facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 23 sty, 2023
- brak komentarzy
Pozostałe, wybrane drzewa w Parku Mużakowskim cz. 2/2.

Pozostałe, wybrane drzewa w Parku Mużakowskim cz. 2/2.

(1) CYPRYŚNIK BŁOTNY 582 CM

(Sumpfzypresse 1 im Park Bad Muskau)

Drugą część o wybranych okazach dendroflory w Parku Mużakowskim w niemieckiej części, rozpoczynam od prezentacji cypryśnika błotnego, który rośnie na południe od zamku, w bliskim sąsiedztwie magnolii drzewiastej, opisanej w części pierwszej. Drzewo to odznacza się charakterystycznym, stożkowatym pokrojem.

Cypryśnik wykształcił długi, walcowaty, zwężający się regularnie ku górze pień, którego grubość natychmiast zwróciła uwagę treehunterów, bowiem w Polsce takiego dorodnego cypryśnika jeszcze nie podziwialiśmy. 

Dopiero jak spojrzymy na zdjęcie pnia drzewa w porównaniu do sylwetki człowieka, to uświadamiamy sobie, że okaz z Mużakowa należy uznać za potężnego osobnika. 

Po starannym przyłożeniu się do pomiaru, aby wyszedł on jak najdokładniej i zgodnie z zasadami obowiązującymi w dendrometrii, można było uroczyście odczytać wynik.

Obwód pierśnicowy pnia mużakowskiego cypryśnika wynosi 582 cm, wysokość 28,5 metra, szacunkowy wiek 200 lat. Co ciekawe, według niemieckich źródeł, obwód pierśnicowy pnia drzewa w 2017 roku wynosił aż 599 cm, jednak według nas jest to pomiar zawyżony lub wykonany niezgodnie ze sztuką dendrometrii. 

Cypryśnik ten reprezentuje okaz witalności. Pień jest zdrowy, wysmukły, korona regularna, bogato ulistniona (igły to też liście), a drzewo nie zdradza żadnych zmian chorobowych lub innych powodów do obaw.

Pomimo tak imponujących gabarytów i grubego pnia, na próżno szukać wokół szyi korzeniowej drzewa, efektownych pneumatoforów (korzeni oddechowych), które charakteryzują cypryśniki, zwłaszcza te rosnące w pobliżu zbiorników wodnych.

Opisywany osobnik rośnie na suchym, ale dobrze napowietrzonym stanowisku i dlatego drzewo nie ma potrzeby wspomagania swojego układu oddechowego charakterystycznymi pneumatoforami.

Nie zmienia to faktu, że opisywany cypryśnik wygląda niezwykle dostojnie i bardzo efektownie, zwłaszcza na wiosnę, kiedy młode ulistnienie nabiera intensywnych, jasno-zielonych barw oraz późniejszą jesienią, kiedy igły wybarwiają się na głęboki rudy kolor. Do tego dochodzi bardzo ciekawa i przyjemna w dotyku kora.

(2) CYPRYŚNIK BŁOTNY “BLIŹNIAK”

(Sumpfzypresse 2 im Park Bad Muskau)

Jeżeli jednak ktoś będzie miał niedosyt związany z brakiem pneumatoforów to wystarczy maszerować kilka minut wzdłuż zamkowego stawu główną ścieżką. Wówczas dotrze do jeszcze bardziej niezwykłych cypryśników błotnych, które rosną bardzo blisko siebie, w związku z czym można je nazwać “bliźniakami”.

Oba osobniki mają bardzo podobne parametry co do obwodów pni, wysokości i wieku. Jednak do najbardziej zdumiewającej i zachwycającej cechy tych cypryśników, która najmocniej przyciąga uwagę spacerowiczów, należy zaliczyć niebywale efektowne pneumatofory (korzenie oddechowe).

Rozciągają się one po drugiej stronie pni drzew, w pobliżu wody. Według źródeł niemieckich, pneumatofory te wyglądają jak zaczarowane postacie zamrożone w ruchu.

Jest to bardzo trafne spostrzeżenie. Osobliwe i różnorodne kształty pneumatoforów, pobudzają wyobraźnię i dają pole do popisu wyrafinowanemu nazewnictwu, które określa równie wyrafinowane “postacie” zaklęte czy też zamienione w nieruchome korzenie.

Tak prezentują się najwyższe pneumatofory w porównaniu do mojej sylwetki. Marek wpadł na pomysł, aby zmierzyć ich wysokość.

