facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 11 sie, 2019
- brak komentarzy
Groźny incydent burzowy z poniedziałku na wtorek i we wtorek. Ochłodzenie, miejscami silniejsze opady na południu i ocieplenie. Prognoza pogody i optycznie w niebo 12.08.2019r. – 18.08.2019r.

Za nami najcieplejszy statystycznie okres w roku, który przypada od 20. lipca do 10. sierpnia. Na szczęście pogoda nie dała nam w tym okresie fali ekstremalnych, wielodniowych upałów, jak to dosyć często w ostatnich latach bywało. Pojawiło się za to więcej opadów, chociaż do złagodzenia suszy bardzo daleka droga. Niemniej, są miejsca, gdzie z wilgocią jest dobrze, co przełożyło się też na wysyp grzybów (np. Podhale).

Warto też wspomnieć, że dwa lata temu nad Polską przeszedł bardzo niebezpieczny układ burzowy, który spowodował ogromne zniszczenia i śmierć kilku osób. Lasy Państwowe wspominają klęskę pisząc: “Huragan, który przeszedł nad Polską w nocy z 11 na 12 sierpnia 2017 r. zniszczył ponad 100 532 ha lasu. Według najnowszych danych ponad 29 tys. ha terenu trzeba będzie sadzić od zera, czyli będzie całkowicie odnowiona.

Żywioł największe szkody wyrządził w niemal 60 nadleśnictwach. Najbardziej zostały zniszczone lasy w regionalnej dyrekcji w Toruniu, Gdańsku, Poznaniu oraz Szczecinku. Masa drewna poklęskowego na terenach kataklizmu wyniosła ponad 8 629 436 m3. Po dwóch latach intensywnych prac uprzątnięto niemal całość surowca, czyli ponad 8 047 925 m3.

Likwidacja skutków klęski była wręcz tytanicznym wysiłkiem dla osób pracujących w tamtym terenie. Uporanie się z ogromem pracy wymagało zaangażowania ponad 4 tys. pracowników zakładów usług leśnych, łącznie pracowało tam 377 ZUL. Na terenie klęskowiska używano też 295 harwesterów i forwarderów, czyli specjalistycznego sprzętu do prac leśnych”.

Źródło i więcej na ten temat: https://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/aktualnosci/dwa-lata-po-huraganie-stulecia

O samym burzowym “monstrum” także pisałem na blogu: http://server962300.nazwa.pl/najwieksza-nawalnica-od-8-lat-bow-echo-wygenerowalo-podmuch-do-152-kmh-to-rekord.html

Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://pogodynka.pl/hydro/suma/

Układ stał się też przedmiotem analizy Polskich Łowców Burz, którzy napisali na swojej stronie facebookowej: “Dokładnie 2 lata temu nad Polską przeszła niszczycielska burza wielokomórkowa z bardzo silnym wiatrem, określana mianem derecho. Był to jeden z największych tego typu kataklizmów w historii powojennej Polski. Na skutek burzy śmierć poniosło 6 osób, a 58 odniosło obrażenia. Szczególnie duże szkody wystąpiły w pasie od okolic Wołowa na Dolnym Śląsku przez południe i wschód woj. wielkopolskiego, zachodnią część woj. kujawsko-pomorskiego (Pałuki, Krajna), Bory Tucholskie i Kaszuby. Był to też największy w historii Lasów Państwowych kataklizm związany z występowaniem niszczycielskich wiatrów.

Po przejściu burzy nastąpiły zmiany w sposobie ostrzegania obywateli Polski przed niebezpieczną pogodą. Pojawił się między innymi system Alert RCB, który informuje każdego, kto przebywa w strefie zagrożenia i posiada ze sobą telefon komórkowy. Czy jest to właściwy system powiadamiania o takich zagrożeniach i czy jego praca jest prawidłowa? Choć może nie jest to proste pytanie, to jednak przyszedł już najwyższy czas, aby na nie odpowiedzieć.

Burza z 11 sierpnia 2017 r. stała się przedmiotem badań naukowych członków naszego Stowarzyszenia. Niedawno w renomowanym czasopiśmie Amerykańskiego Towarzystwa Meteorologicznego “Monthly Weather Review” ukazał się artykuł “Derecho Evolving from a Mesocyclone—A Study of 11 August 2017 Severe Weather Outbreak in Poland: Event Analysis and High-Resolution Simulation”. W artykule między innymi przeanalizowaliśmy wyniki otrzymane z numerycznych modeli pogody i wykonaliśmy własne symulacje omawianej sytuacji używając w tym celu modelu o wysokiej rozdzielczości.

