facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 13 cze, 2021
- brak komentarzy
Po ciepłej, przyjemnej pierwszej części tygodnia, druga przyniesie falę upałów. W weekend możliwe nawałnice. Prognoza pogody i optycznie w niebo 14.06.2021r. – 20.06.2021r.

Po ciepłej, przyjemnej pierwszej części tygodnia, druga przyniesie falę upałów. W weekend możliwe nawałnice.

Prognoza pogody i optycznie w niebo 14.06.2021r. – 20.06.2021r.

Kończy się przedostatni tydzień astronomicznej wiosny, w którym mieliśmy przez kilka dni typowo letnią, ciepłą, ale nie upalną pogodę, dużą ilość Słońca i przyjemne wartości na termometrach w nocy, bez uczucia parności i duszności.

Nieco bardziej duszno zrobiło się w piątek i częściowo w sobotę przed frontem, który przyniósł ochłodzenie, opady deszczu i burze, które – zwłaszcza w sobotę – przyniosły miejscami szkody wiatrowe i opadowe. W niedzielę znacznie się ochłodziło, ale od zachodu pogoda uspokaja się, wiatr słabnie, a ciśnienie zaczęło wzrastać.

Opady były na ogół intensywne, ulewne, ale krótkotrwałe, dlatego ich sumy na większej powierzchni kraju nie są jakieś szczególnie duże. Jak podali gospodarze Meteoprognozy.pl: “Sobota minęła z migrującym frontem chłodnym, który niósł ze sobą obfity ciągły deszcz. Miejscami to były jedyne opady w tym miesiącu i w kolejnych dniach mogą się nie powtórzyć. Dziś jeszcze będzie padać na wschodzie. Najwięcej deszczu spadło w Dolinie Pięciu Stawów – 39.3 mm.”

Posucha zaczęła doskwierać niektórym regionom i w najbliższym czasie będzie się pogłębiać, czemu będą sprzyjały wysokie temperatury, brak opadów i umiarkowany wiatr. Wciąż nie wiadomo, kiedy wystąpią deszcze świętojańskie, które w zeszłym roku o tej porze występowały już ze sporym natężeniem.

Niestety, przed nami też ostatni tydzień, w którym dzień się wydłuża, chociaż bardzo nieznacznie. Wraz z rozpoczęciem się astronomicznego lata i osiągnięciem przez Słońce górowania nad Zwrotnikiem Raka, Nasza dzienna Gwiazda rozpocznie na niebie wędrówkę ku równikowi, co spowoduje – początkowo bardzo wolne – ale jednak skracanie się dnia.

Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://hydro.imgw.pl/#precipitationMap

Poniedziałek, 14 czerwca 2021

Po weekendowym ochłodzeniu, opadach deszczu i burzach, na początku nowego tygodnia wpływ na pogodę w Polsce zacznie mieć wyż, dlatego szykuje nam się sucha i słoneczna aura, ale chmury też będą się pojawiać, przede wszystkim na Pomorzu i zachodzie, gdzie nawet mogą się zdarzyć dłuższe chwile z zachmurzeniem, ale opady nigdzie nie są prognozowane.

Poranek będzie rześki, miejscami odnotuje się poniżej 10 stopni C. W dzień najchłodniej będzie w Bieszczadach – około 17-18 stopni C, natomiast nad resztą kraju temperatury wyniosą w przedziale od 21 do 23 stopni C. Najcieplej będzie na Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lubuskiej – nawet 24-25 stopni C.

Wiatr jeszcze w południowo-wschodniej części kraju będzie bardziej odczuwalny, nad resztą kraju słaby i umiarkowany, na wschodzie i w Małopolsce północny, nad resztą kraju zachodni i południowo-zachodni.

Wtorek, 15 czerwca 2021

We wtorek przez Polskę z północnego-zachodu będzie przemieszczać się mało aktywny chłodny front atmosferyczny. Trochę uaktywni się w godzinach popołudniowych i wieczornych; w obszarze podwyższonej chwiejności termodynamicznej od Podlasia i Warmii przez północną i środkową część Mazowsza, Kujawy po Wielkopolskę oraz Ziemię Lubuską pojawią się pojedyncze burze z przelotnymi opadami deszczu.

Na północy i północnym zachodzie chmurzyć ma się w godzinach porannych, ale opady nie wystąpią, jedynie lokalnie i o niewielkim natężeniu. W ciągu dnia – po przejściu frontu – szybko zacznie się wypogadzać. Na południu i Lubelszczyźnie przez cały dzień prognozuje się suchą i słoneczną pogodę.

