facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 30 cze, 2019
- brak komentarzy
Gorący i niebezpieczny burzowo poniedziałek. Od wtorku stabilna, wyżowa pogoda bez męczącego upału, noce rześkie, w weekend ponowne ochłodzenie. Prognoza pogody i optycznie w niebo 01.07.2019r. – 07.07.2019r.

Kończy się najbardziej niezwykły czerwiec w historii regularnych pomiarów meteorologicznych. Napiszę o nim osobny artykuł, ale już dzisiaj wiadomo, że końcowa anomalia temperatury powietrza w stosunku do okresu referencyjnego 1981-2010 zakończy się najprawdopodobniej wartością między +5.39 a +5.43K i będzie to zdecydowanie najcieplejszy czerwiec w historii pomiarów instrumentalnych (czyli od 1781 r). Nie ulega żadnej wątpliwości, że będzie on znacznie cieplejszy od czerwca 1811 – poprzedni rekord zostanie pobity o ponad 1.3K. 

Źródło: https://blog.meteomodel.pl/koniec-czerwca/

Niestety, zapisuje się on też jako bardzo suchy w dużej części Polski, także miejscami ocierając się o rekord. Na analizę sum opadów przyjdzie jeszcze czas, jak IMGW udostępni dane w tym zakresie. Taki przebieg pogody, przełożył się na maksymalne zagrożenie pożarowe w lasach.

W niedzielę o godz. 13, jak informuje Instytut Badawczy Leśnictwa, na obszarze całego kraju obowiązywał najwyższy trzeci stopień zagrożenia pożarowego. To oznacza, że wilgotność ściółki leśnej spadła poniżej 15 proc., a w wielu miejscach na zachodzie, wschodzie i w centrum, tylko do 4-6 proc. Sytuację w lasach mogą poprawić długotrwałe i intensywne opady deszczu, ale niestety, deszcze świętojańskie opóźniają się i na razie w prognozach pogody ich nie widać.

W nadchodzącym tygodniu rozpocznie się ochłodzenie, które pogłębi się na tyle, że w niektórych regionach – szczególnie na północy kraju, zrobi się zimno jak na początek lipca. Niestety, poza opadami konwekcyjnymi, które mają przejść głównie w poniedziałek, nadal przeważać będzie sucha pogoda. Tak upalne dni, jakie zdarzyły się w tym tygodniu, w najbliższych siedmiu dniach nie wystąpią.

Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://pogodynka.pl/hydro/suma/

Mapa zagrożenia pożarowego: https://bazapozarow.ibles.pl/zagrozenie/

Poniedziałek, 1 lipca 2019
Na początku nowego tygodnia i zarazem miesiąca nad częścią kraju nadal będzie zalegać upalne powietrze, przede wszystkim na Górnym Śląsku, w Małopolsce, w Górach Świętokrzyskich, południu Mazowsza, Lubelszczyźnie i Podkarpaciu. Tam nadal upalnie – od 33 do nawet 36 stopni C. Im dalej na północ, tym chłodniej, zwłaszcza na wybrzeżu, gdzie nie odnotuje się więcej niż 20-22 stopnie C, a także na Pojezierzu Pomorskim, w rejonie Zatoki Gdańskiej i na Warmii – tam w przedziale 23-25 stopni C.

Poza tym, temperatury będą przeważnie na poziomie 26-30 stopni C, ale nie jest wykluczone, że lokalnie na Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce, Kujawach i północy Mazowsza, gdzie już od godzin przedpołudniowych, w strefie frontu będzie padać i pojawią się burze, temperatura będzie niższa. W godzinach popołudniowych i wieczornych prognozuje się bardzo silne burze na całym Śląsku, w Małopolsce, w Górach Świętokrzyskich, Mazowszu, a późniejszym wieczorem również na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu.

Burze powstaną w środowisku sporej chwiejności termodynamicznej dochodzącej do 2000 J/kg, a pokryje się ona z silnym przepływem powietrza. To wszystko sprawi, że burze obejmą rozległy obszar, przyniosą bardzo silne opady do 30-50 mm, a lokalnie nawet i więcej, grad i silny, porywisty wiatr do 80-100 km/godz., a w niektórych przypadkach nawet do 130 km/godz. Pomimo, że ostatnie prognozy odnośnie burz w dużej mierze nie sprawdziły się, nie wolno lekceważyć obecnych prognoz. POLSCY ŁOWCY BURZ wydali ostrzeżenie pierwszego i drugiego stopnia, z możliwością aktualizacji nawet do trzeciego! https://lowcyburz.pl/2019/06/30/prognoza-konwekcyjna-na-dzien-01-07-2019-i-na-noc-01-02-07-2019/

Wtorek, 2 lipca 2019
We wtorek pogoda zacznie się stabilizować, ponieważ od zachodu rozbuduje się klin wyżu brytyjskiego. Jedynie w regionach północnych da o sobie znać głęboki niż skandynawski, dlatego zwłaszcza na Pomorzu oraz na Warmii wystąpią przelotne i niewielkie opady deszczu. Poza tym pogodnie i sucho z zachmurzeniem małym i umiarkowanym, tylko w Bieszczadach i Tatrach mogą jeszcze wystąpić lokalne burze. Wiatr umiarkowany, a na wybrzeżu silniejszy, północno-zachodni.

