Atrakcje astronomiczne na niebie w sierpniu 2020 roku.

Ósmy miesiąc w roku – sierpień charakteryzuje się szybkim ubywaniem dnia na rzecz nocy, chociaż jasna pora doby jeszcze znacznie przeważa nad ciemną. Dzięki temu mamy coraz dłuższą możliwość podziwiania atrakcji astronomicznych, których w sierpniu nie zabraknie. Na początku sierpnia kończy się okres białych nocy astronomicznych.

Jak szybko ubywa nam dnia, najlepiej widać po zmieniających się w czasie wschodach i zachodach Słońca. W dniu 1 sierpnia w Warszawie Słońce wzeszło o godz. 04:56, a zaszło o godz. 20:25. W ostatnim dniu tego miesiąca wschód naszej dziennej Gwiazdy nastąpi o godz. 05:44, a zachód o godz. 19:26. To oznacza, że w ciągu jednego miesiąca noc wydłuży się prawie o dwie godziny.

Fazy Księżyca w sierpniu przedstawiają się następująco: pełnia miała miejsce dzisiaj, w dniu 3 sierpnia o godz. 17:58, ostatnia kwadra przypadnie na dzień 11 sierpnia o godz. 18:47, nów nastąpi w dniu 19 sierpnia o godz. 04:42, a pierwsza kwadra przypadnie na dzień 25 sierpnia na godz. 19:59.

Czas na planety. Merkury znajduje się zbyt blisko Słońca, dlatego przez cały sierpień będzie niewidoczny. Planeta Wenus jest doskonale widoczna w pierwszej połowie nocy nad wschodnim horyzontem. W lokalizacji planety w dniu 15 sierpnia pomoże Księżyc. Mars zbliża się do wrześniowej opozycji, dlatego nie powinniśmy mieć problemu z jego dojrzeniem. Należy go szukać wieczorem około 15 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem.

W Strzelcu znajdziemy również Jowisza. Planeta znajduje się już po opozycji, dlatego wschodzi krótko po zachodzie Słońca i jest widoczna nisko nad południowym horyzontem przez całą noc. W tym samym gwiazdozbiorze, niedaleko Jowisza, znajdziemy Saturna. Na początku miesiąca góruje w okolicach północy, do końca sierpnia czas jej górowania przesuwa się na godz. 22:00.

Do wrześniowej opozycji zbliża się Uran – znajdziemy go w gwiazdozbiorze Barana, wschodzi mniej więcej godzinę, dwie po zachodzie Słońca. W Wodniku przez całą noc widoczny jest Neptun, który znajdzie się w opozycji za ponad miesiąc, w dniu 11 września. Jednak aby móc podziwiać dwie ostatnie planety, zdecydowanie należy posiłkować się amatorskimi teleskopami i innym sprzętem.

Poza tym, przez cały sierpień na północnym nieboskłonie można jeszcze podziwiać oddalają się kometę C/2020 F3 (NEOWISE). Aby móc ją zobaczyć, należy zidentyfikować najjaśniejszą gwiazdę Wolarza – Arkutura. Obiekt widoczny jest od niej w odległości blisko 25 stopni. W związku z tym, że kometa oddala się zarówno od Ziemi, jak i Słońca, zaczyna powoli ciemnieć, zatem warunki do jej obserwacji gołym okiem każdej doby pogarszają się.

W sierpniu czekają nas też ciekawe koniunkcje, np. w dniu 9 sierpnia w odległości 3,5 stopnia w godzinach porannych znajdą się obok siebie Mars oraz Księżyc. Z kolei w dniu 15 sierpnia nastąpi koniunkcja Wenus z Księżycem – oba ciała będzie dzielił dystans 5,5 stopni. Pod koniec miesiąca – w dniu 28 sierpnia nastąpi koniunkcja Srebrnego Globu z Jowiszem, a dzień później z Saturnem.

Do największych atrakcji astronomicznych sierpnia zdecydowanie należy też zaliczyć deszcz meteorów. Przez dwie noce – z 11/12 oraz z 12/13 sierpnia czeka nas jeden z najobfitszych rojów meteorytów – tzw. Perseidy, nazywane również Łzami Św. Wawrzyńca. W szczycie roju można dojrzeć nawet do około stu spadających gwiazd na godzinę. W obserwacji będzie nieco przeszkadzał Księżyc. Pierwsze Perseidy pojawiają się na początku sierpnia, a ostatnie na początku trzeciej dekady sierpnia.