facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 17 kwi, 2020
- brak komentarzy
Pomnikowy dąb szypułkowy w pobliżu wioski Maniów. Kolos ukryty w lesie.

Pomnikowy dąb szypułkowy w pobliżu wioski Maniów.

Kolos ukryty w lesie.

Jezioro Mietkowskie (Zalew Mietkowski, czasem nazywane też Jeziorem Domanickim) to największe w województwie dolnośląskim jezioro. Ma ono charakter zaporowy, co oznacza, że powstało przez wybudowanie zapory na rzece Bystrzycy w Mietkowie, około 25 km na południowy zachód od granic Wrocławia.

Geograficznie położone jest na Równinie Świdnickiej, w przecinającej ją Dolinie Bystrzycy i położone na terenie Parku Krajobrazowego Dolina Bystrzycy. Jezioro ma powierzchnię zalewu 9,29 km² i pojemność 65 mln m³ (według niektórych danych – do 70,5 mln m³) oraz maksymalną głębokość 13 metrów.

Do jego budowy przystąpiono w roku 1974, a wypełnianie zbiornika zakończyło się w 1986. Ziemno-betonowa zapora ma długość 3,2 km i wysokość 17 m. Jezioro pełni funkcję zbiornika retencyjnego. Z dna jeziora wydobywane jest także kruszywo, co pogłębia dno. Spuszczenie wody i remont miały miejsce w roku 2007 i 2011. W miejscowości Borzygniew znajduje się kąpielisko strzeżone z plażą i wypożyczalnią sprzętu wodnego. Jezioro pełni także funkcję łowiska pod zarządem PZW. Do ryb zamieszkujących zbiornik należą sandacze oraz leszcze, a także karpie, liny, szczupaki i okonie.

W pobliżu Zbiornika Mietkowskiego, po jego wschodniej stronie położona jest kilkuset-osobowa wioska Maniów (woj. dolnośląskie, powiat wrocławski, gmina Mietków). Pomiędzy Zbiornikiem a wioską znajduje się niewielki, ale ciekawy pod względem przyrodniczym las z przewagą drzew liściastych.

W lesie tym, blisko jego skraju, kilkaset metrów od Maniowa rośnie przepiękny, pomnikowy dąb szypułkowy, który jest najpotężniejszym drzewem tego lasu, jak i całej okolicy. O jego istnieniu wiedzą tylko nieliczni miłośnicy sędziwych drzew. Do Zbiornika Mietkowskiego przychodzą tłumy ludzi, jednak dąb odwiedzany jest bardzo rzadko, a to zaledwie 15-20 minut spaceru od jeziora.

Drzewo już z daleka znacznie wyróżnia się ponadprzeciętnymi rozmiarami na tle innych drzew. I chociaż rośnie w lesie, jego pokrój zdradza, że w młodości dąb rósł na otwartej przestrzeni jako drzewo soliterowe. Imponująco wyglądają jego napływy korzeniowe.

Monarcha tego lasu figuruje w Centralnym Rejestrze Form Ochrony Przyrody Dąb_szypułkowy_w_pobliżu_wioski_Maniów ), w którym tradycyjnie dość skąpo opisano to piękne drzewo.

Dowiemy się z niego, że dąb został powołany na pomnik przyrody decyzją nr 27/83 Urzędu Wojewody Dolnośląskiego z dnia 18 listopada 1983 r. w sprawie uznania za pomnik przyrody drzewa z gat. dąb szypułkowy.

Oprócz tego podano, że drzewo rośnie przy starym korycie rzeki Bystrzyca, 300 m od drogi Mietków – Maniów, jego pierśnica mierzy 214 cm; obwód pierśnicowy 672 cm a wysokość drzewa wynosi 17 m.

