facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 03 maj, 2018
- brak komentarzy
Atrakcje astronomiczne na niebie w maju 2018 roku.

Chociaż noce są już coraz krótsze i mogłoby się wydawać, że dla obserwatorów i pasjonatów atrakcji astronomicznych nie będzie w tym miesiącu za wiele do podziwiania, to na przekór – czeka nas w tym miesiącu moc astronomicznych atrakcji. Dominatorem i królem nocnego nieba w tym miesiącu będzie Jowisz, który zbliża się do opozycji. Czeka nas również aktywny deszcz meteorów oraz liczne koniunkcje z Księżycem.

Maj to miesiąc, kiedy dnia wciąż przybywa, a noce stają się krótsze, ale już nie w takim tempie jak miało to miejsce w ostatnich tygodniach. 1. maja w Warszawie Słońce wzeszło o godz. 05:08, a zaszło o godz. 19:59. W ostatnim dniu miesiąca nasza gwiazda pojawi się na niebie już o godz. 04:22, a zachód nastąpi o godz. 20:44. Zatem przez cały maj noc skróci się jeszcze o prawie 1,5 godziny.
Kolejność faz Księżyca w maju będzie następująca: ostatnia kwadra w dniu 8 maja o godz. 04:11, nów w dniu 15 maja o godz. 13:49, pierwsza kwadra w dniu 22 maja o godz. 05:50, a pełnia w dniu 29 maja o godz. 16:20.

Czas na planety. Merkury w dalszym ciągu znajduje się zbyt blisko Słońca, przez co w maju nie będzie widoczny. Najbliższe tygodnie to doskonały czas na obserwacje drugiej planety od Słońca – Wenus. Pojawia się już 30 minut po zachodzie naszej gwiazdy w postaci jasnego punktu, 20 stopni nad północno-zachodnim horyzontem w gwiazdozbiorze Byka.

W pierwszej połowie miesiąca w konstelacji Strzelca, a w drugiej w Koziorożcu w godzinach porannych można rozejrzeć się i spróbować zaobserwować Marsa. Czerwona Planeta półtorej godziny przed wschodem Słońca znajduje się 20 stopni nad wschodnim horyzontem. Maj to najlepszy miesiąc na podziwianie Jowisza, bo właśnie wkrótce nastąpi jego opozycja. Stanie się to dokładnie nocą z 8. na 9. maja. Jowisz będzie świecił z jasnością -2,5 magnitudy. Wschodzi w trakcie zachodu Słońca, około północy osiąga maksymalną wysokość i zachodzi o świcie. Ze względu na jego jasność oraz rozmiary kątowe warto swoje lornetki skierować właśnie na Jowisza. Będzie można ujrzeć nie tylko gigantyczną Czerwoną Plamę, ale również niektóre jego księżyce.

W drugiej połowie nocy w gwiazdozbiorze Strzelca odnajdziemy Saturna. Jasność planety z pierścieniami rośnie w maju i z każdą kolejną dobą wschodzi coraz wcześniej. O ile na początku miesiąca góruje tuż przed wschodem Słońca i zanika w jego blasku, to już pod koniec miesiąca „wzniesie się na wyżyny”, gdy jeszcze będzie ciemno. Uran i Neptun przez cały miesiąc nie są dostępne dla obserwatorów nocnego nieba.

Następne, bardzo ciekawe zjawiska to koniunkcje i deszcz meteorów. Już w dniu 5 maja o poranku doskonale widoczny Jowisz spotka się z oświetlonym w 75 proc. Księżycem. Oba ciała będzie dzielił dystans około 3 stopni, a do widowiska dojdzie stosunkowo wysoko, bo 15 stopni nad południowym-południowo-wschodnim horyzontem. Dzień później czeka nas kolejna koniunkcja, tym razem Księżyca i Marsa. Te obiekty znajdą się zaledwie 2,5 stopnia od siebie o dość podobnej porze.

Dodatkowo w dniu 6 maja swój szczyt osiągnie deszcz meteorów z roju Eta Akwarydów. Zdaniem astronomów w ciągu godziny będziemy mogli zobaczyć nawet 50 „spadających gwiazd”. Problem stanowi jednak radiant, a więc miejsce, z którego meteory wybiegają. Znajduje się w gwiazdozbiorze Wodnika, który wschodzi 3-4 godziny przed wschodem Słońca. Dlatego aby móc je podziwiać, należy wybrać się poza miasto, z dala od miejskiej łuny, z bardzo dobrym widokiem na kierunek wschodni. Sezon na Eta Akwarydy kończy się 28 maja.

W dniu 17 maja nastąpi koniunkcja sierpa Księżyca z planetą Wenus. Widowisko rozegra się tym razem w godzinach wieczornych, nad północno-zachodnim horyzontem. Podczas maksymalnego zbliżenia oba ciała będzie dzielił dystans niespełna 4 stopni. Jednak zdecydowanie najlepsza koniunkcja w tym miesiącu nastąpi nocą z 30 maja na 1 czerwca. Odległość Księżyca będącego zaraz po pełni i Saturna będzie wynosić zaledwie 50 stopni. Zatem warto zarwać niektóre noce, bo naprawdę będzie co podziwiać w tym miesiącu na niebie. ;))

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.