Okazało się, że najbardziej oddająca stan rzeczywisty zjawisk numeryczna prognoza pogody została wykonana w oparciu o warunki panujące zaledwie kilka godzin przed wystąpieniem zjawiska. Dlatego w przypadku bardziej szczegółowego prognozowania silnych zjawisk burzowych tak bardzo istotne jest numeryczne modelowanie pogody o wysokiej rozdzielczości w trybie szybkiego aktualizowania (Rapid Update Cycle)”.

Artykuł można znaleźć klikając w link poniżej: https://journals.ametsoc.org/doi/full/10.1175/MWR-D-18-0330.1?fbclid=IwAR0D3lA9q5N4EHDlxDZlnA225VmuJRBrq70n-jeFiTPXdXGn6vIZU9yDWxU

Żeby było jeszcze “ciekawiej”, dwa lata po tamtejszych wydarzeniach, pogoda może okazać się ponownie bardzo niebezpieczna. Polscy Łowcy Burz już opracowali wstępną prognozę pogody: “Nad Europą pojawi się interesująca, ale groźna sytuacja meteorologiczna. Głównym elementem powodującym zagrożenie meteorologiczne będzie bardzo rozległy, pofalowany front atmosferyczny, rozciągający się od Białorusi aż po Maroko.

Będzie on oddzielać powietrze zwrotnikowe, z temperaturą na 850 hPa dochodzącą do 20-25°C od powietrza polarnego morskiego z temperaturą do 5-10°C na tej samej wysokości izobarycznej. W strefie frontowej zaznaczy się bardzo silny przepływ powietrza, a także silne uskoki prędkościowe i kierunkowe wiatru. W chwiejnym powietrzu rozwiną się więc groźne burze”.

Źródło: https://lowcyburz.pl/

Ponieważ prognozy pogody mogą się jeszcze dość mocno zmienić, jeżeli zajdzie taka konieczność, napiszę jutro odrębny artykuł o zbliżającym się, potencjalnie groźnym układzie.

Poniedziałek, 12 sierpnia 2019

Nowy tydzień rozpoczniemy najpierw od pojawiających się opadów i burz miejscami w zachodnich regionach naszego kraju, które przed południem będą się przemieszczać w kierunku dzielnic środkowych, Kujaw i Pomorza Gdańskiego, stopniowo tracąc na sile i intensywności. Słoneczna pogoda będzie panować na wschodzie i południu Mazowsza, Lubelszczyźnie, w Górach Świętokrzyskim, Górnym Śląsku, w Małopolsce i Podkarpaciu, co przełoży się na dość szybkie wzrosty temperatury. Po przejściu opadów, więcej pogodnego nieba powinno być także w dzielnicach zachodnich.

W drugiej części dnia na Mazowszu, Lubelszczyźnie, w woj. świętokrzyskim, małopolskim, podkarpackim, śląskim, opolskim i częściowo łódzkim ma się pojawić duża energia chwiejności termodynamicznej do 1500-2000 J/kg. Jednak ze względu na wysoki parametr LCL do 2000-3000 m, komórki burzowe mogą mieć problemy z pojawieniem się. Większe prawdopodobieństwo ich powstania na tym obszarze jest późnym popołudniem i wieczorem, zwłaszcza obrębie frontu rozciągającego się od Podlasia przez Mazowsze, centrum po Śląsk i Małopolskę, który zacznie falować.

Temperatura wyniesie od 20-22 stopni C nad samym morzem i 24-27 stopni C na zachodzie oraz północy do 28-30 stopni C w centrum i 31-33 stopni C na Górnym Śląsku, w Małopolsce, w woj. świętokrzyskim, południu Mazowsza, Lubelszczyźnie oraz Podkarpaciu. Wiatr południowy, od zachodu skręcający na zachodni i północny, słaby i umiarkowany, w czasie burz silny i porywisty.

Wtorek, 13 sierpnia 2019

Najbardziej niebezpiecznie ma zrobić się w nocy z poniedziałku na wtorek. Ulewy i burze mają przejść w pasie od Dolnego i Górnego Śląska, Małopolskę, Góry Świętokrzyskie, dzielnice Polski środkowej, Mazowsze, częściowo Lubelszczyznę, a nad ranem dotrą nad Podlasie oraz częściowo nad Warmię. We wtorek do południa na północnym wschodzie będzie najbardziej deszczowo, a nad resztą kraju, opady zaczną zanikać i pojawi się więcej Słońca. Jednak od godzin południowych, w chłodniejszym powietrzu polarnomorskim, na krańcach zachodnich i Pomorzu, zaczną rozwijać się chmury kłębiaste z przelotnymi krótkotrwałymi opadami deszczu i lokalnymi burzami.

