Kończy się jak na razie najzimniejszy tydzień podczas trwającej od 1. grudnia meteorologicznej zimy 2017/2018. Najniższe temperatury odnotowano w tzw. mrozowiskach, gdzie na wysokości klatki meteorologicznej było nawet -26 stopni C, a przy gruncie około -30 stopni C. Nie są to rekordowe temperatury dla tych terenów, ale to już spory mróz. Poza mrozowiskami było o kilka/kilkanaście stopni cieplej.
Niestety, w ślad za zimniejszą pogodą, nie idą regularne opady śniegu, których brak w niektórych częściach kraju może się okazać szkodliwy dla roślin, bezpośrednio narażonych na przemrożenie. Tak jest m.in w środkowej Polsce czy w okolicach Wrocławia i samym Wrocławiu, gdzie ta zima na razie zapisuje się w czołówce najmniej śnieżnych w historii. Czy będzie pod tym względem rekord? Jeszcze nie można o tym przesądzać, gdyż ponad 2. tygodnie lutego mogą przynieść diametralną zmianę sytuacji w pokrywie śnieżnej.
Ale nic nie wskazuje na to, że tak się stanie. Owszem, w nadchodzącym tygodniu wzrasta prawdopodobieństwo opadów śniegu na całym Dolnym Śląsku, tylko ile faktycznie napada wody w proszku i na ile temperatury pozwolą mu się utrzymać to już odrębne zagadnienie. Jest jeszcze sprawa, o której pisano też w zeszłym roku, tzw. SSW czyli nagłe ocieplenie stratosferyczne, najogólniej ujmując – mogące skutkować przedłużeniem się zimnej pogody o kilka tygodni.
Według naukowców, nawet, gdyby SSW rzeczywiście wystąpiło to jego działanie zacznie być odczuwalne za 4-6 tygodni, co nie powinno nam już pokrzyżować nadejścia wiosennej pogody i tego się trzymam. ;)) Nadchodzący tydzień zapowiada się podobnie do mijającego. Cieplej zrobi się na zachodzie kraju, noce jednak wszędzie będą przynosić mróz. Za to zwiększają się szanse na opady śniegu.
Poniedziałek, 12 lutego 2018
W poniedziałek na Podlasiu, wschodzie i południu Mazowsza, Lubelszczyźnie i w Małopolsce chmur będzie najwięcej, tam też spodziewane są przelotne opady śniegu. Przejaśni się lokalnie i raczej dopiero pod wieczór. Nad resztą kraju powinno się rozpogadzać, w pierwszej części dnia szczególnie ładnie będzie na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie oraz miejscami w Wielkopolsce. Później rozpogodzi się również w centrum i na północy. Po południu przelotne opady śniegu pojawią się lokalnie na Ziemi Lubuskiej i Pomorzu Zachodnim. Na wschodzie wciąż najchłodniej – około 0 stopni C. Najcieplej na Dolnym Śląsku, w Wielkopolsce i Kujawach – 4-5 stopni C. Wiatr na wschodzie słaby, z południa, nad resztą kraju umiarkowany, z zachodu i południowego-zachodu.
Wtorek, 13 lutego 2018
We wtorek o poranku wystąpi mróz w całej Polce. Przeważnie odnotuje się od -5 do -2 stopni C, tylko w rejonach podgórskich zimniej, -8/-6 stopni C. W dzień trochę się ociepli, ale na wschodzie wciąż około 0 stopni C, w głębi kraju 2-3 stopnie C, na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej 4-5 stopni C. Zachmurzenie będzie umiarkowane, okresami duże. Pod koniec dnia trochę śniegu spadnie na południu Małopolski i Podkarpacia. Wiatr pozostanie słaby, bardziej umiarkowany na północy i zachodzie, tam też powieje z południowego-zachodu i zachodu, nad resztą Polski północno-zachodni.
Środa, 14 lutego 2018
Dzień Zakochanych zapowiada się słonecznie na Warmii i Mazurach, Pomorzu, w Wielkopolsce, Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku. Na krańcach zachodnich będzie wręcz bezchmurnie. Poranek mroźny, z temperaturami od -7 do -4 stopni C, w ciągu dnia od 2 do 4 stopni C, ale lokalnie, zwłaszcza tam, gdzie dłużej utrzymają się mgły, słupki rtęci pozostaną ujemne przez cały dzień. Na pozostałym obszarze chmur będzie przybywać, ponieważ wkroczy front okluzji związany z niżem bałkańskim.
Na południu Małopolski, Podkarpaciu i prawdopodobnie też na Roztoczu mocniej sypnie śniegiem. W regionach podgórskich przewidywany przyrost pokrywy śnieżnej wyniesie 15-25 cm. Pod chmurami także będzie na minusie przez całą dobę, od -3 do -1 stopnia C. Na północnym wschodzie oraz w dzielnicach środkowych, gdzie padać nie powinno, ale może się chmurzyć będzie około zera stopni C. Wiatr na południu i wschodzie okresami umiarkowany, z północnego-wschodu, na zachodzie i Pomorzu słaby, z południa lub kierunków zmiennych.
Czwartek, 15 lutego 2018
Czwartkowy poranek w całym kraju będzie na minusie. Od Śląska przez centrum po Podlasie spadki temperatur wyniosą do -9/-6 stopni C. W ciągu dnia maksymalnie 2-3 stopnie C na Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku, nad resztą kraju około zera. Na wschodzie, Podkarpaciu oraz w Małopolsce -3/-1 stopień C. Na południu, wschodzie oraz w centrum przez większą część dnia słonecznie i bez opadów. Na zachodzie już przed południem zacznie się chmurzyć i strefa zachmurzenia do wieczora będzie obejmować również pozostałe dzielnice kraju. Pod koniec dnia na Pomorzu Zachodnim, Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku pojawi się obfity śnieg.
Piątek, 16 lutego 2018
Przed weekendem mocniejsze opady śniegu spodziewane są na wschodzie i południu kraju. Na zachodzie i północy prognozowane są przejaśnienia i rozpogodzenia, a opady śniegu – jeżeli wystąpią – będą przelotne i niewielkie. Słupki rtęci pokażą maksymalnie od 0-1 stopnia C od Suwalszczyzny po Podkarpacie do 4-5 stopni C na zachodzie Polski.
Weekend, 17-18 lutego 2018
W pierwszy dzień weekendu pogoda zacznie się poprawiać na zachodzie kraju i tam prognozuje się temperatury od 2 do 4 stopni C. Na wschodzie kraju zimniej 0/2 stopnie C, dużo chmur i opady deszczu ze śniegiem i śniegu. To będzie wstęp do ochłodzenia, które przyjdzie w niedzielę, a w raz z nim wzrost prędkości wiatru, spore zachmurzenie w całym kraju i opady deszczu ze śniegiem i śniegu, chwilami mocniejsze przy temperaturach w przedziale 0/2 stopnie C. I na ten moment, w dalszej perspektywie, taka przeplatanka pogodowa ma być kontynuowana.
Mapki z sumami opadów: https://pogodynka.pl/hydro/suma/
Mapka z najniższymi temperaturami godzinowym (6-7 lutego 2018): J. Lewandowski (METEOPROGNOZA.PL) na podstawie Monitora IMGW
OPTYCZNIE W NIEBO 12.02.2018r. – 18.02.2018r.
15.02.2018r. – godz. 21:51 – Zaćmienie Słońca częściowe (Ameryka Południowa, Antarktyka);
15.02.2018r. – godz. 22:05 – faza Księżyca – nów.
