facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 04 gru, 2018
- brak komentarzy
Atrakcje astronomiczne na niebie w grudniu 2018 roku.

Grudzień i styczeń to dwa miesiące z najdłuższymi nocami w ciągu całego roku. Są to też znakomite miesiące dla obserwatorów nocnego nieba i sympatyków astronomii. Na grudniowym niebie możemy zobaczyć wiele ciekawych zjawisk i ciał niebieskich, między innym liczne koniunkcje i bardzo aktywny rój spadających gwiazd z roju Geminidów.

W grudniu noc jeszcze się wydłuża, ale dynamika tego procesu zdecydowania zwalnia. Tak będzie do przesilenia zimowego, które nastąpi w tym roku w dniu 21 grudnia o godz. 23:23. O ile w dniu 1. grudnia w Warszawie, Słońce wzeszło o godzinie 07:20, a zaszło o godz. 15:28, to w dniu 21 grudnia, czyli w najkrótszym dniu w roku, wschód naszej gwiazdy nastąpi o godz. 07:42, a zachód o godz. 15:25. Później dnia zacznie stopniowo przybywać, ale bardzo powoli.

W Sylwestra dzień będzie trwał 7 godzin i 46 minut i będzie dłuższy od najkrótszego dnia w roku o 5 minut. Grudniowe fazy Księżyca będą następujące: nów nastąpi w dniu 7 grudnia o godz. 08:22, pierwsza kwadra w dniu 15 grudnia o godz. 12:50, pełnia w dniu 22 grudnia o godz. 18:50, a ostatnia kwadra w dniu 29 grudnia o godz. 10:36.

W drugiej połowie miesiąca, po kilku tygodniach nieobecności, na niebo poranne wraca Merkury. Jeszcze przed wschodem Słońca pod koniec grudnia, planeta będzie świecić 5 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem. Jednak prawdziwą królową o poranku jest planeta Wenus. Około godziny 07:00 planeta jest doskonale widoczna na wysokości około 60 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem.

Na niebie porannym, około 2 godziny przed nastaniem świtu, po 15 grudnia, można również zacząć wypatrywać Jowisza. Jednak podobnie jak w przypadku Merkurego znajduje się ona nisko w południowo-wschodniej części nieba, dodatkowo planeta jest znacznie mniejsza od Wenus. Lepsze warunki do obserwacji Gazowego Olbrzyma pojawią się w styczniu.

Na niebie wieczornym wciąż jeszcze widoczny jest Mars. Czerwona Planeta do dnia 21 grudnia świeci w gwiazdozbiorze Wodnika, a dzień później przechodzi już do Ryb (wzrok należy skierować około 20-30 stopni nad południowo-zachodni horyzont). Mars nie jest już tak spektakularny, jak pod koniec lipca, kiedy znalazł się w największej opozycji od kilkudziesięciu lat, ale korzystając z teleskopów, wciąż można podziwiać jego rudawą tarczę. Dodatkowo Mars ma szansę stać się pierwszą gwiazdką w Wigilię; w tym dniu kilkanaście minut po zachodzie słońca, Czerwona Planeta powinna być widoczna 25 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem.

Saturn zbliża się do koniunkcji ze Słońcem i już po 10 grudnia nie będzie dla nas widoczny. Planeta Uran dominuje przez większość nocy w gwiazdozbiorze Ryb. Planeta nie jest zbyt jasna, by można było ją ujrzeć gołym okiem, dlatego do jej ujrzenia warto wykorzystać amatorski teleskop lub lornetkę. Podobnie jest w przypadku Neptuna – dominuje w pierwszej połowie miesiąca w gwiazdozbiorze Wodnika, ale prowadzenie obserwacji możliwe jest przy wsparciu profesjonalnego sprzętu.

W dniu 7 grudnia warto zaopatrzyć się w lornetki i w godzinach wieczornych, około 19:00-20:00 skierować je w stronę Marsa. W gwiazdozbiorze Wodnika spotkają się ze sobą Czerwona Planeta oraz Neptun. W trakcie koniunkcji oba ciała będzie dzielił dystans zaledwie 2 minut. Kolejna spektakularna koniunkcja będzie miała miejsce nad ranem 22 grudnia – Merkury oraz Jowisz spotkają się na wysokości 5 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem, a obie planety będzie dzielił dystans zaledwie 57 minut.

Nocą z 14 na 15 grudnia prognozowany jest szczyt jednego z najaktywniejszych w ciągu roku rojów meteorów – Geminidów. Jak co roku w połowie grudnia, Ziemia przecina szlak szczątków pozostawionych przez przez planetoidę (3200) Phaethon, które gwarantują nam nawet 100 spadających gwiazd na godzinę. Dodatkowo w tym roku w obserwacjach tego roju nie powinien przeszkadzać Księżyc (będzie po nowiu). Oby tylko pogoda była sprzyjająca. Oprócz tego w dniu 16 grudnia będziemy świadkami rekordowo bliskiego przelotu komety 46P/Virtanen.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.