Cudny świat pneumatoforów jest niezwykły i tajemniczy. Nie sposób nie zatrzymać się przy nich, aby chociaż przez moment zachwycić się ich wyglądem.

Najwyższe pneumatofory mają już 100 cm wysokości. Trzeba przyznać, że takiego pomiaru treehunterzy jeszcze nie wykonywali. ;))

Niektóre z nich wyglądają jak palce jakiegoś podziemnego stwora, który za moment ma wypełznąć ze swojej mrocznej pieczary na powierzchnię…

Gdybyśmy podobne wytwory natury znaleźli w jaskini, to od razu kojarzylibyśmy je ze stalagmitami. Jednak w przeciwieństwie do martwych stalagmitów, których geneza powstawania jest zupełnie inna, pneumatofory to żywa część rośliny. To w nich ma miejsce silny rozwój przestworów komórkowych, tworzących ciągły system kanałów powietrznych zapewniających przenoszenie tlenu.

I tak patrząc się na pneumatofory, filozoficznie zastanawiam się, co jest większym fenomenem? Ich wygląd i budowa, czy zadania i funkcje, jakie spełniają dla drzewa?

Chyba jedno i drugie jest na tyle niezwykłe, że budzi w człowieku fascynację nad przystosowaniem się cypryśników do panujących warunków glebowych i wilgotnościowych.

(3) METASEKWOJA CHIŃSKA

(Urweltmammutbaum im Schlossgarten von Bad Muskau)

Zaledwie kilkanaście metrów za zaczarowanym światem pneumatoforów i cypryśników błotnych rośnie jeszcze jedno, bardzo ciekawe i misternie ukształtowane drzewo. To metasekwoja chińska o wyrafinowanej, “falującej” fakturze pnia.

Jest to obecnie jedyny żyjący gatunek rodzaju metasekwoja i zaliczany jest do gatunku reliktowego, uważanego za żywą skamielinę. Pozostałe metasekwoje, które swój szczyt rozwoju przeżywały w erze mezozoicznej, są znane jedynie z wykopalisk. Wyginęły one w trzeciorzędzie.

Drzewo to odznacza się długowiecznością (nawet do 2000 lat) i bardzo szybkim tempem wzrostu. Osobnik z Mużakowa, według źródeł niemieckich, został posadzony w 1961 roku, a więc obecnie (na 2023 rok) ma dopiero 62 lata, a jego obwód pierśnicowy pnia wynosi już ponad 468 cm. Przy tym odznacza się bardzo dobrym stanem zdrowotnym i technicznym.

Metasekwoja chińska należy obok modrzewi i cypryśników do niewielkiej grupy drzew iglastych zrzucających igły na zimę. Co jeszcze bardziej unikalne, igły opadają wraz z całymi krótkopędami.

Metasekwoja chińska wraz z sekwojami i mamutowcami należy do grupy drzew posiadających bardzo podobne drewno. Jest ono określane wspólnym mianem redwood, co po angielsku oznacza czerwone drewno i odnosi się do koloru twardzieli. Kolor ten przy kontakcie ze światłem zwykle już po kilku godzinach wyraźnie ciemnieje. Biel drewna jest stosunkowo cienki i ma jasnożółte zabarwienie. Redwood to miękkie drewno. Jego twardziel charakteryzuje się jednak niebywałą wręcz trwałością i odpornością na gnicie (także na szkodniki).

Zdarza się, że powalone sekwoje lub mamutowce zanim się rozłożą, leżą nawet ponad tysiąc lat, a po kilkuset latach nie są nawet tknięte przez próchnicę! W związku z tym, że drewno typu redwood prawie w ogóle nie gnije, jest często wykorzystywane w budownictwie wodnym.

Niezwykła metasekwoja jako “przybysz” z dawnej ery, kończy drugą część o wybranych okazach dendroflory, które rosną w niemieckiej części Parku Mużakowskiego w pobliżu zamku Hermanna von Pücklera. Podczas wycieczek w wybrane rejony woj. lubuskiego, treehunterzy odwiedzili jeszcze trzy inne, bardzo interesujące pod kątem dendrologicznym miejsca. Były to:

1) Ogród Różany w Forst,

2) Badepark in Bad Muskau oraz

3) Park rododendronów w Kromlau

Wszystkie te trzy osobliwości, opiszę w odrębnych artykułach.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.