facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 07 lip, 2021
- brak komentarzy
Dąb szypułkowy w Kątach Wrocławskich. Zagubiony w rejestrach.

Dąb szypułkowy w Kątach Wrocławskich.

Zagubiony w rejestrach.

Kąty Wrocławskie to miasto w województwie dolnośląskim, w powiecie wrocławskim. Miasto jest siedzibą gminy miejsko-wiejskiej Kąty Wrocławskie i jest położone na wschodnim krańcu Równiny Kostomłotów, od południa opływa je Bystrzyca, od północnego zachodu Strzegomka. Kąty Wrocławskie leżą 22 km na południowy zachód od Wrocławia. Wśród licznych zabytków miasta, mnie najbardziej interesuje obiekt przyrodniczy, którym jest park miejski o powierzchni 25 ha z drzewostanem, który – według zawartych informacji w Wikipedii – liczy sobie miejscami nawet 200 lat.

Park w 2018 roku został zrewitalizowany, a głównymi obszarami wykonanych w nim prac w ramach rewitalizacji były:

– wykonanie tablic edukacyjnych i informacyjnych,

– wykonanie ścieżki zmysłów,

– wykonanie nowych nasadzeń,

– przecięcie podszytu, w tym zadrzewienia w złym stanie technicznym,

– pielęgnacja istniejących drzew – wycięcie obumarłych konarów,

– wycięcie drzew będących w złym stanie i zagrażającym użytkownikom parku,

– uporządkowanie zieleni wokół krzyża (przesadzenie roślin),

– odtworzenie pierwotnego przebiegu starorzecza.

Ponieważ nie widziałem parku sprzed rewitalizacji, więc nie mogę wypowiedzieć się, na ile udała się cała operacja. Moje wycieczka w ten rejon wyszła spontanicznie dzięki Pani Monice Gajewskiej, która jest zafascynowana okolicznymi terenami, zwłaszcza pod kątem botanicznym i ornitologicznym. W pobliżu rzeki Bystrzycy odnalazła piękny okaz dębu szypułkowego, który ma pomnikową tabliczkę, ale nie odnajdziemy go w rejestrach pomników przyrody.

W pierwszym tygodniu marca podczas panowania bezchmurnej pogody pojechałem w poszukiwaniu dębu z Małgosią PiszczekWrocławianką 2020 roku za działalność pro-ekologiczną, Jej małżonkiem Marianem, a wkrótce do naszej wycieczki dołączyła Pani Agata Białkowska ( https://personal-garden.pl/ ). To była świetna, około 3-godzinna wycieczka, ale najważniejszym jej punktem było zapoznanie się z mocarnym dębem.

DĄB SZYPUŁKOWY 626,50 CM

Monika wcześniej zaznaczyła nam na mapie miejsce, w którym rośnie dąb, okazało się, że drzewo jest łatwe do odnalezienia, wystarczyło – przechodząc przez kładkę nad Bystrzycą – spojrzeć na lewo i już w oddali widać było sylwetkę drzewa. Następnie za kładką należy skręcić w lewo i maszerować kilkaset metrów wzdłuż brzegu rzeki.

Teren jest dość podmokły, należy uważać, aby gdzieś nie wdepnąć mocniej do wody. Ponieważ jest to teren żyzny (łęgowy) z reprezentacją wielu gatunków roślin runa i podszytu, w sezonie wegetacyjnym dojście do dębu może być utrudnione.

Na dodatek drzewo rośnie przy skraju pola uprawnego, jeżeli jest tam teraz zboże, kukurydza lub inne uprawy, to mamy kolejne utrudnienie w dotarciu do drzewa. Należy też mieć na uwadze żeby nie podeptać tych upraw. Z powyższych względów zrezygnowałem z ponownej wycieczki do tajemniczego dębu. Okres bezlistny jest najlepszy na wyprawę do drzewa. 

Już z daleka widzieliśmy, że nie mamy do czynienia z przeciętnym parkowym przedstawicielem gatunku ‘Quercus robur’ a z mocarnym, znacznie wyróżniającym się w krajobrazie osobnikiem. Ponieważ dąb rośnie jako drzewo soliterowe, jego moc uwidacznia się w rozłożystości i masywności sylwetki. 

Dąb jest potężny, na stosunkowo krótkim, grubym, mocarnym pniu błyszczy tabliczka z napisem ‘pomnik przyrody’. Zanim zaczęliśmy dokładnie oglądać drzewo ze wszystkich stron, postanowiłem go od razu zmierzyć w “pasie”.

OBWÓD PIERŚNICOWY PNIA

Drzewo należy obejść dookoła, aby odnaleźć najwyższy punkt przy nasadzie pnia. Trzeba mieć na uwadze, że okazy rosnące na polach uprawnych mają “wadę” w postaci wieloletniego podorywania gruntu, w związku z czym ulega on obniżeniu. Teoretycznie ich obwody pierśnicowe należałoby mierzyć znacznie wyżej niż standardowo, ale nie ma możliwości wyliczenia różnicy tej wysokości. Zatem pomijając ten problem, wyszło mi, że dąb mierzy 626,50 cm w obwodzie pierśnicowym pnia.

