facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 18 lut, 2016
- one comment
GRZYBY, GRZYBIARZE, GRZYBOBRANIE. Beata Bilska-Zaleska, wznosi grzybową pasję na inny poziom i wymiar.

GRZYBY, GRZYBIARZE, GRZYBOBRANIE.

Beata Bilska-Zaleska, wznosi grzybową pasję na inny poziom i wymiar.

Często zastanawiam się, co by było, gdyby nie było Internetu, portali społecznościowych i wszelkich innych wynalazków współczesnej informatyki i komputeryzacji? Życie toczyłoby się dalej. Za to mniej byłoby znajomości, jeszcze mniej wymiany informacji, która jest obecnie chyba najbardziej poszukiwanym „towarem” w Internecie, czyli – krótko mówiąc – byłoby mniej możliwości komunikowania się z innymi ludźmi.

Grzybiarze, przed dobą informatyzacji, poszukiwali informacji na tematy grzybowe, przede wszystkim w różnych atlasach oraz w rodzinie, u znajomych itp. Ale czasy się zmieniły. Obecnie, wystarczy mieć Internet i wpisać, interesującą nas frazę w wyszukiwarkę Google. Szukając w ten sposób, wyświetla nam się mnóstwo informacji na zadany temat. Niekoniecznie są to jednak informacje rzetelne. Dlatego najlepiej, od razu zadać pytanie tam, gdzie rzetelność i wiedza, połączone z ogromną pasją, są na najwyższym poziomie.

Dla grzybiarzy, niewątpliwym, grzybowym centrum informacyjnym są grupy i społeczności na Facebooku. Wśród wielu istniejących, niektóre z nich, wyróżniają się wyjątkowo wysokim poziomem, a pasja i pomysły ich administratorów powodują, że o grzybach, możemy czytać przez cały rok.

Jednym z takich wyjątkowych miejsc, a właściwie „facebookowych, grzybowych eldorado” jest grupa “Grzyby, Grzybiarze, Grzybobranie” utworzona przez Beatę Bilską-Zaleską. Grupa powstała w dniu 20 lutego 2015 roku, a liczba jej członków na dzień 15 lutego 2016 roku wynosi już 4061 osób! W niecały rok, Beata, a wraz z nią, drugi administrator – Piotr Krzyśka, wnieśli do grupy taki ładunek pasji, informacji, ciekawostek, zaangażowania i wszystkiego, co jest związane z grzybami, że chylę czoła!!! ;))

W sposób szczególnie uroczysty, przepytałem Beatę, która jest „winna”, wyjątkowemu, grzybowemu zamieszaniu na Facebooku i nie tylko. ;))

Witaj serdecznie Beata!!!

1) Powiedz mi proszę, jak długo zajmujesz się grzybowym rzemiosłem? Które lasy są przez Ciebie najczęściej odwiedzane/nawiedzane ;)) i skąd urodził się pomysł na założenie grzybowej grupy na Facebooku?

Pasję do grzybobrania mam po rodzicach, którzy mnie i siostrę zabierali ze sobą do lasu, od czasu kiedy tylko postawiłyśmy samodzielnie pierwsze kroki, a uwierzcie było to bardzo, bardzo dawno. :))
Wtedy odwiedzaliśmy lasy pod miejscowością Czarne przy leśniczówce Jeleni Ruczaj, lasy Bornego Sulinowa i od czasu do czasu wybieraliśmy się pociągiem do lasów Płytnicy. W tamtym czasie pociąg stawał w lesie specjalnie dla grzybiarzy. Otwierały się drzwi i chmara ludzi z koszykami i wiadrami rozpraszała się po ogromnym lesie, a pod wieczór wszyscy z pełnymi koszami czekali na pociąg, który ponownie zatrzymywał się w środku lasu i zabierał grzybiarzy do domu. :))

I tak od lat przemierzam okoliczne lasy Szczecinka. :)) Rozszerzyłam swoje miejsca o Dyminek, Świątki, Trzesiekę, Gwdę i Spore. Jednak dopiero od dwóch lat moja fascynacja grzybami przerodziła się w rządzę wiedzy na temat ich liczebności, różnorodności gatunków, pochodzenia, zastosowania. Tak trafiłam do jednej z grup grzybiarskich na Facebooku. Fajnie było oglądać zdjęcia i czytać relacje z wypraw do lasu, ale dla mnie to było za mało. Postanowiłam założyć własną grupę, której celem jest szerzenie wiedzy na temat grzybów. Udało się, członkowie grupy oprócz zdjęć wrzucają bardzo ciekawe informacje i artykuły na temat grzybów. Nie brakuje humoru, kuchni grzybowej oraz quizów. :))

2) Ponad 4000 osób w 11 miesięcy to bardzo dobry wynik. Gratuluję! Jak myślisz, co ludzi przyciąga do Twojej grupy i czy administrowanie tak liczną grupą to wyzwanie, trudność, czy radość i motywacja do jeszcze większej pracy?

