Wiosnę meteorologiczną mamy już od pierwszego marca. Objawiła się ona tzw. przedwiośniem ze średnimi temperaturami dobowymi, wahającymi się w przedziale 0 – +5 stopni C. Wiosna astronomiczna przyśpieszy proces wzrostu średniej, dobowej temperatury do przedziału + 5 – +15 stopni. Tym samym przejdzie ona w tzw. WIOSNĘ TERMICZNĄ, czyli tą, która jest najbardziej oczekiwana przez ludzi.

W miarę rozkręcania się wiosny termicznej, ilość dni pochmurnych i zimnych z opadami będzie systematycznie maleć. Najwcześniejszy powiew najmilszej odmiany wiosny, odczuwają mieszkańcy Polski zachodniej i południowo- zachodniej, (statystycznie ma to miejsce około 25 marca). Najpóźniej natomiast na północy i północnym wschodzie, dopiero około 10 kwietnia.

Wiosna termiczna przejdzie w końcu w WIOSNĘ PRZYRODNICZĄ, która cechuje się najpiękniejszym w ciągu roku spektaklem kolorów i zapachów. Na drzewach pękają pąki, z których wyrastają liście i owoce. Na trawnikach, łąkach, w parkach i lasach, ogrodach oraz ogródkach działkowych, masowo pojawiają się kwiaty, kwitną krzewy.

To wszystko przed nami w ciągu najbliższych tygodni. Nowe życie będzie wychodzić i wypełzać ze wszystkich stron. ;)) Wielkie dzięki Krzysztofowi Wolnemu za zgodę na umieszczenie zdjęcia bociana na blogu.