Tymczasem pofalowany front ma przesunąć się nad dzielnice południowo-wschodnie i ponownie uaktywni się w godzinach wieczornych, przynosząc opady i burze, lokalnie gwałtowne, z silnym wiatrem oraz gradem na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu oraz w Małopolsce. Reszta kraju powinna być już pogodna, z umiarkowanym zachmurzeniem i bez deszczu. Po przejściu frontu napłynie z zachodu chłodniejsze powietrze polarnomorskie, w związku z czym na termometrach zobaczymy od 19-21 stopni C na północnym wschodzie i nad morzem, 23-25 stopni C w głębi kraju do 30 stopni C na krańcach południowo-wschodnich i Roztoczu. Wiatr umiarkowany, na wschodzie nieco silniejszy, północno-zachodni i zachodni, na zachodzie i Pomorzu również południowo-zachodni.

Środa, 14 sierpnia 2019

Nocą z wtorku na środę prognozuje się wejście strefy intensywnych opadów deszczu znad Słowacji nad regiony południowo-wschodnie – w szczególności na Podkarpaciu i Roztoczu, choć padać ma również w Małopolsce, południu woj. śląskiego, w woj. świętokrzyskim, częściowo mazowieckim i lubelskim. W dzień może jeszcze do południa padać na wschodzie, ale po południu – podobnie jak nad resztą kraju (od samego rana) – przeważać będzie słoneczna i sucha pogoda z umiarkowanym zachmurzeniem.

Jedynie na Pomorzu mogą pojawiać się opady przelotne z niezbyt silnymi burzami. Temperatury umiarkowane – na wschodzie i wybrzeżu miejscami tylko 17-19 stopni C, nad resztą kraju maksymalnie 20-22 stopnie C. O poranku na północy i zachodzie kraju będzie zimno, miejscami tylko 10-12 stopni. Wiatr umiarkowany, północno-zachodni.

Czwartek, 15 sierpnia 2019

Po bardzo zimnym jak na połowę sierpnia poranku (miejscami temperatura spadnie do zaledwie 5-7 stopni C), prognozowane jest ocieplenie, a wiatr zmieni kierunek na południowy i południowo-zachodni. Temperatury wyniosą od 21-23 stopni C na wschodzie, w Małopolsce i wybrzeżu do 24-26 stopni C na Kujawach, w Wielkopolsce, Ziemi Lubuskiej, Dolnym Śląsku oraz Opolszczyźnie. Przeważać będzie słoneczna pogoda, dopiero po południu w zachodnich regionach zacznie przybywać chmur i mogą pojawić się przelotne opady deszczu oraz lokalnie burze, ale będzie ich mało i nie wszędzie przejdą.

Piątek, 16 sierpnia 2019

Noc z czwartku na piątek nie będzie już taka zimna, zwłaszcza na zachodzie i północy, gdzie powinno być dość pochmurno, miejscami z opadami deszczu, przez co nie będzie mniej niż 13-16 stopni C. W ciągu dnia odnotuje się od 19-20 stopni C nad morzem, 21-23 stopni C na zachodzie oraz w centrum do 24-26 stopni C na wschodzie i w Małopolsce. Lokalnie w Małopolsce, na Podkarpaciu, Mazowszu, Lubelszczyźnie, Podlasiu i Warmii mogą wystąpić opady deszczu i lokalne burze, ale szybko powinny zanikać.

Weekend, 17-18 sierpnia 2019

Pierwszy dzień weekendu zapowiada się z umiarkowanymi temperaturami – od 16-18 stopni C na północy do 19-22 stopni C na pozostałym obszarze. Na północy mogą występować opady deszczu, nad resztą kraju słonecznie i sucho. W niedzielę z południa zacznie napływać cieplejsze powietrze, co spowoduje wzrost temperatur. Na Śląsku termometry wskażą 27 stopni C, nad resztą kraju prognozuje się od 22 do 25 stopni C, tylko na północnym wschodzie około 20 stopni C. Jednak wzrost temperatury ma nie trwać długo, ponieważ na początku nowego tygodnia zachmurzy się, zacznie padać deszcz, a słupki rtęci pokażą niższe wartości.

OPTYCZNIE W NIEBO 12.08.2019r. – 18.08.2019r.

12.08.2019r. – godz. 11:52 – koniunkcja Księżyc i Saturn w odległości – 0°02`;

12/13.08.2019r. – maksimum meteorów z roju Perseidów (ZHR: ~100!);

13/14.08.2019r. – duża aktywność meteorów z roju Perseidów (ZHR: ~100!);

15.08.2019r. – godz. 14:31 – faza Księżyca – pełnia.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.