Aktualności
- 20 paź, 2015
Wpływ pełni księżyca na wysypy grzybów.
Wpływ pełni Księżyca na wysypy grzybów.
Wpis ten jest systematycznie uzupełniany o nowe informacje z przebiegu wysypu (pojawu) grzybów podczas wrześniowej i/lub październikowej pełni księżyca w danym sezonie grzybowym.
Jakże często słyszymy wśród grzybiarzy takie oto słowa: „Nie ma grzybów bo idzie pełnia księżyca. Po pełni będzie wysyp”. ;)) Dzięki poznaniu w swoim życiu bardzo wielu ludzi, którzy są grzybiarzami, miałem możliwość bycia świadkiem emocjonujących dyskusji na temat wpływu księżyca na wysypy grzybów. Teorie związane z pełnią księżyca, przekazywane są z pokolenia na pokolenie.
Żeby nie było łatwo, to możemy wyróżnić, trzy główne szkoły „księżycowe”. Pierwsza mówi o tym, że grzyby rosną najlepiej od NOWIU do PEŁNI KSIĘŻYCA, druga stoi na stanowisku, że grzyby najlepiej rosną zaraz po PEŁNI, zwolennicy trzeciej teorii udowadniają, że właśnie podczas PEŁNI KSIĘŻYCA grzyby rosną najlepiej.
Reprezentantów pierwszej szkoły spotykałem najczęściej i wydaje mi się, że faktycznie ma ona najwięcej zwolenników. To, że księżyc i jego poszczególne fazy, mają wpływ na wiele zjawisk w przyrodzie jest faktem niepodważalnym. Skupmy się zatem na jego wpływie na grzyby. Grzyby są organizmami, które potrzebują przede wszystkim trzech czynników, dzięki którym mogą rosnąć. Pomijając już warunki siedliskowe, rodzaj gleby czy gatunki drzew, grzyby pojawiają się, jeżeli jest odpowiednia temperatura, wilgotność i przebieg (układ) pogody poprzedzający wysyp. Grzyby, które nas najbardziej interesują, czyli np. prawdziwki, podgrzybki, koźlarze, rydze czy kanie nie wyrastają od razu po okresie gorącej i suchej pogody, zakończonej gwałtownymi opadami. Aby grzyby mogły wyrosnąć po okresie posuchy, potrzeba na to średnio od 2 do 3 tygodni.
Przez okres 35 lat obserwuję wysypy grzybów na Wzgórzach Twardogórskich oraz sprawdzam, jak ma się do nich Księżyc i jego fazy. Według mnie, nie ma to żadnego znaczenia. Dowodem jest kilka wybranych przeze mnie dat na potrzeby tego wpisu. Krótko je omówię.
12/09/1992 – PEŁNIA KSIĘŻYCA, grzybów bardzo mało z uwagi na suszę. Jednak w lasach zielonogórskich na początku września solidnie popadało i mamy tam wspaniały wysyp grzybów.
04/07/1993 – PEŁNIA KSIĘŻYCA, pod koniec czerwca było dosyć chłodno i bardzo wilgotno. Na Wzgórzach Twardogórskich mamy wspaniały wysyp prawdziwków, podgrzybków i koźlarzy.
05/10/1998 – PEŁNIA KSIĘŻYCA, bardzo mokra końcówka września, podczas pełni mamy fenomenalny wręcz wysyp większości gatunków grzybów.
16/07/2000 – PEŁNIA KSIĘŻYCA, dwa tygodnie wcześniej ochłodziło się po upalnym czerwcu i bardzo mocno padał deszcz. Podczas pełni koszę prawdziwki, koźlarze, kanie a nawet opieńki i gąski zielonki!!!
04/08/2001 – PEŁNIA KSIĘŻYCA, w trzeciej dekadzie lipca przechodzą bardzo obfite opady, jest też dosyć chłodno, jak na lipiec. Pomimo pełni, mamy wspaniały wysyp koźlarzy pomarańczowożółtych i kurek.
10/09/2003 – PEŁNIA KSIĘŻYCA, kompletny brak grzybów z powodu silnej suszy (miejscami hydrologicznej). Grzybowo rok stracony. ;((
07/09/2006 – PEŁNIA KSIĘŻYCA, wspaniały wysyp większości gatunków grzybów.
23/09/2010 – PEŁNIA KSIĘŻYCA, trwa już trzeci tydzień fenomenalny wysyp wszystkich gatunków grzybów. Za każdym razem z lasu wynoszę minimum 300 zdrowych borowików szlachetnych.
19/09/2013 – PEŁNIA KSIĘŻYCA, zaczyna się jesienny, bardzo dobry wysyp grzybów.
08/10/2014 – PEŁNIA KSIĘŻYCA, mamy już trzeci, bardzo duży wysyp podgrzybków brunatnych w tym sezonie.
28/09/2015 – PEŁNIA KSIĘŻYCA, grzybów, jak na lekarstwo. Powód – wielka susza w dolnośląskich lasach. Tutaj trafiały się jednak wyjątki. W niektórych, bardzo nielicznych miejscach, można było nazbierać całkiem przyzwoitą – jak na ten rok – ilość grzybów.
16/09/2016 – PEŁNIA KSIĘŻYCA, kompletny brak grzybów. W lasach kontynuacja termicznego lata – jest bardzo sucho i ciepło/gorąco.
06/09/2017 – PEŁNIA KSIĘŻYCA, grzybów bardzo mało, ale pojawiają się pierwsze prawdziwki, kanie, koźlarze czerwone i rydze.
25/09/2018 – PEŁNIA KSIĘŻYCA, grzybów praktycznie nie ma przez cały wrzesień z powodu gorącej pogody, silnej suszy i braku opadów.
14/09/2019 – PEŁNIA KSIĘŻYCA, grzybów jest jeszcze mało, ale po opadach z początku września widać symptomy nadchodzącego wysypu. W górach cały czas można nieźle nazbierać.
02/09/2020 – PEŁNIA KSIĘŻYCA, zaczyna się spóźniony, letni wysyp grzybów na niżu, w górach za to jest eldorado, zwłaszcza młodych prawdziwków.
21/09/2021 – PEŁNIA KSIĘŻYCA, pierwszy spóźniony letni wysyp grzybów zakończył się. Z powodu braku opadów i wysokich temperatur, jesienny wysyp nie zdołał się uformować.
20/10/2021 – PEŁNIA KSIĘŻYCA, kto liczył na porządny wysyp grzybów w październiku ten się przeliczył. Utrzymująca się dominacja suchej i ciepłej aury nie pozwoliła się grzybom “wysypać”. Bez względu na fazę Księżyca, po całości było kulawo, a nieliczne grzyby, które się kluły, były w dużym stopniu robaczywe.
10/09/2022 – PEŁNIA KSIĘŻYCA, na nizinach rozpoczął się obfity wysyp grzybów, głównie borowików szlachetnych i koźlarzy. Pomimo pełni, kluje się mnóstwo młodych i zdrowych grzybów.
09/10/2022– PEŁNIA KSIĘŻYCA, wciąż trwa wspaniały wysyp grzybów w dolnośląskich lasach. Owocniki grzybów w zdecydowanej większości są zdrowe, nadal wychodzi też wiele młodych grzybów. A więc w sezonie 2022, zarówno w czasie wrześniowej, jak i październikowej pełni, trwa grzybowe eldorado.
