Chłodniej, przymrozki, mgły i zamglenia. W piątek możliwe ulewy lub śnieżyce w zależności od regionu.

Prognoza pogody i optycznie w niebo 22.11.2021r. – 28.11.2021r.

Po pierwszej spokojnej połowie mijającego tygodnia, druga przyniosła dużą zmianę, ale opadów było niewiele, w wielu miejscach odnotowano bardzo małe, wręcz symboliczne sumy. To już trzeci miesiąc z rzędu, w którym na większej powierzchni kraju notuje się opady znacznie poniżej normy. Za to zdecydowanie namieszał porywisty wiatr. Najmocniej wiało nad morzem oraz w rejonie Zatoki Gdańskiej. Na stacji meteorologicznej na Oksywiu pojedynczy poryw miał 104 km/godz., w Łebie 94 km/godz., a na Helu i Ustce 90 km/godz.

Najwięcej interwencji strażackich związanych było z usuwaniem powalonych drzew i przy zabezpieczaniu uszkodzonych budynków. Jak powiedział bryg. Krzysztof Batorski z Państwowej Straży Pożarnej, w związku z silnym wiatrem przeprowadzono w sumie 520 interwencji. Najwięcej zgłoszeń pochodziło z województwa pomorskiego – 320, a następnie z warmińsko-mazurskiego – 45 i zachodniopomorskiego – 44.

Za to wyjątkowo niebezpieczna pogoda panuje na Sycylii. W basenie Morza Śródziemnego tworzą się i meandrują niże, przynosząc bardzo silne burze. Sycylia od wielu dni walczy na przemian z silnym wiatrem, burzami, powodziami błyskawicznymi i tornadami. Potencjał do generowania następnych silnych zjawisk nadal jest duży z uwagi na wciąż ciepłe wody, które w tym sezonie nagrzały się do wyższych wartości niż zazwyczaj.

W nadchodzącym tygodniu czeka nas “przepychanka” między późną jesienią a przedzimiem, ale najciekawiej wyglądają prognozy pogody na piątek. Na wschodzie może być 10 stopni C podczas obfitych opadów deszczu, natomiast na zachodzie około 0 stopni C przy śnieżycach i opadach mokrego śniegu z deszczem. Mimo wszystko na ten moment, prognoza ta jest jeszcze w dużym stopniu niestabilna i może zostać znacznie skorygowana (w zależności od tego, jaką trajektornię obierze nieprzewidywalny niż z południa).

♦ Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://hydro.imgw.pl/#precipitationMap

Poniedziałek, 22 listopada 2021

Na początku nowego tygodnia Polska od zachodu zacznie dostawać się pod wpływ wyżu brytyjskiego, dzięki któremu pojawi się więcej przejaśnień, ale wyż ten ściągnie z północy zimne powietrze pochodzenia arktycznego. Największe zachmurzenie wystąpi w województwach południowych oraz środkowych, ale i w tych regionach pojawią się przejaśnienia, przede wszystkim na Śląsku. Opady też wystąpią – zarówno o charakterze ciągłym, jak i przelotnym, natomiast w górach zacznie padać śnieg.

Na Pomorzu, w Wielkopolsce, na Podlasiu, północy Mazowsza, Kujawach, w Wielkopolsce i na Ziemi Lubuskiej będzie najwięcej słonecznych chwil, jednak wskutek przechodzenia chłodnego powietrza nad Bałtykiem wzdłuż wybrzeża i na Żuławach powstanie konwekcja, która z racji obniżonej izotermy 0 stopni poniżej 1000 m n.p.m. przyniesie opady krupy śnieżnej, drobnego gradu i deszczu ze śniegiem.

Na termometrach odnotuje się wartości niższe w porównaniu do poprzednich dni. I tak na Podlasiu, Warmii będzie maksymalnie 2-3 stopnie C, na Pomorzu, Kujawach i północy Mazowsza 4-5 stopni C, na zachodzie i w centrum 6-7 stopni C, nieco cieplej – do 8 stopni C będzie na Śląsku, w Małopolsce i na Podkarpaciu. Wiatr na północy słaby, jedynie na wybrzeżu umiarkowany, na pozostałym obszarze chwilami bardziej odczuwalny, przeważnie z kierunków północnych i północno-wschodnich, na zachodzie i południu również północno-zachodni.

Wtorek, 23 listopada 2021

We wtorek nad dzielnicami północnymi swój wpływ zaznaczy ciepły front atmosferyczny związany z niżem znad wschodniej Estonii, natomiast reszta Polska pozostanie w strefie klina wyżu brytyjskiego. Poranek poza Pomorzem będzie zimny z przymrozkami, na wschodzie temperatura spadnie do około -5 stopni C. Dodatkowo mogą występować mgły. W ciągu dnia z północnego-zachodu na południe będzie przemieszczać się strefa większego zachmurzenia, jednak na południu, a w drugiej części dnia także na Pomorzu prognozuje się większe przejaśnienia i rozpogodzenia.