Nie mam pojęcia czy to dobry wynik, nie śledziłam jak to było w innych grupach, ale jestem bardzo zadowolona, że jest tylu pozytywnie zakręconych grzybiarzy. Są to wspaniali ludzie. Uważam, że każdy kto kocha las, zwierzęta i wyprawy na grzyby musi być dobrym człowiekiem. :))

A aktywność w grupie pokazuje jak wielu ludzi jest zainteresowanych tym co mam dla nich do przekazania. Działalność administracyjna w grupie przysparza mi mnóstwo radości, jest to czynność którą zaczynam dzień i kończę, szkoda, że nie mogę na to poświęcić więcej czasu. Chciałabym przeczytać wszystkie informacje na temat grzybów zawarte w Internecie, ;)) żeby móc podzielić się nimi z grupowiczami. :))

3) Jak dzielisz pracę z Piotrem? Czy wcześniej ustalacie jakiś harmonogram postów na dany tydzień, czy na zasadzie „spontanu”, wrzucacie materiał, jak już macie go opracowany, bez konieczności konsultowania go ze sobą?

Od pierwszego dnia powstania grupy pomaga mi we wszystkim Piotr Krzyśka, za co serdecznie mu dziękuję. Nie mamy podzielonych zadań, od początku wszystko zagrało bez żadnych ustaleń. Wrzucanych materiałów nie konsultujemy, ale jeżeli jest taka potrzeba to raczej ja zasięgam pomocy u Piotra, którego wiedza na temat grzybów jest imponująca. Ja dopiero raczkuję. :))

4) Pomimo trwającej przerwy w masowych grzybobraniach, w grupie cały czas coś się dzieje. A to quizy, innym razem informacje o zimowych gatunkach grzybów, przepisy kulinarne, ciekawostki i zdjęcia grzybów zaprzyjaźnionych grzybiarzy (nawet z innych krajów) i wiele, wiele innych, grzybowych rozmaitości. Chyba można pokusić się na stwierdzenie, że grzyby to niewyczerpany temat i PASJA, którą żyje się cały rok… ;)) Skąd bierzesz tyle pomysłów?

To nie jest tylko moja zasługa. Jest wielu członków grupy, którzy są współtwórcami tego “sukcesu”. Grupa jest otwarta dla wszystkich, dlatego często dzielimy się postami z różnych grup grzybiarskich, przyrodniczych, leśnych, kulinarnych, fotograficznych z całego świata.
Quizy które tworzę mają dostarczyć rozrywki i umilić czas podczas oczekiwania na wysyp grzybów. Staram się też oprócz wiedzy przekazywać dobrą energię i humor, to scala ludzi. :))

5) Zeszły rok był w większości Polski bardzo nieudany grzybowo przez silną suszę. Twoje tereny, chyba skumulowały wysyp, który był przewidziany dla całej Polski. Sezon z Pomorza 2015 roku, przeszedł już do grzybowej legendy, jako sezon wielolecia. Podczas, gdy w innych lasach, problemem było znalezienie jakiegokolwiek grzyba, Pomorze miało „dylemat”, czy zebrać w godzinę 300 prawdziwków czy może 500… ;)) Twoje wpisy i zdjęcia z tamtego sezonu, do dzisiaj śnią się grzybiarzom po nocach… ;)) W którym okresie, mieliście największy wysyp grzybów i jakie tereny obejmował? Czy poza prawdziwkami, dopisały też inne, powszechnie zbierane gatunki grzybów?

Pierwszy wysyp borowików trafiłam pod koniec lipca i trwał jeszcze przez pierwszy tydzień sierpnia. Było ich tak dużo, że pierwszy raz zrezygnowałam z dokładnego czyszczenia grzybów, a ten czas poświęciłam na robienie zdjęć. W tym okresie nie spotkałam innych grzybów. Później do końca sierpnia pustka co mnie bardzo zmartwiło. Wracałam z lasu z całkowicie pustym koszykiem.