O stanie fito-sanitarnym drzewa wspomniano, że dąb ma połamane i wyschnięte gałęzie oraz uszkodzony pień. Uzbrojeni w te dane i wiedzę oraz chęć dokładnego obejrzenia drzewa, przystąpiliśmy do pomiaru obwodu pnia, zgodnie ze szlachetną sztuką dendrometrii. ;))

OBWÓD PIERŚNICOWY PNIA

Drzewo zostało dokładnie zmierzone na wysokości 130 cm od najwyższego miejsca przy nasadzie pnia. Pomiar dał wynik 626 cm obwodu pierśnicowego pnia. Zatem podobnie, jak to miało miejsce z pomnikowym dębem z Wawrzeńczyc, w CRFOP zawyżono grubość pnia, w tym przypadku o 46 cm.

Prawie pół metra różnicy w pomiarze to dużo, zatem ktoś, kto mierzył potężny dąb, na pewno nie wykonał tego zgodnie z zasadami obowiązującymi w dendrometrii. Bliższy prawidłowemu wynikowi jest z kolei rejestr wojewódzki, w którym napisano, że obwód pierśnicowy drzewa wynosi 602 cm.

Pień oglądany z jednej strony wydaje się solidny, masywny i zdrowy, jednak obchodząc drzewo dookoła, odnajdziemy na pniu miejsce, gdzie ciągnie się wyraźny, podłużny ubytek kory, na którym widnieje symbol “OL” namalowany pomarańczową farbą.

Nie mam pojęcia, w jakim celu umieszczono go na drzewie i co on dokładnie oznacza. Może to jakichś lokalny sposób oznaczania drzew stosowany przez leśników, ewentualnie – zbieg okoliczności i spontaniczny akt, może nie tyle wandalizmu, co głupoty.

Na pewno warto podziwiać ogromne rozszerzenie szyi korzeniowej kolosa ukrytego w lesie, która jest delikatnie ozdobiona kożuszkiem z mchów, przez co wygląda ona jeszcze bardziej zjawiskowo.

Pień drzewa jest masywny i krótki. Na wysokości około 4 metrów zaczynają się pierwsze konary, z których część jest wyschnięta lub połamana. Myślę, że proces ten mógł przyspieszyć poprzez rozrost sąsiadujących z dębem innych drzew i zmniejszony przez to dopływ odpowiedniej ilości światła słonecznego.

Pomijając te ubytki i “wady” dębu, drzewo prezentuje się wyśmienicie i sprawia ogromne wrażenie. W końcu to kolos ukryty w lesie, a nie rachityczna tujka samosiejka. ;))

W wyższych partiach korony, także widnieje posusz i obumarłe konary lub kikuty po tych wyłamanych, mimo to, drzewo sprawia wrażenie będącego w całkiem dobrej kondycji, oczywiście jak na swoje rozmiary i wiek.

W lesie tym rosną jeszcze inne, pomnikowe dęby, które chronione są jako zbiorowy pomnik przyrody (grupa 5 drzew), z których udało nam się odnaleźć 4, jednak wszystkie one są znacznie mniej okazałe od kolosa ukrytego w maniowskim lesie. O wszystkich pomnikach przyrody gminy Mietków przeczytamy na blogu Marka ( https://www.pomniki-przyrody.pl/?p=14345 ), którego tradycyjnie polecam, bo jest to najwyższa jakość i klasa. ;)) 

PODSUMOWANIE

1) Przy starym korycie rzeki Bystrzyca, 300 m od drogi Mietków – Maniów (woj. dolnośląskie, powiat wrocławski, gmina Mietków) rośnie pomnikowy dąb szypułkowy, którego obwód pierśnicowy pnia mierzy obecnie 626 cm, a wysokość drzewa wynosi 17 metrów.

2) Drzewo imponuje swoją majestatyczną sylwetką, masywnym pniem i efektownie rozszerzoną szyją korzeniową. Na pniu ciągnie się podłużny ubytek kory, a w koronie drzewa widać uschnięte lub połamane konary. Mimo tego, kondycja dębu wydaje się całkiem dobra. Na drzewie nie ma pomnikowej tabliczki.

3) Mało kto wie o istnieniu tego wspaniałego dębu, chociaż można do niego dotrzeć pieszo od słynnego Zbiornika Mietkowskiego w 15-20 minut. Kolos ukryty w lesie rośnie w spokoju i dyskrecji. Jednak ten, kto do niego przyjdzie, z pewnością zachwyci się jego potęgą i majestatem.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.