Niewielkie i przelotne opady deszczu możliwe są lokalnie w województwach: zachodniopomorskim i pomorskim, a na Warmii i Mazurach, Kujawach oraz wschodzie i północy Mazowsza, przejściowo pojawią się opady deszczu ze śniegiem i samego śniegu. Najchłodniej – w granicach 2-3 stopni C będzie na Mazowszu i Podlasiu, 4-5 stopni C odnotuje się na przeważającym obszarze kraju, a najcieplej – na poziomie 8-9 stopni C wskażą termometry na Pomorzu i Żuławach. Wiatr umiarkowany, zachodni i południowo-zachodni, jedynie na południu oraz w drugiej części dnia na Pomorzu północno-zachodni.

Środa, 24 listopada 2021

W środę o poranku słabe przymrozki mogą wystąpić wyłącznie w regionach podgórskich. Nad resztą Polski ciepły front przyniesie za sobą wilgotne i łagodniejsze powietrze polarnomorskie, dlatego będzie przeważać duże zachmurzenie i mgły. Również w ciągu dnia utrzyma się podobny typ pogody, jedynie na południu powinno zacząć się przejaśniać, głównie w regionach podgórskich. Lokalnie mogą występować opady mżawki. Najchłodniej – w przedziale 4-5 stopni C będzie na Lubelszczyźnie, południu Mazowsza, w centrum, Górach Świętokrzyskich, Małopolsce i na Podkarpaciu, 6-7 stopni odnotuje się w głębi kraju, a najcieplej do 8-9 stopni będzie na wybrzeżu. Wiatr na południu słaby, na pozostałym obszarze umiarkowany, na wybrzeżu nieco silniejszy.

Czwartek, 25 listopada 2021

Poranek w wielu regionach będzie mglisty, ale pojawi się też sporo przejaśnień i rozpogodzeń, w związku z czym wystąpią przymrozki, głównie na południu oraz w centrum Polski – przeważnie od -4 do -2 stopni C. Na północy i północnym wschodzie będą przeważać chmury, a temperatury pozostaną dodatnie – od 4 do 6 stopni C. W ciągu dnia strefa rozpogodzeń będzie przemieszczać się na północ, niemniej na Pomorzu Gdańskim, Warmii i Mazurach oraz na Suwalszczyźnie przez cały dzień będzie sporo chmur.

Nad resztą kraju zachmurzenie małe i umiarkowane, na Śląsku, w Małopolsce, a pod koniec dnia także w centrum wzrastające do dużego, jednak jeszcze bez opadów. Na termometrach odnotuje się od 4 do 7 stopni C, lokalnie na krańcach południowych, gdzie pojawi się wiatr halny może być nieco cieplej – do 8-9 stopni C. W Bieszczadach, na południu Małopolski, w Beskidzie Niskim, na Przedgórzu Sudeckim, Opolszczyźnie i w centrum chwilami silniej powieje wiatr z południa, na pozostałym obszarze będzie słaby i umiarkowany.

Piątek, 26 listopada 2021

Na piątek wstępne prognozy pogody wskazują, że Polska ma dostać się pod wpływ niżu, który przyniesie spore zamieszanie w pogodzie. Na Górnym Śląsku, w Małopolsce, Podkarpaciu i na wschodzie przyniesie on intensywne opady deszczu, natomiast w chłodnym wycinku niżu, który ma znaleźć się na Dolnym Śląsku, w Wielkopolsce, na Kujawach, a w nocy z piątku na sobotę również na północy, wystąpią obfite opady deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu. Jednak z uwagi na dużą niestabilność w prognozach, nie można wykluczyć, że fronty od niżu przesuną się bardziej na wschód, albo jeszcze bardziej na zachód. W strefie śnieżyc temperatura nie przekroczy 0-1 stopnia C, natomiast najcieplej będzie na południowym wschodzie – nawet 10 stopni C.

Weekend, 27-28 listopada 2021

Tymczasem na koniec tygodnia Polska znajdzie się pod wpływem rozległego niżu znad Europy Środkowej, który przyniesie typowo późnojesienną pogodę. Przeważać będzie zachmurzenie duże z opadami deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu. Temperatury będą kształtować się na poziomie od 3-4 stopni C na zachodzie i północy do 5-7 stopni C na południu kraju. Patrząc na odsłony modeli na sam koniec listopada, wydaje się, że na większym obszarze kraju wystąpi incydent zimowy, ale to wciąż nie będzie wstęp do stałej zimy.

OPTYCZNIE W NIEBO 22.11.2021r. – 28.11.2021r.