Zanim nadejdzie czas na głębszą analizę coraz bardziej zwariowanego kwietnia 2017 roku, warto spojrzeć na marzec, który jest już podsumowany przez IMGW. Tegoroczny marzec, wbrew długoterminowym prognozom, które wskazywały, że będzie od w normie termicznej lub lekko chłodny, był na obszarze naszego kraju stosunkowo ciepły i słoneczny – tak wynika z podsumowania IMGW. Pojawiło się jednak również sporo wilgotnych obszarów, jednakże suma opadów nie była rozłożona równomiernie i znalazły się również bardziej suche regiony, zwłaszcza na zachodzie.

Średnia temperatura tegorocznego marca oscylowała w granicach 2,5 stopnia powyżej normy w stosunku do przyjętego okresu referencyjnego 1971-2000. Wynosiła ona od 3-4 stopni na Pomorzu Gdańskim, Warmii i Mazurach oraz na Podlasiu do 7 stopni na Ziemi Lubuskiej, Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. To oznacza, że oprócz Pomorza, Żuław, Jury Krakowsko-Częstochowskiej, Gór Świętokrzyskich i południowego Mazowsza marzec był o 3 stopnie cieplejszy od przeciętnej wieloletniej. Najmniejsze odchylenie odnotowano w rejonie Elbląga i na Pomorzu Gdańskim – stopień powyżej normy.

W marcu najniższą temperaturę odnotowano 9 marca w Suwałkach, 13 marca w Chojnicach, 14 marca w Toruniu i 27 marca w Jeleniej Górze – minus 5 stopni. Najcieplej było pod koniec miesiąca, 31 marca kilka stacji na zachodzie odnotowało 22 stopnie. Według meteorologów był to tylko nieznacznie chłodniejszy marzec od tego z 2014 roku i zdecydowanie cieplejszy od ubiegłorocznego.

Marzec był na ogół miesiącem wilgotnym. Na Suwalszczyźnie suma opadów sięgnęła 70 mm i spadło tam dwukrotnie więcej deszczu oraz śniegu niż powinno. Stosunkowo mokro było również na Warmii i Mazurach, Mazowszu, Lubelszczyźnie, a także od Ziemi Łódzkiej po Górny Śląsk – tam suma opadów w marcu oscylowała między 40-60 mm, co przełożyło się na 120-180 proc. normy.

Z kolei na południu Małopolski, a także w pasie od Pomorza Środkowego, Pojezierze Pomorskie, Kujawy, Wielkopolskę oraz w Kotlinie Kłodzkiej marzec był suchy – spadło tam 30-40 mm deszczu, czyli 70-80 proc. średniej wieloletniej. Na krańcach zachodnich opady oscylowały w pobliżu normy.

Źródło i mapki z temperaturami i sumami opadów: https://www.imgw.pl/klimat/