facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 05 paź, 2020
- brak komentarzy
Atrakcje astronomiczne na niebie w październiku 2020 roku.

Atrakcje astronomiczne na niebie w październiku 2020 roku.

Coraz krótszy dzień i coraz dłuższa noc to dobra wiadomość dla miłośników atrakcji astronomicznych, których na październikowym niebie nie zabraknie. Oczywiście najważniejsze będzie zachmurzenie, ponieważ to ono rozdaje nam karty losu, który raz sprzyja obserwacjom, a innym razem nie. Czas prześledzić najważniejsze zjawiska. 

W październiku dnia ubywa nam bardzo szybko, średnio o 4-5 minut na dobę. W Warszawie w dniu 1 października Słońce wzeszło o godzinie 06:36, a zaszło o godz. 18:14. Z kolei ostatniego października, już po zmianie czasu z letniego na zimowy (25 października przestawimy wskazówki zegarów z godz. 03:00 na 02:00) wschód słońca nastąpi o godz. 06:29, a zachód już o godz. 16:09. Zatem w ciągu całego miesiąca dzień skróci się aż o 1 godzinę i 52 minuty.

Październikowe fazy Księżyca przedstawiają się następująco: pełnia miała miejsce w dniu 1 października o godz. 23:05, ostatnia kwadra nastąpi w dniu 10 października o godz. 02:41, nów będzie mieć miejsce w dniu 16 października o godz. 21:32, pierwsza kwadra przypadnie w dniu 23 października o godz. 15:24. Ciekawostką jest fakt, że kolejna październikowa pełnia przypadnie w dniu 31 października o godz. 15:51.

Czas na planety. Merkury, po wrześniowej koniunkcji ze Słońcem, przez cały październik pozostanie niewidoczny. Tymczasem Wenus należy szukać na niebie porannym, w gwiazdozbiorze Lwa, a w ostatnim tygodniu w Pannie, godzinę przed wschodem słońca wznosi się 30-40 stopni nad wschodnim horyzontem.

Mars obecnie jest najlepiej widoczny, ponieważ znajduje się najbliżej Ziemi, w dodatku osiąga opozycję do Słońca. W dniu 6 października zbliży się do nas na odległość 62 mln kilometrów, a opozycja nastąpi 13 października. Planeta będzie łatwa do odnalezienia, ponieważ świeci całą noc – wieczorem nad wschodnim horyzontem, około pierwszej w nocy osiąga górowanie, a chowa się w okolicach wschodu Słońca.

Jowisz i Saturn można podziwiać w godzinach wieczornych – planety te świecą w gwiazdozbiorze Strzelca stosunkowo nisko, około 30-40 stopni nad południowym i południowo-zachodnim horyzontem. Górowanie w przypadku tej pierwszej przesuwa się z godziny 19:00 na początku miesiąca na godz. 16:30 pod koniec października. Saturn widoczny jest na lewo od Jowisza; w ostatnich dniach października zbliży się do swojego najbliższego sąsiada na odległość zaledwie 5 stopni.

Uran świeci w gwiazdozbiorze Barana. W dniu 31 października planeta osiąga swoją opozycję, ale mimo to jest rozmiarowo zbyt niewielka, by można ją było dojrzeć gołym okiem. Przez większość nocy w gwiazdozbiorze Wodnika znajdziemy również Neptuna. Jednak aby obie planety móc obserwować, należy posiłkować się amatorskimi teleskopami lub lornetkami.

Poza tym w październiku mamy do czynienia aż z trzema rojami meteorów widocznymi z terenów naszego kraju. Od 6 do 10 października Ziemia znajduje się na szlaku pyłu pozostawionego przez kometę 21/GiacobiniZinner, a meteory nazywa się Drakonidami. Szczyt tego roju przypada na noc z 8/9 października, ale generalnie zjawisk jest mało; około 5-10 „spadających gwiazd” na godzinę. Radiant, czyli miejsce, z którego „wylatują” meteory znajduje się w gwiazdozbiorze Smoka. Około północy góruje w naszych szerokościach geograficznych praktycznie w zenicie.

Już od 10 września w czasie pogodnych, bezchmurnych nocy można obserwować Południowe Taurydy. Szczyt w tym roku przypadnie na godziny wieczorne 10 października i wtedy w ciągu godziny będziemy mogli obserwować do około 5 spadających gwiazd. Radiant tego roju znajduje się w gwiazdozbiorze Byka. Choć rój nie jest intensywny, to jednak wielokrotnie związane z nim są piękne bolidy, jasnością porównywalne do Księżyca w pełni. Z tego powodu w dniu 10 października naprawdę warto spojrzeć w niebo.

Bardziej efektywniejszy zapowiada się rój Orionidów. Chociaż pierwsze meteory widoczne są już od 2 października, a ostatnie 10 listopada, to jednak trzecia dekada października charakteryzuje ich największą ilość. Szczyt przypada na 21 października – wtedy będziemy mogli zobaczyć w ciągu godziny 20-25 spadających gwiazd. Radiant znajduje się w gwiazdozbiorze Oriona, który w nocy położony jest nad południowym horyzontem.

W dniu 14 października nad ranem, tj. około godz. 06:00-06:30, gdy niebo zacznie się już rozjaśniać, nad wschodnim horyzontem będzie można dojrzeć spotkanie zbliżającego się do nowiu Księżyca (sierp oświetlony w 10 proc.) oraz jasno świecącą Wenus. Oba obiekty będzie dzielił dystans zaledwie 3,5 stopnia, więc na tyle, by móc oba obiekty ująć w jednym kadrze.

Z kolei w dniu 22 października czeka nas kolejna koniunkcja, tym razem Jowisza i Księżyca. Oba ciała znajdą się w godzinach wieczornych zaledwie 2,5 stopnia od siebie, w dodatku 6 stopni od Jowisza i 7 stopni od Księżyca będzie świecił Saturn. Natomiast w dniu 29 października, spotkają się ze sobą Mars oraz Księżyc. Obiekty będą oddalone od siebie o 3,5 stopnia.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.