc i Neptun w odległości – 3°52`;

02.01.2020r. – godz. 17:42 – koniunkcja Jowisz i Merkury w odległości – 1°30`;

03.01.2020r. – godz. 05:45 – faza Księżyca – pierwsza kwadra;

03.01.2020r. – maksimum meteorów z roju Kwadrantydów (ZHR:~100);

05.01.2020r. – godz. 09:48 – Ziemia najbliżej Słońca (Peryhelium).