Do pnia drzewa przyczepiono tabliczkę wskazującą, że dąb jest pomnikiem przyrody, chociaż drzewo nie figuruje ani w rejestrze wojewódzkim pomników przyrody woj. dolnośląskiego, ani w Centralnym Rejestrze Form Ochrony Przyrody. Problematyka pomnikowych drzew, które “wyparowały” z rejestrów jest znacznie większa, ponieważ okazuje się, że zagubionych pomnikowych okazów mamy w województwie dziesiątki, jeśli nie setki.

Dużo na ten temat napisał Piotr Jagodziński na swoim blogu, w którym podjął się próby uzasadnienia “wyparowania” wielu pomnikowych drzew z aktualnych rejestrów ( https://przyrodniczo.pl/pomniki-przyrody/zapomniane-pomniki-przyrody/ ). Najogólniej wynika to z reformy administracyjnej i chaosu (a często też bałaganu), które jej towarzyszyły. Jak gminy podchodzą do problemu? Trudno mi się wypowiedzieć, ponieważ na razie nie zgłaszam tego typu przypadków, ale na podstawie informacji uzyskanych od osób, które zasygnalizowały problem nieujęcia w rejestrach części pomnikowych drzew, gminy najczęściej wskazują na konieczność przeprowadzenia ponownej procedury “opomnikowania” tych drzew.

Na zdjęciu Pani Agata Białkowska, dzięki której mamy możliwość porównania potęgi drzewa do sylwetki człowieka. Drzewo, pomimo, że rośnie jako okaz soliterowy i ma swobodę w korzystaniu ze światła słonecznego, nie wygląda jak typowy, rozłożysty władca pół i łąk. Owszem, przeważa w nim fason soliterowca, ale drzewo jest też stosunkowo wysmukłe i wysokie, co dla mnie czyni go osobnikiem o trochę leśnej, a w przewadze soliterowej posturze. To sprawia, że dąb zachwyca swoją elegancją i klasą.

Dąb jest obficie ugałęziony, trzon sylwetki okazu tworzy pień i dwa główne przewodniki. Niektóre gałęzie i konary uległy naturalnemu wyłamaniu, pień jest częściowo wypróchniały, na wysokości 8-10 metrów widnieje dość rozległa, podłużna dziupla. Drzewo znajduje się w dobrej kondycji zdrowotnej. 

Co by nie napisać, jedno trzeba przyznać, że dzięki odnalezieniu przez Monikę tego wspaniałego drzewa i poinformowaniu nas o tym fakcie, mogliśmy je poznać, obejrzeć i zachwycić się nim, bo jest to zdecydowanie jeden z najpiękniejszych dębów szypułkowych gminy Kąty Wrocławskie.

PODSUMOWANIE

1) W parku miejskim w Kątach Wrocławskich (woj. dolnośląskie, powiat wrocławski, gmina Kąty Wrocławskie) na skraju pola uprawnego w pobliżu rzeki Bystrzycy rośnie przepiękny okaz dębu szypułkowego o obwodzie pierśnicowym pnia 626,50 cm. Pomimo, że dąb jest oznaczony jako pomnik przyrody, nie figuruje w żadnym rejestrze form ochrony przyrody woj. dolnośląskiego.

2) Drzewo odznacza się rozłożystą, mocarną sylwetką, ale widnieje w niej też nutka wysmukłości, co trochę przypomina okaz o pokroju bardziej leśnym. Osobnik odznacza się dobrym stanem zdrowotnym, w koronie notuje się naturalne wyłamania i ubytki, pień w środku jest częściowo wypróchniały.

3) Soliterowy dąb prezentuje się bardzo malowniczo na tle okolicznych, nadrzecznych terenów, pól i łąk, ale też znacznie wyróżnia się w dendroflorze parku miejskiego. Będąc przy tym pięknym drzewie, warto przejść na przeciwległy kraniec otwartej przestrzeni, aby obejrzeć jeszcze jeden okaz dębu szypułkowego.

DĄB SZYPUŁKOWY NA PRZECIWLEGŁYM KRAŃCU 497 CM

Rośnie tam również soliterowy przedstawiciel dębu szypułkowego, który jest dużo mniej rozłożysty w porównaniu z mocarzem znad Bystrzycy i ma uboższą koronę. Znajduje się też w nieco gorszej kondycji zdrowotnej.

Niemniej jest to solidne i duże drzewo, które prezentuje się okazale i urodziwie. Podczas wycieczki po terenach łęgowych Bystrzycy, także i ten dąb zaimponował nam swoim wyglądem.

OBWÓD PIERŚNICOWY PNIA

Obwód pierśnicowy pnia drzewa wynosi 497 cm. Z oględzin jakie przeprowadziliśmy po okolicznym drzewostanie wynika, że dąb ten wraz z opisanym wyżej okazem reprezentuje czołówkę najgrubszych dębów jakie rosną na tym terenie. 

Zatem wybierając się do ‘pomnikowego’ (a obecnie nie pomnikowego w świetle rejestrów) dębu, warto udać się i obejrzeć przy okazji drugi dąb, a jeszcze lepiej zaplanować wycieczkę po dolinie Bystrzycy, ponieważ jest to przepiękny, atrakcyjny i zróżnicowany przyrodniczo teren. 

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.