Poranek ponownie będzie dość rześki, głównie na wschodzie i południu. W dzień odnotuje się od 16-18 stopni C wzdłuż wybrzeża do około 20 stopni C w głębi Pomorza, na Warmii i Mazurach oraz Suwalszczyźnie. Za to w dzielnicach wschodnich, w Małopolsce i na Górnym Śląsku będzie od 23 do 25 stopni C.

Najwyższe wartości wskażą termometry na Ziemi Lubuskiej, w południowej i środkowej Wielkopolsce, w centrum oraz na Dolnym Śląsku – tam 26-27 stopni C. Wiatr jedynie w czasie burz może być silniejszy, poza tym chwilami umiarkowany, północno-zachodni.

Środa, 16 czerwca 2021

W środę nad Polską rozbuduje się wyż, który zapewni dużo pogodnego nieba, w wielu regionach będzie bezchmurne niebo, tylko na samych krańcach południowych, zwłaszcza w górach mogą wystąpić przelotne opady deszczu i burze, ale będą to zjawiska wyłącznie lokalne. Poranek w północnej części kraju chłodny – tam odnotuje się w przedziale 7-9 stopni C, na południu od 14 do 16 stopni C.

W ciągu dnia prognozuje się od 18-19 stopni C na wybrzeżu wschodnim i 20 stopni C w rejonie Zatoki Gdańskiej do 21-22 stopni C na północnym wschodzie i 23 – 25 stopni C w regionach zachodnich, południowych i środkowych. Wiatr tylko na wschodzie i południu umiarkowany, poza tym słaby, a miejscami na Pojezierzu Pomorskim wręcz bezwietrznie, na ogół z kierunków północnych, na zachodzie skręcający na wschodni.

Czwartek, 17 czerwca 2021

W czwartek centrum wyżu znad Polski przesunie się nad Ukrainę. Dlatego z południa zacznie napływać do nas gorące powietrze pochodzenia zwrotnikowego. W efekcie na samych krańcach zachodnich, tj. na Pomorzu Zachodnim, Ziemi Lubuskiej i zachodzie Dolnego Śląska odnotuje się temperatury na poziomie 30-32 stopni C.

Im dalej na wschód, tym nieco chłodniej, ale nie mniej niż 23-24 stopnie C na Podlasiu, wschodzie Mazowsza, Lubelszczyźnie i Podkarpaciu do 25-27 stopni C w głębi kraju i 28-29 stopni C na wybrzeżu, Kujawach, w Wielkopolsce, na Dolnym Śląsku oraz na Opolszczyźnie. Wszędzie dominować będzie sucha i słoneczna pogoda. Wiatr umiarkowany, tylko na wschodzie słaby, z południowego-wschodu.

Piątek, 18 czerwca 2021

W piątek zrobi się gorąco. Na wschodzie będzie wciąż najchłodniej – na poziomie 26-28 stopni C, natomiast na przeważającym obszarze odnotuje się 29-30 stopni C. Jeszcze cieplej – do 31-33 stopni – będzie na Pomorzu Zachodnim, łącznie z wybrzeżem, w Wielkopolsce, na Ziemi Lubuskiej, Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Do tego bezchmurne niebo, bez opadów, nieco ochłody przyniesie tylko umiarkowany wiatr z południowego-wschodu.

Weekend, 19-20 czerwca 2021

Ostatni weekend astronomicznej wiosny zapowiada się upalnie, miejscami może być nawet 35 stopni C, zwłaszcza w Polsce zachodniej, ale pojawi się szansa na opady deszczu i burze. Do Polski zarówno z południowego-wschodu, jak i od zachodu dotrą wilgotne masy powietrza, które przyniosą burze z intensywnymi opadami deszczu, gradem i silnym wiatrem.

Najwięcej burz prognozuje się na niedzielę, kiedy znad Niemiec wtargnie do nas chłodny front atmosferyczny. Na ten moment jest za wcześnie, aby dokładnie sprecyzować, w których regionach wystąpią najgwałtowniejsze zjawiska, ale jeżeli sprawdzi się obecny scenariusz pogodowy z niektórych modeli to szykuje się nam bardzo silny incydent burzowy.

OPTYCZNIE W NIEBO 14.06.2021r. – 20.06.2021r.

18.06.2021r. – godz. 05:55 – faza Księżyca – pierwsza kwadra.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.