Aż przyszła druga połowa września i zaczęło się szaleństwo, kolejny wysyp. Dzięki zdjęciom, które umieszczałam na grupie, wiele osób odwiedziło moje lasy. Wybraliśmy się również z Piotrem na wspólne grzybobranie, które było bardzo obfite. Wyjechał bardzo zadowolony z pełnymi koszami. Wtedy też górowały borowiki. Dopiero na początku października pokazały się podgrzybki, koźlarze, kanie, płachetki i wiele innych gatunków.

6) Za miesiąc rozpocznie się astronomiczna wiosna i nowy sezon grzybowy (chociaż trwa on tak naprawdę cały rok). Zaczną się smardze, nieco później pierwsze gniewusy (borowiki ceglastopore), borowiki szlachetne, koźlarze, kurki. Jak to jest z wcześniejszymi wysypami grzybów na Pomorzu? Czy bywają lata, w których już w miarę przyzwoite grzybobrania, trafiają się w maju/czerwcu, czy jednak trzeba czekać na nie do lipca/sierpnia?

Smardzów to u nas nigdy nie spotkałam i nigdy nie trafiłam na wysyp innych grzybów przed sierpniem, raczej pojedyncze sztuki. Jednak to nie znaczy, że takich w mojej okolicy nie było, po prostu ja nie miałam tego szczęścia. Za to nie pamiętam roku żebym została na zimę z pustymi słoikami. Co roku mam zapełnione wszystkie słoiki i zapas suszonych grzybów. Nasze lasy bardzo obficie co roku obdarowują mnie swoimi dobrami. Mam nadzieję, że nie zapeszę i w tym roku również będę cieszyć się z obfitych zbiorów.

7) Twoja grupa pełni niesamowicie pożyteczną rolę. Grzybiarze mogą wymieniać się informacjami, pytać o rozmaite gatunki grzybów, prowadzić dyskusję i dzięki temu, zmniejszać ryzyko na zbiór gatunków trujących. Jakie masz cele i pomysły na najbliższą przyszłość grupy. Oczywiście, jeżeli jest to tajemnica to nie musisz jej zdradzać… ;))

Do tej pory prowadziłam grupę spontanicznie i to się nie zmieni, po co zmieniać coś, co działa dobrze. Oczywiście cały czas myślę co by udoskonalić lub co nowego wprowadzić, żeby grupowicze byli zadowoleni. Chciałabym bardzo zorganizować razem z Piotrem zlot grzybiarzy z naszej grupy i Grzyblandu, mam nadzieję, że uda się to wszystko ogarnąć w przyszłym roku. Mam już wizję i nie mogę się doczekać, aby ją zrealizować.

Parę słów od siebie na koniec. ;))

Bardzo dziękuję Pawle, że zwróciłeś uwagę na wspaniałą społeczność, jaką jest grupa “Grzyby, grzybiarze, grzybobranie”. Dzięki niej, bardzo rozwinęłam swoją wiedzę na temat grzybów, mogę realizować moją drugą pasję, czyli fotografię, urozmaicać grzybowe menu, a przede wszystkim z radością wstawać każdego dnia by dowiedzieć się co słychać na grupie. :))

Poznałam tam wielu wspaniałych ludzi, zawiązałam nowe znajomości, a kilka osób poznałam osobiście.

DSC_3859DSC_3860

Wstawiane, różnorodne informacje, zainspirowały mnie do napisania książki na temat grzybów pod tytułem “Leksykon grzybiarza”, tak dla siebie, zawierającą wiele informacji i zdjęć na 550 stronach.
Zawiera działy dla każdego: informacje, czas na grzybobranie, zasady grzybobrania, akcesoria grzybiarza, niebezpieczeństwa w lesie, leśny savoir-vivre, ciekawostki, skup grzybów, grzyby w świecie zwierząt, grzyby a medycyna, grzyby halucynogenne, uprawa grzybów, jak fotografować grzyby, grzyby w kuchni, grzyby w literaturze, grzyby i humor, kącik dla dzieci, atlas grzybów, rankingi grzybów, książka kucharska, galeria zdjęć a nawet dział grzybowe science-fiction.

Za to wszystko dziękuję bardzo.

Darz Grzyb. ;))

Ja również bardzo Ci dziękuję Beata za wspaniały wywiad i przepiękne zdjęcia, które są po prostu kultowe! ;-))

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.