Czym się różni długoterminowa prognoza pogody od krótkoterminowej? Ta pierwsza jest długoterminowa ;)) i obarczona sporym ryzykiem błędu. Krótkoterminowa prognoza z zeszłego tygodnia, sprawdziła się praktycznie w całości. 16 grudnia 2015 roku, wszelkie modele prognostyczne, wskazywały, że zimy nie będzie co najmniej do 10 stycznia. Tymczasem, wraz z Nowym Rokiem, potężny, rosyjski wyż, zaciągnął do nas arktyczne powietrze, które obniżyło miejscami temperaturę do -20 stopni C, a nawet niżej. Jeszcze nadchodząca noc, przyniesie w całej Polsce, znaczne spadki temperatury, miejscami, może być nawet mroźniej, niż w nocy z soboty na niedzielę. Zima przyszła do nas z północnego-wschodu i w tym kierunku, będzie się wycofywać. Będzie to odbywać się stopniowo, z dnia na dzień.
Wraz z mrozem, spadło trochę śniegu, niestety, znaczna część Polski, nie ma nawet 1 cm pokrywy śnieżnej, co w połączeniu z silnym mrozem jest bardzo niekorzystne dla roślin. Zobaczmy, co pogoda, szykuje nam na najbliższy tydzień.
Poniedziałek, 4 stycznia 2016
Noc minie w arktycznym zimnie w całej Polsce. Miejscami, przy gruncie, będzie nawet -25 stopni C. W ciągu dnia w południowych regionach naszego kraju chmur zacznie przybywać i pod wieczór lokalnie w górach pojawią się słabe opady śniegu. Na pozostałym obszarze do końca dnia słonecznie, na północy i wschodzie niebo niemal bezchmurne, ale nadal bardzo zimno – od -10/-8 stopni na Pomorzu Gdańskim, Warmii, Mazurach, Podlasiu i północy Mazowsza, od -6 do -4 stopni na Pomorzu Zachodnim, Kujawach, w centrum i na Lubelszczyźnie do -3/-1 stopnia na południu. Wiatr słaby i umiarkowany, południowo-wschodni, zwiększający odczucie chłodu.
Wtorek, 5 stycznia 2016
Do Polski zacznie od zachodu wkraczać front atmosferyczny. Pogodnie, słonecznie i bez opadów ma być już tylko na północnym wschodzie, czyli najbliżej centrum słabnącego wyżu rosyjskiego. Na pozostałym obszarze zdecydowanie więcej chmur i zwłaszcza w regionach zachodnich, południowych i środkowych pojawią się słabe opady śniegu. Temperatura wzrośnie, ma być od -6 stopni na Podlasiu, od -3 do -1 stopnia od Pomorza po Podkarpacie, ok. 0 stopni na Ziemi Lubuskiej do 1-3 stopni na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie i w Małopolsce. O poranku dwucyfrowy mróz do -15 stopni już tylko na północnym wschodzie, poza tym od -9/-7 stopni na Pomorzu, Kujawach i Mazowszu do -3/-2 stopni na Dolnym Śląsku. Wiatr słaby i umiarkowany, południowy i południowo-wschodni.
Środa, 6 stycznia 2016
Niewielki mróz utrzyma się na północy Polski – na Pomorzu, Kujawach, północy Wielkopolski, na Warmii i Podlasiu ok. -5/-2 stopni. Im dalej na południe, tym cieplej – w pasie dzielnic centralnych ok. 0 stopni, a na południu 3-5 stopni. Pojawią się opady śniegu i śniegu z deszczem, ale nie powinny być one zbyt intensywne.
Czwartek, 7 stycznia 2016
Zachmurzenie duże z przejaśnieniami. Po południu lub wieczorem na zachodzie zaznaczy się wpływ frontu należącego do niżu znad Wysp Brytyjskich, który przyniesie opady śniegu i śniegu z deszczem. Temperatura od -4/-3 stopnia na Pomorzu Gdańskim, Warmii i Podlasiu, -2-0 stopni w głębi kraju do 2-3 stopni na południowym zachodzie. Wiatr umiarkowany, południowy. Poranek z mrozem w całej Polsce, minimalnie od -12 stopni na Podlasiu i lokalnie w kotlinach górskich do -5/-2 stopni na pozostałym obszarze.
Piątek, 8 stycznia 2016
W piątek po przejściu frontu atmosferycznego z zachodu wleje się jeszcze cieplejsza masa powietrza i odwilż dosięgnie już niemal całej Polski. Kilkustopniowy mróz będzie już tylko na północnym wschodzie, gdzie zobaczymy -2/-3 stopnie, 2-4 stopnie w głębi kraju do 5-6 stopni na zachodzie. Zachmurzenie będzie umiarkowane, okresami duże, miejscami przelotne opady deszczu i deszczu ze śniegiem, a początkowo w centrum na wschodzie śnieg przechodzący w deszcz. Pojawi się silniejszy wiatr z zachodu, osiągający 60-70 km/h.
Weekend, 9-10 stycznia 2016
Kolejny weekend będzie dużo cieplejszy od mijającego. Wszędzie, bez wyjątku, dodatnie temperatury, na poziomie od 3-5 stopni na północnym wschodzie i wschodzie do 6-8 stopni na zachodzie i południu. Pojawi się i trochę opadów, ale będzie też nieco słońca. Okresami silniej powieje z południowego-zachodu i południa. Na początku następnego tygodnia (11 stycznia i dalej) jeszcze cieplej, bo nawet do 10 stopni C na plusie i powyżej. Istnieje duże prawdopodobieństwo powrotu cyrkulacji atlantyckiej, czyli ciepłej, pochmurnej, deszczowej i wietrznej.
OPTYCZNIE W NIEBO 04.01.2016r. – 10.01.2016r.
07.01.2016r. – godz. 00:54, koniunkcja Księżyc i Wenus w odległości – 3°05′
07.01.2016r. – godz. 05:27, koniunkcja Księżyc i Saturn w odległości – 3°18′
09.01.2016r. – godz. 04:11, koniunkcja Wenus i Saturn w odległości – 0°05′
10.01.2016r. – faza Księżyca – nów o godz. 01:30
10.01.2016r. – godz. 17:40, koniunkcja Księżyc i Merkury w odległości – 2°07′