Temperatura niższa – nad samym morzem będzie 17-18 stopni C, na Pojezierzu Pomorskim, Warmii i Mazurach oraz na Suwalszczyźnie 20-21 stopni C, natomiast od Dolnego Śląska po Mazowsze cieplej, w przedziale 24-25 stopni C. Najcieplej będzie na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i w Małopolsce – tam jeszcze do 26-28 stopni C, a na Roztoczu nawet 29 stopni C.

Środa, 3 lipca 2019
W środę na pogodę w naszym kraju oddziaływać będzie wyż znad Wysp Brytyjskich. Zatem będzie pogodnie, a na niebie pojawią się jedynie niewielkie chmury kłębiaste, tzw. “baranki”. Większe zachmurzenie prognozuje się na północy kraju i tam może padać, ale przelotnie i bardzo niewiele. O poranku na północy, zachodzie oraz w centrum rześko, ponieważ w wielu miejscach temperatura spadnie do 8-12 stopni C. W ciągu dnia – na Pomorzu, Warmii i Mazurach oraz na Suwalszczyźnie słupki rtęci wskażą 16-18 stopni C. Na Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie, w Górach Świętokrzyskich, na Mazowszu oraz wschodzie i południu Wielkopolski, dzięki dużej ilości Słońca powietrze ogrzeje się do 21-24 stopni C. Wiatr z północnego-zachodu, chłodny, dzięki któremu nie będzie gorąco.

Czwartek, 4 lipca 2019
W czwartek pogoda podobna do tej ze środy, czyli przewaga słonecznej pogody po rześkim poranku, przy przyjemnych temperaturach. Na południu oraz w centrum i na zachodzie w przedziale 22-25 stopni C, ale na Pomorzu, Kujawach, na Warmii i Mazurach, Podlasiu czy północy Mazowsza, gdzie zachmurzenie ma być nieco większe, najchłodniej – do 17-20 stopni C. Wiatr północno-zachodni, umiarkowany. O poranku w całym kraju tylko 10 stopni, a lokalnie, w regionach podgórskich i na północy, odnotuje się tylko 6-8 stopni C.

Piątek, 5 lipca
Przed weekendem pojawi się nieco więcej chmur, ponieważ znad Północnego Atlantyku i Morza Norweskiego nad Skandynawię zacznie docierać głęboki niż. Deszcz, chwilami o dość mocnym natężeniu ma padać na północy naszego kraju, tj. na Pomorzu, Warmii i Mazurach oraz na Podlasiu. W centrum, na wschodzie i południu w dalszym ciągu dużo Słońca i bardzo sucho. W deszczowych regionach będzie tylko 15 stopni C, a im dalej na południe, tym cieplej – na Śląsku, w Małopolsce i Podkarpaciu do 25 stopni C. Wiatr dość silny i porywisty, północno-zachodni i zachodni.

Weekend, 6-7 lipca 2019
Na przyszły weekend prognozuje się jeszcze większe ochłodzenie i opady deszczu. Przy całkowitym zachmurzeniu, termometry mają wskazać od 13-15 stopni C na deszczowym Pomorzu, Warmii i Mazurach czy Podlasiu, do 20-22 stopni C na południu i południowym wschodzie. Wiatr silny, z kierunków północnych. Czyżby to zapowiedź opóźnionych deszczy świętojańskich i chłodniejszego oblicza lipca? Jeszcze za wcześnie o tym przesądzać.

OPTYCZNIE W NIEBO 01.07.2019r. – 07.07.2019r.

01.07.2019r. – godz. 23:47 – koniunkcja Księżyc i Wenus w odległości – 1°38`;

02.07.2019r. – godz. 21:15 – faza Księżyca – nów. W dniu 2. lipca wystąpi też całkowite zaćmienie Słońca (południowy Pacyfik, Chile, Argentyna). W Polsce będzie ono kompletnie niewidoczne.

04.07.2019r. – godz. 07:40 – koniunkcja Księżyc i Mars w odległości – 0°05`;

05.07.2019r. – godz. 02:11 – Ziemia najdalej Słońca (Aphelium).

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.