Kończy się bardzo zmienny pogodowo tydzień. I wszystko byłoby ok. gdyby nie fatalny w skutkach wiatr halny na południu kraju. Według Pani Wioletty Koper-Staszowskiej z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach, zniszczenia dotknęły wszystkie nadleśnictwa w Beskidach, ale najbardziej ucierpiały Ujsoły, gdzie straty sięgnęły 40 tys. m sześc., a także Andrychów. Halny wyrządził ogromne straty w komunalnym Cygańskim Lesie w Bielsku-Białej.

Leśniczy Paweł Staszewski, który się nim opiekuje, powiedział, że wiatr powalił kilka tysięcy drzew. Ich łączna kubatura przekracza 3 tys. metrów sześc. „Inwentaryzujemy zniszczenia. Są ogromne. Pracuję prawie 30 lat i nie pamiętam takich strat. Poszły piękne, stare jodły, dużo buków i świerków” – powiedział. Jak dodał, porządki mogą potrwać nawet rok. „Musimy usunąć połamane drzewa i gałęzie. Większość z nich została wyrwana z korzeniami. Powstały głębokie wyrwy. Remontów będzie wymagała sieć dróg, alejek i szlaków górskich. Wszelkie prace porządkowe prowadzone będą jednak wolniej ze względu na bezpieczeństwo spacerowiczów”.

Zniszczenia dotknęły również znajdujące się tam trasy rowerowe, których sieć liczy ok. 20 km. „W wielu miejscach zostały uszkodzone. Trzeba usunąć z nich drzewa, uzupełnić oznakowanie, ale też naprawić nawierzchnię”. Pani Wioletta Koper-Staszowska z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych dodała, że w żadnym z nadleśnictw nie został wprowadzony czasowy zakaz wstępu do lasu. Nie występuje już bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa. Drogi są przejezdne.

Leśniczy Paweł Staszewski zaapelował jednak, by spacerowicze na razie nie korzystali ze ścieżek w Cygańskim Lesie i szlaków na Koziej Górze. Silny halny wiał w Beskidach od niedzieli do wtorku, a później także ze środy na czwartek.

Przed nami tydzień z podziałem na bardziej śnieżny i zimny wschód oraz cieplejszy i raczej bezśnieżny zachód. Według wstępnych prognoz pogody na mroźne i śnieżne Święta w całej Polsce nie ma szansy. Jedyna gwarancja śnieżnej odmiany Świąt istnieje w górach. O jednej sprawie nie wolno zapominać, chociaż coraz częściej tak się dzieje. Podczas Świąt KOMPLETNIE NIE CHODZI O POGODĘ ŚNIEŻNĄ I MROŹNĄ ALBO CIEPŁĄ I SŁONECZNĄ. To nie koncert życzeń pogodowych tylko coś znacznie głębszego i duchowego…

Poniedziałek, 18 grudnia 2017
W nowym tygodniu poranek przywita nas niskimi temperaturami dlatego trzeba będzie się ciepło ubrać, wychodząc rano do szkół i pracy. Wszędzie spodziewane są temperatury poniżej zera. W ciągu dnia niewiele cieplej, bo na przeważającym obszarze odnotuje się od -2 do 0 stopni C. Pogoda będzie podobna do tej niedzielnej, czyli na niebie będzie okresami sporo chmur, ale można też liczyć na bardziej pogodne chwile. Wiatr będzie bardzo słaby lub niemal bezwietrznie ponieważ nad nami znajdzie się centrum wyżu. Wzrośnie za to zanieczyszczenie powietrza.

Wtorek, 19 grudnia 2017
Wtorek z mrozem, w regionach pogodniejszych nawet -7/-5 stopni C, a lokalnie w rejonach podgórskich -10 stopni C. W dzień od -3/-4 stopni C na wschodzie, około -2/-1 stopnia C w centrum do 0 stopni C na zachodzie i 2 stopni C nad samym morzem. Aura bez większych zmian, czyli trochę chmur, trochę Słońca, niewiele opadów, głównie wieczorem na krańcach zachodnich. Wiatr słaby, nieco bardziej odczuwalny tylko w województwach wschodnich.

Środa, 20 grudnia 2017
Poranek – podobnie jak ten wtorkowy – przywita nas sporymi minusami. Na południu, wschodzie oraz w centrum będzie od -7 do -5 stopni C, lokalnie -10 stopni C. Nieco cieplej na zachodzie i Pomorzu – tam od -2 do 0 stopni C. W ciągu dnia na plusie, ale tylko do 1-2 stopni C na Dolnym Śląsku, w Wielkopolsce, Ziemi Lubuskiej i Pomorzu. Tam też dotrze front z silnymi opadami śniegu przechodzącymi w deszcz ze śniegiem, reszta kraju z rozpogodzeniami, choć na wschodzie również można liczyć na przelotne opady śniegu i mróz do -3/-4 stopni C na Śląsku, w Małopolsce i Podkarpaciu oraz -2/-1 stopień C na pozostałym obszarze.

Czwartek, 21 grudnia 2017
Front, który nadejdzie w środę do zachodnich dzielnic kraju, w czwartek ruszy w głąb kraju, przez co na zachodzie i Pomorzu będzie już kilka stopni na plusie. Temperatury wzrosną tam do 5-7 stopni C, na wybrzeżu zachodnim do 8 stopni C. Na wschodzie oraz w Małopolsce lekka zima będzie jeszcze trzymać – tam na ogół na termometrach odnotuje się od -2 do 1 stopnia C i do tego spodziewane są silne opady śniegu. Na drogach bardzo ciężkie warunki.

Piątek, 22 grudnia 2017
W dalszym ciągu utrzyma się podział między bardziej zimowym wschodem i częściowo południem, gdzie spodziewane są temperatury w przedziale 1-2 stopni C przy opadach śniegu. Natomiast na zachodzie kraju i na Pomorzu będzie o kilka stopni cieplej do 4-5 stopni C. Tam też spodziewane są wyłącznie opady deszczu i – lokalnie – deszczu ze śniegiem.

Weekend, 23-24 grudnia 2017
W sobotę poprzedzającą Wigilię, utrzyma się wciąż przewaga lekkiej odmiany zimy na wschodzie i w Małopolsce – tam prognozowane są temperatury oscylujące około zera stopni C i opady śniegu, a na zachodzie i Pomorzu będzie odwilż do 3 stopni C oraz deszcz ze śniegiem. Na ten moment w prognozach widać znaczne ocieplenie, postępujące w Wigilię od zachodu kraju. Czyli śnieg pewnie zobaczymy… Na Wielkanoc… ;))

OPTYCZNIE W NIEBO 18.12.2017r. – 24.12.2017r.

18.12.2017r. – godz. 07:32 – faza Księżyca – nów,

21.12.2017r. – godz. 17:28 – początek astronomicznej zimy,

22.12.2017r. – maksimum meteorów z roju Ursydów (ZHR:10).