Pogoda w tym roku nadal zaskakuje. Zaskakują też grzyby, których mamy na Dolnym Śląsku coraz więcej. W tygodniu postaram się o tym napisać więcej. Tymczasem trudno uwierzyć w to, że za dwa dni będziemy mieć w Polsce południowej blisko 25 stopni na termometrach ponieważ niedziela upływa prawie wszędzie pod znakiem zimna i deszczu, ale są takie miejsca w naszym kraju, gdzie pada również deszcz ze śniegiem oraz śnieg. Tak jest m.in. w Jeleniej Górze.
Prawdziwa zima panuje za to w Sudetach na wysokości powyżej 600 m n.p.m. Na przykład w Szklarskiej Porębie, można liczyć nie tylko na lekko ujemną temperaturę, ale również zupełnie białe krajobrazy, tak, jakby to był już grudzień czy styczeń. Na Śnieżce leży 10 centymetrów śniegu. Jego pokrywa rośnie, bo śnieg pada przy ujemnej temperaturze.
Opady śniegu zarówno wysoko w Sudetach, jak i w kotlinach potrwają do północy, kiedy dotrze cieplejsze powietrze. Nad ranem opady deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu mają się pojawić na północy, lokalnie na Pojezierzu Pomorskim, Warmii i Mazurach na Podlasiu, gdzie będzie około zera, miejscami krajobrazy mogą się na moment zabielić.
– Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://pogodynka.pl/hydro/suma/
Tymczasem w Wielkopolsce, Ziemi Łódzkiej, w nizinnych regionach Dolnego Śląska, Ziemi Lubuskiej i Łódzkiej, na północy woj. śląskiego, w Górach Świętokrzyskich i południu oraz w centrum Mazowsza od godzin porannych mocno pada deszcz. Spadło tam już średnio od 5 do 15 mm deszczu i wszystko wskazuje na to, że suma jeszcze wzrośnie, miejscami nawet dwukrotnie, bo strefa opadów wolno się przesuwa w stronę Kujaw, Pomorza Gdańskiego, Warmii i Mazur oraz Podlasia.
Na północnym wschodzie deszcz, a przejściowo nad ranem i przed południem deszcz ze śniegiem i śnieg ma padać do jutra do godzin popołudniowych. Te opady są bezcenne. Ochłodzenie już się kończy a najbliższe dni będą bardzo przyjemne i tylko krótki dzień i przewaga leżących liści przypominać nam będą, że listopad szykuje na wejście do kalendarza 2018 roku.
Poniedziałek, 29 października 2018
W nowym tygodniu niebo w północnej i zachodniej części kraju pozostanie zachmurzone. Tam będzie mglisto i mogą wystąpić przelotne opady deszczu. Na Pomorzu, Warmii i Mazurach, północy Wielkopolski oraz na Podlasiu słupki rtęci pokażą nie więcej niż 4-6 stopni C. Im dalej na południe, tym nie tylko cieplej, ale pogodniej, szczególnie na Górnym Śląsku, w Małopolsce, Podkarpaciu, w Górach Świętokrzyskich i na południu Mazowsza, gdzie możemy liczyć nawet na 18-20 stopni C. Na południu woj. małopolskiego i podkarpackiego może być jeszcze cieplej, do 21-22 stopni C. W północnej, zachodniej i południowo-wschodniej części kraju, miejscami mocniej powieje wiatr.
Wtorek, 30 października 2018
We wtorek w całym kraju zrobi się bardzo ciepło, ale odczujemy silniejszy, porywisty wiatr, osiągający w porywach 55-65 km/godz., a na Przedgórzu Sudeckim nawet 80 km/godz. W ciągu dnia ma przeważać błękit nieba, jednak w ciągu dnia, z południowego-zachodu na północny-wschód będzie przemieszczać się mało aktywny front chłodny, który przyniesie tylko lokalnie wzrost zachmurzenia i opady deszczu. Na północy kraju może nawet lokalnie zagrzmieć. Nadal bardzo przyjemnie, jeśli chodzi o temperatury. Oprócz Suwalszczyzny, gdzie zobaczymy 17 stopni C, prognozuje się od 19 do 22 stopni C, a na południowym wschodzie nawet 23 stopnie C. Noc z wtorku na środę zapowiada się niezwykle ciepła na południu kraju, dzięki wiatrowi halnemu. Temperatura nie spadnie tam poniżej 15-17 stopni C.
Środa, 31 października 2018
Po przejściu wtorkowego frontu nieco się ochłodzi, ale wciąż będzie bardzo przyjemnie – od 11 stopni C na Pomorzu i 12-14 stopni C na Warmii i Mazurach, Kujawach, w Wielkopolsce i Ziemi Lubuskiej do 15-17 stopni C w głębi kraju i do 18 stopni C na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie. Z rana mogą pojawić się mgły i zamglenia, które powinny do południa ustąpić i wszędzie przeważać ma błękitne niebo. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, z południa i południowego-zachodu.
Czwartek, 1 listopada 2018
To ważny dzień ponieważ ludzie masowo będą odwiedzać groby. Pogoda w tym dniu będzie bardzo dobra. Już od rana przewaga Słońca i błękitu nieba oraz bardzo ciepło jak na tę porę roku – słupki rtęci wskażą od 13-14 stopni C na Pomorzu, 15-16 stopni C na Warmii i Mazurach, Podlasiu, północy Mazowsza i Wielkopolski, 17-19 stopni C w centrum do nawet 20-21 stopni C od Śląska po Małopolskę i Podkarpacie. Wiatr umiarkowany, południowy.
Piątek, 2 listopada 2018
W piątek szykuje się zmiana pogody ponieważ od zachodu wkroczy front z opadami deszczu, za którym napłynie trochę chłodniejsze powietrze. Na północy i zachodzie przeważnie 11-13 stopni C, w głębi kraju 14-15 stopni C, a najcieplej na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, w Górach Świętokrzyskich oraz w Małopolsce – tam front dotrze najpóźniej, przez co będzie najwięcej Słońca i jednocześnie najcieplej od 19 do 21 stopni C. W woj. podkarpackim, lokalnie nawet 22-23 stopnie C.
Weekend, 3-4 listopada 2018
To będzie bardzo przyjemny weekend, szczególnie w południowych dzielnicach naszego kraju – będzie tam zarówno bardzo pogodnie, jak i bardzo ciepło, do 21-23 stopni C. Na zachodzie i północy do godzin południowych mogą utrzymywać się niskie chmury oraz mgły, dlatego może być punktowo chłodniej – około 10-12 stopni C. Wiatr będzie przeważnie słaby i umiarkowany, z kierunków południowych. Po 4. listopada nadal ma być ciepło.
OPTYCZNIE W NIEBO 29.10.2018r. – 04.11.2018r.
31.10.2018r. – godz. 17:40 – faza Księżyca – ostatnia kwadra.
