Kończy się kolejny z rzędu, bardzo zmienny i dynamiczny pogodowo tydzień. Najpierw było ciepło, później burzowo/deszczowo, wietrznie – w końcu – sobota minęła pod znakiem jesiennej pogody z całkowitym zachmurzeniem, ciągłymi opadami deszczu i temperaturami, przypominającymi bardziej marzec a nie połowę czerwca. W tygodniu przeszły potężne burze, m.in. w Kraśniku (woj. lubelskie), Inowrocławiu (woj. kujawsko-pomorskie), w Krzanowicach (woj. śląskie), Ściborzycach Wielkich (woj. opolskie). Bardzo dużo deszczu spadło również niedaleko Buska-Zdroju. W miejscowości Nowa Wieś położonej w powiecie buskim nieopodal Konarów i Szczaworyża opad burzowy wyniósł aż 120mm opadu. Na dokładkę, wysoko w górach w sobotę temperatura spadła do zaledwie 0 stopni. Śnieg spadł m.in. na Kasprowym Wierchu, natomiast jeszcze wyżej, m.in. na Rysach, utrzymuje się cienka warstwa mokrego śniegu.

Jeżeli ktoś liczy, że w tym tygodniu pogoda bardziej się ustabilizuje to jest w błędzie. Najpierw czeka nas szybkie ocieplenie, do 30 stopni C na zachodzie i południu. Później przyjdą nawałnice, a za nimi ochłodzenie i uspokojenie aury. Pod koniec tygodnia ponownie się ociepli i … przyjdą burze. Taka dynamiczna aura – według prognoz – utrzyma się już do końca czerwca. Warto jeszcze wspomnieć, że w nadchodzącym tygodniu rozpocznie się astronomiczne lato i chociaż jest to dobra informacja, to trzeba mieć na uwadze, że dzień przestanie się już wydłużać. Szkoda. ;((

Poniedziałek, 19 czerwca 2017
Nowy tydzień rozpocznie się bardzo przyjemną pogodą. Od rana przeważać będzie słoneczna pogoda, a w południe rozwiną się jedynie niewielkie “baranki”, które spowodują wzrost zachmurzenia do umiarkowanego. Z kolei na wybrzeżu może być pochmurno i mglisto. Przez cały dzień nie powinno padać. Nad morzem będzie najchłodniej – około 18-20 stopni C. Z kolei w regionach północno-wschodnich, wschodnich i centralnych, a także od Górnego Śląska i Małopolskę po Podkarpacie na termometrach odnotuje się 24-26 stopni C, najcieplej na Kujawach, Pomorzu Zachodnim, w Wielkopolsce, Ziemi Lubuskiej, Dolnym Śląsku oraz na Opolszczyźnie – 27-29 stopni C. Wiatr na krańcach zachodnich słaby, na pozostałym obszarze umiarkowany, północny i północno-zachodni.

Wtorek, 20 czerwca 2017
We wtorek czeka nas duża zmiana w pogodzie. Z północnego-zachodu na południowy-wschód wędrować będzie front atmosferyczny, który uaktywni się zwłaszcza na wschodzie oraz w dzielnicach środkowych i południowo-zachodnich. Wystąpią tutaj burze z ulewnymi opadami deszczu, gradem i silnym wiatrem do 80 km/h. Na krańcach zachodnich, na Pomorzu i przez większą część dnia od Górnego Śląska po Podkarpacie powinno być spokojnie i bez groźnych burz. Temperatura dość zróżnicowana – na Pomorzu tylko 16-18 stopni C, od Podlasia i Warmii przez Kujawy, północną Wielkopolskę po Pomorze Zachodnie 22-25 stopni C, na pozostałym obszarze 27-29 stopni C, a w rejonie Warszawy, na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie 30-31 stopni C. Wiatr umiarkowany i dość silny, w czasie burz porywisty, zachodni i południowo-zachodni, skręcający na północno-zachodni.

Środa, 21 czerwca 2017
Pierwszy dzień lata przyniesie pogodę mało przypominającą prawdziwe lato. Będziemy po wpływem głębokiego niżu znad Rosji, który współpracując z potężnym wyżem rozciągającym się od Morza Norweskiego i Północnego po kraje Beneluksu będzie zaciągał do nas z północy zimne powietrze polarnomorskie. W najcieplejszym momencie dnia prognozowane jest od 16-18 stopni C na północy do 20-22 stopni C na południu oraz w centrum. Na ogół będzie dość pogodnie i sucho, przelotne opady i burze wystąpią jedynie wskutek zwiększenia pionowego gradientu temperatury na Podlasiu, Warmii i Mazurach, północy Mazowsza oraz na Pomorzu Gdańskim. Odczucie zimna wszędzie spotęguje zimny, północno-zachodni wiatr, osiągający w porywach 50-60 km/h.

Czwartek, 22 czerwca 2017
Noc z środy na czwartek będzie bardzo zimna jak na początek astronomicznego lata. W większości kraju odnotuje się tylko 7-9 stopni C. W dzień, wskutek operacji słonecznej zrobi się cieplej, ale rewelacji nie będzie. Przynajmniej na północy, tj. na Pomorzu, Warmii i Mazurach oraz na Podlasiu, gdzie odnotuje się tylko 17-19 stopni C i lokalnie mogą wystąpić przelotne opady deszczu. Im dalej na południe, tym więcej słońca i cieplej, na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku 25-26 stopni C, poza tym 21-23 stopnie C. Wiatr umiarkowany, północno-zachodni i zachodni.

Piątek, 23 czerwca 2017
Tuż przed weekendem nastąpi podział w pogodzie na chłodniejszą i pogodniejszą północ i cieplejsze oraz bardziej mokre południe, gdzie pojawią się burze. Temperatura będzie mocna zróżnicowana – od 18-20 stopni C na północy, po 25-27 stopni C w dzielnicach centralnych i 29-30 stopni C na południu kraju. Wiatr słaby i umiarkowany, tylko podczas burz silniejszy, przeważnie z kierunków zachodnich. Będzie to wstęp do znacznie bardziej niespokojnej pogodowo soboty.

Weekend, 24-25 czerwca 2017
W sobotę zaczniemy dostawać się pod wpływ niżów, które początkowo zaciągną, zwłaszcza nad południowe dzielnice naszego kraju, bardzo ciepłe masy powietrza – od Śląska po Podkarpacie prognozuje się 30 stopni C. Na północy ma być jednak dużo zimniej. Nad Polską ma dojść do zderzenia się dwóch różnych termicznie mas powietrza, co może spowodować powstanie bardzo silnych burz z ulewnymi opadami deszczu i gradem oraz silnym wiatrem nawet do 100 km/h. Największe prawdopodobieństwo wystąpienia nawałnic będzie w sobotę, niedziela powinna być chłodniejsza i spokojniejsza. Według dalszych prognoz – w ostatnim tygodniu czerwca zrobi się upalnie, ale też bardzo burzowo.

OPTYCZNIE W NIEBO 19.06.2017r. – 25.06.2017r.

20.06.2017r. – godz. 22:24 – koniunkcja Księżyc i Wenus w odległości – 2°17`,

21.06.2017r. – godz. 04:23 – początek astronomicznego lata,

24.06.2017r. – godz. 02:29 – faza Księżyca – nów.